Mówi: | Katarzyna Dmowska |
Firma: | ANG Spółdzielnia Doradców Kredytowych |
Pieniądze na ten rok w programie Mieszkanie dla Młodych wyczerpane. W przyszłym roku do dyspozycji będzie 750 mln zł
Zainteresowanie programem Mieszkanie dla Młodych jest tak duże, że banki w połowie marca przestały przyjmować wnioski na dofinansowanie z tegorocznej puli. Wciąż jednak możliwe jest uzyskanie rezerwacji dofinansowania ze środków przyszłorocznych. Na koniec lutego wykorzystane było nieco ponad 7 proc. środków z blisko 750 mln zł, a maksymalnie w tym roku można zarezerwować 50 proc.
– Pula na ten rok wynosiła 760 mln zł, prawie połowa została zarezerwowana już w 2015 roku. Rynek szacował, że tych środków wystarczy do czerwca, ale zostaliśmy zaskoczeni faktem, że już 15 marca środki się skończyły – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych. – Klienci mogą zmienić swoje decyzje i zapisać się na środki z puli 2017 roku. To się oczywiście łączy bądź ze zmianą nieruchomości bądź z negocjacjami ze sprzedającym.
Bank Gospodarstwa Krajowego zgodnie z przepisami zaprzestał przyjmowania nowych wniosków, gdy poziom wykorzystania przewidzianej puli przekroczył 95 proc. Jak zapewnia Katarzyna Dmowska, klienci, których złożone na udział w programie MdM wnioski zostały zarejestrowane w systemie BGK, a środki dla tych klientów zostały zarezerwowane, mają gwarancję wypłaty środków. Radzi, żeby sprawdzić ze swoim doradcą, czy wnioski zostały zarejestrowane we właściwy sposób zapewniający rezerwację środków. Inaczej pozostaje wypełnienie kolejnego wniosku, tym razem na pulę przyszłoroczną.
– Na 2017 rok jest przewidziane 746 mln zł. Do 29 lutego wykorzystane było 7,12 proc., więc jest jeszcze całkiem sporo środków do zagospodarowania – uspokaja Dmowska. – Musimy liczyć się z tym, że to wykorzystanie może przyspieszyć po tym, co się wydarzyło, czyli po zblokowaniu przyjmowania wniosków na 2016 rok. Należałoby tutaj dodać, że w roku bieżącym banki mogą przyjąć wnioski na 50 proc. puli na następny rok.
Na 2018 rok pula MdM to 762 mln zł.
Program Mieszkanie dla Młodych działa od dwóch lat. Od września 2015 roku można się starać o dofinansowanie zakupu mieszkania także na rynku wtórnym. W 2015 roku do Banku Gospodarstwa Krajowego wpłynęło ponad 31 tys. wniosków o dofinansowanie wkładu własnego na zakup mieszkania. Bank wypłacił w tym czasie w ramach MdM ponad 520 mln zł. Banki zawarły 27,5 tys. umów na blisko 4,9 mld zł. To trzy razy tyle, co rok wcześniej, w pierwszym roku obowiązywania programu.
– Związek Banków Polskich szacuje, że w 2016 roku udzielonych będzie około 180 tys. kredytów mieszkaniowych. Jeżeli założymy, że średnia dopłata wynosi 20 tys. zł, to z dofinansowaniem zostanie udzielonych ok. 37,5 tys. kredytów, czyli tylko 21 proc. – dodaje ekspertka z ANG Spółdzielni Doradców Kredytowych.
Według BIK w 2015 roku banki udzieliły łącznie 196,5 tys. kredytów mieszkaniowych na łączną kwotę 42 miliardów złotych. Średnia wartość pojedynczego kredytu to 215 tys. zł.
Warto też pamiętać o tym, że aby otrzymać kredyt hipoteczny, od początku 2016 roku trzeba mieć 15 proc. wkładu własnego, zaś od przyszłego roku próg ten wzrośnie do 20 proc.
– MdM jeszcze jest zaplanowany na 2017 i 2018 rok – przypomina Dmowska. – Wiemy, że obecny rząd planuje nowy program, nieco inny od tych, które obowiązywały do tej pory, ponieważ ma on polegać na budowie tanich mieszkań czynszowych. Będzie on raczej skierowany do osób, które są zdecydowane na wynajem mieszkania, nie na kupno, ale trzeba zaczekać na szczegóły.
Czytaj także
- 2025-01-31: Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
- 2025-01-28: Powstała koalicja na rzecz zmniejszenia dopuszczalnego limitu alkoholu u kierowców do 0,0 promila. Jest wniosek o zmiany prawne w tym zakresie
- 2025-01-28: Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
- 2025-01-28: Europoseł AfD: Elon Musk poprawił nasz wizerunek za granicą. Jego wsparcie nam pomaga
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-01-27: Przeciw bankom szykują się pozwy w sprawie złotowych kredytów hipotecznych. Na pierwszy ogień pójdą umowy sprzed 2020 roku
- 2025-01-20: Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.