Mówi: | Jarosław Romanowski |
Funkcja: | wiceprezes ds. finansowych |
Firma: | KGHM Polska Miedź SA |
Pierwsze katody z tlenkowej rudy miedzi kopalni Sierra Gorda
KGHM analizuje możliwość produkcji katod miedzianych z tlenkowej rudy w chilijskiej kopalni Sierra Gorda. Jeśli okaże się to opłacalne, istotnie poprawią się wyniki finansowe tego projektu, który zakładał przerabianie jedynie rudy siarczkowej. Pierwsze testy są obiecujące. Projekt Sierra Gorda jest coraz bliżej uruchomienia. Działa już 142-kilometrowy wodociąg doprowadzający wodę z oceanu.
– Oprócz zakładanej produkcji koncentratu miedziowego z rud siarczkowych, rozważamy też możliwość produkowania katod z rudy tlenkowej. Pierwotnie w założeniach inwestycyjnych ruda tlenkowa była traktowana jako odpad, składowany na hałdach. Jednak po przeprowadzeniu pierwszych testów okazało się, że są przesłanki ku temu, aby móc produkować katody przy użyciu technologii ługowania SX-EW, również z rudy tlenkowej – wyjaśnia agencji informacyjnej Newseria Biznes Jarosław Romanowski, wiceprezes ds. finansowych KGHM Polska Miedź SA.
Ruda tlenkowa nie jest przerabiana w procesie hutniczym, lecz metodą, która pozwala otrzymać miedzianą katodę w wyniku procesów chemicznych. W Sierra Gorda ruda tlenkowa zalega nad pokładami rudy siarczkowej, podobnej do tej, którą KGHM wydobywa w Polsce. Jest ona przerabiana na koncentrat miedziowy podlegający procesom hutniczym, którego finalnym produktem jest również katoda.
Mimo iż w założeniach projektu Sierra Gorda nie przewidywano przerabiania rudy tlenkowej, podjęto decyzję o przeprowadzeniu prób produkcyjnych na skalę półprzemysłową. Wyniki pierwszych testów są obiecujące. Po próbach laboratoryjnych i półprzemysłowych, w których KGHM przerobił 44 tys. ton rudy tlenkowej, wyprodukowano 50 ton katod miedzianych. Do września potrwają analizy opłacalności tej produkcji, a po ich ukończeniu zapadnie ostateczna decyzja o ewentualnym uruchomieniu działalności w tym obszarze.
Romanowski podkreśla, że jeśli produkcja katod miedzianych z rud tlenkowych w Sierra Gorda okaże się opłacalna, miałoby to znaczący wpływ na wyniki finansowe całego projektu. W początkowych analizach KGHM w ogóle nie brał pod uwagę przerobu rudy tlenkowej.
Prace zmierzające w kierunku uruchomienia projektu Sierra Gorda są już na finiszu.
– Na pewno zabezpieczenie dostępu do źródeł wody dla projektu Sierra Gorda, który jest położony na pustyni Atacama, było kamieniem milowym. Sama długość rurociągu, który łączy kopalnie z oceanem, to 142 km. Nie jest to tylko rurociąg, lecz także przepompownie. Bez zapewnienia sobie dostępu do wody z oceanu, ten projekt nie mógłby być w ogóle zrealizowany – podkreśla Romanowski.
Zapewnienie dostępu wody do Sierra Gorda, położonego w jednym z najbardziej suchych obszarów świata, było wyzwaniem i wiązało się z uzyskaniem wielu pozwoleń. Wykorzystanie lokalnych źródeł wody nie wchodziło jednak w grę. Groziłoby to bowiem pozbawieniem dostępu do wody mieszkańców regionu. To, jak podkreśla Romanowski, byłoby sprzeczne z podejściem KGHM-u, który chce być firmą społecznie i ekologicznie odpowiedzialną.
Pierwszy etap wydobycia miedzi w Sierra Gorda ma ruszyć już w III kwartale tego roku. W tym roku produkcja może sięgnąć 70 tys. ton, a od przyszłego będzie to 110 tys. ton. Wartość projektu Sierra Gorda to niemal 4 mld dolarów.
Czytaj także
- 2025-01-10: Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
W grudniu weszła w życie unijna dyrektywa, która wprowadza nowe przepisy dotyczące odpowiedzialności za wadliwe produkty. Zastąpi ona regulacje sprzed niemal czterech dekad i ma na celu dostosowanie norm prawnych do współczesnych realiów w handlu, czyli m.in. zakupów transgranicznych i online. Wśród najważniejszych zmian znalazły się nowe zasady dotyczące odpowiedzialności producentów i dystrybutorów, a także obowiązki dla sprzedawców internetowych. Państwa mają czas do 9 grudnia 2026 roku na wdrożenie dyrektywy do swoich porządków prawnych.
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Zagranica
Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby. Zapowiadane przez prezydenta elekta wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy oraz polityka nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu mogą ograniczyć zakres tej współpracy i zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich. Jednak wobec eskalacji napięć i globalnych wyzwań USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.