Newsy

Po 15 latach na GPW akcje KGHM warte sześć razy więcej

2012-07-10  |  13:55
Mówi:Herbert Wirth
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:KGHM Polska Miedź S.A.
  • MP4

    10 lipca 1997 roku KGHM Polska Miedź zadebiutował na warszawskiej giełdzie. Podczas pierwszego notowania kurs akcji uplasował się na poziomie 23,5 zł za sztukę. Dziś akcje kosztują ponad 146 zł.

    15 lat temu Skarb Państwa sprzedał blisko 33 proc. swoich udziałów w KGHM. 15 proc. akcji udostępniono nieodpłatnie pracownikom spółki. 16 mln akcji trafiło do inwestorów indywidualnych, a 14 mln – do instytucjonalnych.

     – To, co pokazaliśmy w ostatnich latach na giełdzie, to przede wszystkim wzrosty wartości dla akcjonariuszy, które są zdecydowanie powyżej wzrostów pierwszego produktu, którym handlujemy, czyli miedzi i powyżej wzrostów WIG20 – podkreśla Herbert Wirth, prezes KGHM Polska Miedź S.A.

    Spółka dziś jest jedną z największych spółek GPW i posiada istotny udział w indeksach WIG surowce (68 proc. i I miejsce), WIG20 (9 proc. i II miejsce) i Indeksie Respect (12 proc. i I miejsce). Zdaniem prezesa miedziowego koncernu, tak silna pozycja zobowiązuje.

     – To, że jesteśmy na warszawskiej giełdzie jedną ze znaczących spółek, to jest również po naszej stronie zobowiązanie. Uważam, że bycie na GPW, to nie tyle wymóg chwili, ale racja stanu związana z funkcjonowaniem tak dużej firmy, jak KGHM Polska Miedź S. A. – twierdzi Herbert Wirth.

    Jak podkreśla prezes w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria, przed spółką jeszcze wiele wyzwań związanych z obecnością na warszawskim parkiecie. 

     –  Największym wyzwaniem KGHM jest ciągły rozwój firmy, która ma sprostać wyzwaniom gospodarki globalnej – przekonuje prezes. – Bycie konkurencyjnym to bycie tańszym producentem metali. Dla nas to jest ciągłe, nieustające wyzwanie. Ale myślę, że w następnych paru latach uda się tego dokonać.

    Zgodnie z przyjętą strategią firmy, do 2018 roku produkcja miedzi wzrośnie do 700 tys. ton surowca rocznie. Obecnie jest to ponad 500 tys. ton. Wzrost produkcji umożliwią przejęte na początku tego roku złoża Quadry FNX, m.in. w Chile i w Kanadzie.

     – W tym roku zakończyliśmy zakup największych aktywów. Czeka nas kilka lat wytężonej pracy, aby zintegrować te zakupy z matką, czyli z KGHM – mówi Herbert Wirth. – Jest pomysł, by wrócić na giełdę kanadyjską dając możliwość akcjonariuszom, przede wszystkim KGHM Polska Miedź S.A. na to, żeby miała godziwe zwroty z tej inwestycji

    Inwestycji wartej ponad 9 mld zł. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami powrót spółki na giełdę w Toronto będzie możliwy za 2-3 lata.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym

    O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.

    Handel

    Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem

    Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.

    Problemy społeczne

    Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

    Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.