Mówi: | Agnieszka Kosowska, dyrektor ds. prawnych i komunikacji, Roche Polska dr n. med. Piotr Gietka, ordynator Kliniki i Poliklinika Reumatologii Wieku Rozwojowego, Narodowy Instytut Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji |
Pobyt dziecka w szpitalu nie musi oznaczać niepokoju i nudy. Może być okazją do rozbudzenia naukowych pasji i zdobycia wiedzy na temat medycyny
Hospitalizacja dziecka nie musi kojarzyć się wyłącznie negatywnie. Pobyt małego pacjenta w szpitalu można wykorzystać do rozbudzenia jego naukowych zainteresowań i poszerzenia wiedzy na temat medycyny. W ramach programu „Nauka ratuje życie” w całej Polsce powstają sale podań leków, w których najmłodsi pacjenci mogą korzystać z filmów, gier i książek propagujących wiedzę medyczną w przystępny sposób oraz stymulujących chęć do nauki. Dzieci mogą też korzystać z wirtualnych warsztatów stworzonych we współpracy z Centrum Nauki Kopernik.
Pobyt w szpitalu niemal zawsze łączy się z dyskomfortem psychicznym, zwłaszcza w przypadku najmłodszych pacjentów. Dzieci często nie rozumieją, co się z nimi dzieje, obawiają się bólu i samotności. Stres i niepokój może negatywnie wpływać na proces leczenia, dlatego wsparcie psychiczne i emocjonalne jest niezwykle ważne. Aby pomóc dzieciom zwalczyć stres związany z hospitalizacją, a jednocześnie poszerzać ich horyzonty, powstał unikatowy program edukacyjny „Nauka ratuje życie”. W jego ramach mali pacjenci szpitali poznają fascynujący świat medycyny i nauki.
– Każda taka inicjatywa w czasie pobytu dziecka w szpitalu pozwala na zmniejszenie stresu u dziecka, zdecydowanie poprawia rokowania, system leczenia u dzieci, pozwala im na chwilę zapomnieć o tym, gdzie się znajdują – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr n. med. Piotr Gietka, ordynator Kliniki i Polikliniki Reumatologii Wieku Rozwojowego w Narodowym Instytucie Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji.
Projekt „Nauka ratuje życie”, zainicjowany przez Roche Polska, składa się z trzech filarów. Pierwszym z nich jest program edukacyjny, którego celem jest rozbudzenie ciekawości nauki ze szczególnym naciskiem na wiedzę z obszaru medycyny, przedstawienie tej wiedzy w przystępny sposób, a także zaprezentowanie najmłodszym sylwetek najwybitniejszych naukowców. Tajniki medycyny dzieci poznawać będą m.in. z czterech interaktywnych zeszytów, zawierających zarówno informacje teoretyczne, jak również zabawy i ćwiczenia utrwalające wiedzę.
– Dostosowane do różnych grup wiekowych zeszyty były tworzone przy współpracy ze znanym popularyzatorem nauki Wojciechem Mikołuszko i Joanną Rzezak. Ten duet stworzył wspaniałe, ilustrowane, interaktywne zeszyty, które stymulują do działań poznawczych – mówi Agnieszka Kosowska, dyrektor ds. prawnych i komunikacji w Roche Polska.
Drugim elementem programu jest stworzenie innowacyjnych sal podań leków w szpitalach, Dzięki temu mali pacjenci nie tylko nie będą zmuszeni do przyjmowania leków w pustej sali szpitalnej lub przypadkowym gabinecie, ale otrzymają ponadto inspirację do twórczego myślenia i rozwijania zainteresowań. Podczas terapii dzieci będą mogły skorzystać z materiałów edukacyjnych stworzonych na potrzeby programu, książek, filmów i gier planszowych .
– Staramy się zapewnić dzieciom nie tylko najlepszą opiekę medyczną, ale również wszystkie atrakcje przynależne wiekowi dziecięcemu, tak żeby pobyt u nas kojarzył się im z jak najmniejszym stresem, żeby na pierwsze miejsce w głowie wysuwała się zabawa połączona z edukacją, a procedury medyczne były dalej – mówi dr n. med. Piotr Gietka.
