PIT 2011: Fiskus sprawdzi, czy samotny rodzic rzeczywiście sam wychowuje dziecko

Urzędy skarbowe chcą walczyć z nieuczciwymi podatnikami, niezgodnie z prawem korzystającymi ze wspólnych rozliczeń z dzieckiem. Podstawą do kontroli może być donos. W tym roku fiskus nie będzie od nas żądał faktur za internet. To przykłady zmian, które obowiązują przy rozliczeniu się z fiskusem za 2011 rok.

Urząd skarbowy będzie mógł kontrolować samotnych rodziców, którzy rozliczają się wspólnie z dzieckiem.

 - Dotychczas trzeba było mieć tylko status takiej osoby, czyli być panną, wdowcem, wdową, kawalerem, natomiast teraz w rozliczeniach za 2011 rok kładziony jest nacisk na samotne wychowywanie. To znaczy, taka osoba musi samotnie wychowywać: nie współżyć, nie mieszkać z kimś razem, czyli jest to zmiana wymierzona w konkubinaty - podkreśla Andrzej Marczak, doradca podatkowy KPMG.

Według przepisów osoby pozostające w nieformalnym związku i razem wychowujące dziecko nie mogą rozliczyć się wspólnie z dzieckiem. Urzędnicy skarbowi będą mogli sprawdzić, czy dana osoba mieszka sama z dzieckiem, kto łoży na jego utrzymanie. Oprócz zażądania wyjaśnień od podatnika, fiksus może również przeprowadzić wywiad środowiskowy z rodziną, sąsiadami czy wychowawcami dziecka. Podstawą do rozpoczęcia takiej kontroli może być donos na nieuczciwie korzystających z ulg podatników.

W rozliczeniach za 2011 rok wprowadzono ułatwienia dla osób korzystających z ulgi internetowej. Podatnik nie musi już posiadać wszystkich faktur za ubiegły rok, ani udowadniać, że korzysta z sieci w miejscu zamieszkania. Bez zmian pozostała kwota ulgi.

 - Nie musimy mieć faktur potwierdzających zapłatę za dostęp do sieci. To mogą być tylko kopie przelewów bankowych czy też zapłata, potwierdzenie, rachunek w kafejce internetowej. Te dokumenty wystarczą, żeby z takiej ulgi do kwoty 760 zł rocznie, odliczanej od dochodu skorzystać - mówi Andrzej Marczak.

Kolejne ułatwienie dotyczy osób, które zarabiają za granicą lub w walucie obcej.

 - Te kwoty przeliczamy na złotówki stosując kurs NBP z dnia ich uzyskania. Wcześniej był to kurs z banku, z którego korzystał podatnik, a to nastręczało wiele trudności. Teraz jest to powszechnie ujednolicona reguła, że korzystamy z kursu ogłaszanego przez NBP - dodaje doradca podatkowy KPMG.

Termin składania deklaracji mija 30 kwietnia.