Newsy

Blisko 50 proc. rynku hazardu online to szara strefa. W ubiegłym roku budżet stracił niemal 600 mln zł z tytułu niezapłaconego podatku od gier

2021-04-06  |  06:30

Wartość rynku gier hazardowych w Polsce wyniosła w ubiegłym roku prawie 40 mld zł, nie licząc szarej strefy na rynku stacjonarnym. W samym segmencie online obroty w szarej strefie sięgnęły 12,6 mld zł. Prawie połowa rynku hazardu online znajduje się obecnie w rękach międzynarodowych operatorów, którzy świadczą usługi poza polskim prawem. Tylko w ubiegłym roku sektor finansów publicznych stracił z tego tytułu 594 mln zł z samego podatku od gier – oszacowali analitycy firmy doradczej EY na podstawie specjalnie przygotowanego modelu ekonometrycznego.

Szara strefa na rynku hazardowym online odnosi się do gier i zakładów organizowanych bez wymaganych zezwoleń. W Polsce, zgodnie z naszymi szacunkami, obroty wygenerowane w szarej strefie online w 2020 roku wyniosły 12,6 mld zł. To oznacza, że szara strefa stanowiła w ubiegłym roku 46,7 proc. całego rynku online. Legalna część branży w tym czasie wygenerowała obrót na poziomie 14,4 mld zł. Natomiast legalne podmioty na stacjonarnym rynku hazardowym wygenerowały 11,7 mld zł obrotów. Sumując to wszystko, wartość całego rynku hazardowego w Polsce wyniosła w ubiegłym roku prawie 40 mld zł, nie licząc szarej strefy na rynku stacjonarnym – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Marek Rozkrut, partner i główny ekonomista EY w Polsce.

Według ustawy hazardowej w Polsce część gier (np. turnieje pokera online) jest całkowicie zakazana albo objęta monopolem państwa (kasyna online). Międzynarodowe podmioty, działające poza polskim prawem, umożliwiają jednak udział w grach niedostępnych na legalnym rynku. Mimo nowelizacji ustawy hazardowej z 2017 roku, która wyraźnie poprawiła sytuację w sektorze i wprowadziła narzędzia przeciwdziałania szarej strefie na rynku online, problem nadal nie został rozwiązany. Każdego roku budżet państwa traci setki milionów złotych z tytułu nieodprowadzonego podatku od gier, CIT czy PIT.

Tylko w ubiegłym roku sektor finansów publicznych stracił na tym procederze blisko 600 mln zł z samego podatku od gier – wylicza dr Marek Rozkrut.

Jak wskazuje, ze względu na to, że to najczęściej podmioty zagraniczne oferują polskim graczom nielegalne gry hazardowe online, regulatorom w Polsce trudno jest sankcjonować przepisy i nakładać kary. De facto prowadzi to do transferu środków od polskich graczy za granicę. W 2020 roku z kieszeni polskich konsumentów do nielegalnych operatorów trafiło w ten sposób około 1,1 mld zł.

Brak rejestracji transakcji przez nielegalnych operatorów hazardowych pozwala im uniknąć opodatkowania i osiągać korzyści ze szkodą dla sektora finansów publicznych i legalnie działających podmiotów, które są narażone na nieuczciwą konkurencję – wskazuje główny ekonomista EY w Polsce.

O wprowadzenie bardziej zdecydowanych działań wobec nielegalnie działających podmiotów – w tym np. skuteczniejsze blokowanie stron internetowych i płatności na ich rzecz – od lat apeluje legalna część branży hazardowej, w tym m.in. Stowarzyszenie Graj Legalnie, na którego zlecenie powstał raport EY. Tym bardziej że w porównaniu z innymi krajami UE polski rynek hazardu online wciąż jest relatywnie mały, a więc wciąż ma spory potencjał rozwoju.

Jednocześnie ten rynek jest szczególnie narażony na działania szarostrefowe, więc – bez odpowiednich działań – niestety należy się liczyć z ryzykiem dalszego wzrostu szarej strefy w Polsce – mówi dr Marek Rozkrut.