Trzeci filar programu powstał we współpracy Roche Polska i warszawskiego Centrum Nauki Kopernik. Naukowcy z CNK przygotowali serię filmów z widowiskowymi doświadczeniami, które zostaną udostępnione we wszystkich salach podań. Ponadto mali pacjenci będą mogli zagrać w gry edukacyjne wykorzystujące rozszerzoną rzeczywistość
Jednak program „Nauka ratuje życie” to nie tylko nowoczesne, edukacyjne sale podań dla dzieci To szereg inicjatyw, których wspólnym mianownikiem jest innowacja, rozwój nauki i transfer know-how.
– Jako Roche jesteśmy obecni w Polsce już od ponad 100 lat. Współpracujemy z uniwersytetami, jesteśmy bardzo dumni z Inkubatora Innowacji UW, którego jesteśmy partnerem. W zeszłym roku otworzyliśmy przy Centrum Onkologii w Warszawie pierwszy w Polsce onkologiczny oddział badań wczesnych faz – mówi Agnieszka Kosowska.
Czytaj także
- 2024-07-30: Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby
- 2024-07-26: Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
- 2024-07-11: Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
- 2024-06-20: Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje edukację. Rynek takich rozwiązań będzie rósł w tempie prawie 40 proc. rocznie
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-07-24: Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii
- 2024-07-05: Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-07: Polski sektor kosmiczny na fali wznoszącej. Trwa rewizja najważniejszych dla branży dokumentów strategicznych
- 2024-06-26: Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Niszą dla krajowych firm może być diagnoza, naprawa czy tankowanie satelitów na orbicie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Ochrona środowiska
![](https://www.newseria.pl/files/11111/anna-jimenez-calaf-ploq7ouq0fm-unsplash_1,w_274,_small.jpg)
Zmiany w ustawie wiatrakowej przełożą się na dodatkowe wpływy do budżetów gmin. Do 2030 roku sięgnąć mogą one 935 mln zł
Nowelizacja ustawy wiatrakowej, a szczególnie zmniejszenie wymaganej odległości farm od zabudowań, może zwiększyć potencjał polskiej energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie. Przychody z podatków od takich instalacji mogą wynieść w każdej z gmin nawet kilka milionów złotych rocznie. Na turbinach wiatrowych w gminie zyskają również sami mieszkańcy, ponieważ 10 proc. łącznej mocy zainstalowanej będzie możliwe do objęcia przez mieszkańców na zasadzie tzw. wirtualnego prosumenta. – Wokół energetyki wiatrowej krąży jednak wiele mitów. Konieczna jest edukacja społeczeństwa – podkreśla Anna Kosińska z Res Global Investment.
Problemy społeczne
Ukraińscy uchodźcy w Polsce mają coraz lepszy dostęp do opieki zdrowotnej. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi
![](https://www.newseria.pl/files/11111/who-uchodzcy-foto,w_133,_small.jpg)
Uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Polsce, mają coraz lepszy dostęp do polskiego systemu opieki zdrowotnej i coraz lepiej rozumieją, jak się w nim poruszać. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi, blisko co piąty korzysta z usług stomatologicznych, a wśród dzieci obserwowany jest wzrost poziomu wyszczepienia. Statystyki zebrane przez GUS i Światową Organizację Zdrowia pokazują też, że wyzwania, z którymi wciąż się mierzą – jak długie kolejki do specjalistów, duże koszty konsultacji i leczenia czy wysokie ceny leków – pokrywają się z tymi, z którymi boryka się również polskie społeczeństwo.
Ochrona środowiska
Średnie i małe firmy mogą mieć problem z gromadzeniem danych do raportów zrównoważonego rozwoju. Bez nich grozi im utrata partnerów biznesowych
![](https://www.newseria.pl/files/11111/meritoros-esg-foto,w_133,r_png,_small.png)
Duże podmioty już w 2025 roku będą musiały opublikować swoje raporty zrównoważonego rozwoju w zgodzie z wymogami unijnej dyrektywy CSDR. To pociągnie za sobą zmiany w całym łańcuchu wartości i wpłynie również na MŚP. Ich więksi partnerzy biznesowi zaczną bowiem wymagać od nich dostarczania określonych danych – dotyczących m.in. ich emisji gazów cieplarnianych i wpływu na środowisko – aby móc je uwzględnić w swoich sprawozdaniach. – Mniejsze firmy, które są partnerami czy podwykonawcami dużych koncernów, będą musiały ten wymóg spełnić – podkreśla Dariusz Brzeziński z Meritoros. Jego zdaniem w praktyce mogą jednak mieć z tym duży problem.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.