Z analizy EY wynika, że zwiększanie barier wejścia na rynek hazardowy online prowadzi do spadku przychodów netto legalnych operatorów i jednocześnie stanowi zachętę do większej aktywności ze strony nielegalnych podmiotów. Ponadto im wyższy koszt prowadzenia legalnej działalności, np. z powodu opodatkowania usług hazardowych czy konieczności spełnienia innych wymogów regulacyjnych, tym większa jest przewaga konkurencyjna podmiotów, które funkcjonują w szarej strefie.

Duże znaczenie dla wielkości szarej strefy ma też skala i skuteczność działań podejmowanych przez regulatorów. Rynek hazardowy online niewątpliwie stwarza duże wyzwania związane z egzekwowaniem prawa, co wynika z transgranicznego charakteru usług internetowych i ograniczonej jurysdykcji krajowych organów regulacyjnych. Najczęściej stosowane w UE metody zwalczania szarej strefy na rynku hazardowym online polegają na blokowaniu stron internetowych oraz płatności otrzymywanych i kierowanych do nielegalnych operatorów. Takie działania ograniczają możliwości ich funkcjonowania – mówi dr Marek Rozkrut.

Co istotne, w publicznej debacie pojawiają się bardzo różne szacunki dotyczące wielkości szarej strefy na polskim rynku hazardowym. Na ogół nie towarzyszą im jednak żadne konkrety na temat metodyki czy zakresu wykorzystanych danych.

Dotyczy to także szacunków cytowanych przez Ministerstwo Finansów – podkreśla partner EY w Polsce. – Trudno je ocenić jako dobre lub złe, bo po prostu nie wiemy, w jaki sposób są one przeprowadzone i jak rozwiązywane są różne wyzwania związane z szacowaniem szarej strefy na tym rynku. Metodyka EY, służąca do szacowania szarej strefy, była wykorzystywana w analizach dla kilkudziesięciu krajów i została opisana w recenzowanym, międzynarodowym czasopiśmie naukowym. Szczegóły naszego podejścia, dostosowanego do rynku gier hazardowych online, są przedstawione w załącznikach technicznych do raportu. Stawiamy na przejrzystość, która jest nieodłącznym elementem wiarygodności analiz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję

Polscy mikro-, mali i średni przedsiębiorcy coraz aktywniej uczestniczą w eksporcie. Dla nawet 100 tys. z nich sprzedaż zagraniczna jest dodatkowym obszarem działalności. Ekspansję międzynarodową ułatwia im rozwój e-commerce, dzięki któremu docierają do większej bazy klientów, dywersyfikują działalność i zwiększają jej opłacalność. Tylko na Amazon wartość eksportu polskich MŚP wyniosła w 2023 roku 4,7 mld zł. Taką działalność prowadziło 90 proc. obecnych w serwisie sprzedających.

Prawo

Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym

Europosłowie z opozycji krytykują wystąpienie Donalda Tuska przed Parlamentem Europejskim na temat planów polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. W ocenie polityków Prawa i Sprawiedliwości wśród priorytetów przedstawionych przez polski rząd brakuje akcentów istotnych dla naszego kraju. Szczególnie ważna według nich jest kwestia dotycząca planowanego porozumienia Unia Europejska – MERCOSUR i modyfikacja Paktu Migracyjnego.

Firma

Rynek danych dla sztucznej inteligencji rośnie w coraz szybszym tempie. Wyzwaniem jest ich przetwarzanie

Do 2032 roku obroty na rynku danych szkoleniowych dla sztucznej inteligencji zwiększą się ponad pięciokrotnie – wynika z prognoz Fortune Business Insights. Analitycy wskazują, że segmentami, w których dostęp do danych decyduje o przewadze konkurencyjnej, są IT i telekomunikacja, ale także handel detaliczny oraz medycyna. Źródeł i możliwości gromadzenia danych jest dziś bardzo dużo, w grę wchodzi nie tylko ich zakup, ale problemem jest wiedza, jakie konkretnie dane biznesowe są potrzebne i jak je skutecznie przetworzyć i zinterpretować.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.