Mówi: | Paweł Stefaniak |
Funkcja: | dyrektor handlowy |
Firma: | Bricomarché |
Polacy coraz częściej kupują online dekoracje do domu i produkty remontowe. Ten trend będzie rósł w siłę
Produkty z segmentu remontu, wykończenia i wyposażenia domu są coraz chętniej kupowane przez internet. W okresie pierwszego lockdownu sklepy z taką ofertą notowały nawet kilkukrotnie wyższą sprzedaż. – Trend ten nie odwróci się nawet po ustaniu pandemii – ocenia Paweł Stefaniak z sieci Bricomarché. Tym bardziej że pojawia się coraz więcej opcji dostawy – nawet wielkogabarytowych produktów.
– W ostatnich latach zakupy online cieszą się coraz większym zainteresowaniem klientów. Pandemia COVID-19 jest kolejnym czynnikiem, który znacznie przyczynił się właśnie do zwiększenia popularności e-commerce’u, i dotyczy to również produktów dla domu i ogrodu, niezbędnych podczas remontu czy wykończenia wnętrz. W tym roku zanotowaliśmy bardzo duży wzrost sprzedaży online, szczególnie w marcu i w kwietniu. Wprowadzenie obostrzeń przekierowało klientów na ten kanał zakupowy – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Stefaniak, dyrektor handlowy Bricomarché.
Z raportu Gemius z wiosny br. wynika, że 24 proc. internautów kupuje online materiały budowlane i wykończeniowe. Nieco częściej deklarują to mężczyźni niż kobiety (27 proc. vs. 22 proc.). Z kolei meble i artykuły do wystroju wnętrz w internecie kupuje 39 proc. kobiet i 31 proc. mężczyzn. Ten segment jest też najczęściej wymieniany w odpowiedzi na pytanie o kategorię produktów, które internauci będą kupować online w przyszłości.
Wnioski te potwierdza także badanie sieci Bricomarché „Zwyczaje remontowe Polaków”. 70 proc. ankietowanych poszukuje tego typu produktów w internecie. Wielu klientów uważa sieć za główne źródło informacji o dostępnych produktach i cenach. Co trzeci ponownie ogląda je i kupuje w sklepach stacjonarnych. Prawie 17 proc. cały proces zakupu realizuje online.
– Liczba transakcji w tym kanale dystrybucji w czasie pandemii się potroiła. Późniejsze zniesienie częściowych obostrzeń w dużej mierze spowodowało powrót klienta do tradycyjnej formy zakupów, bo sklepy stacjonarne są niezmiennie głównym miejscem zakupów – podkreśla dyrektor handlowy Bricomarché. – Sprzedaż online jest bardzo dobrze rozwijającym się kanałem dystrybucji. Co prawda nie stanowi w tej chwili aż takiego dużego udziału w sprzedaży produktów dom i ogród, ale w perspektywie kilku lat nabierze dużo większego znaczenia.
Z badania „Zwyczaje remontowe Polaków” wynika, że na materiały budowlane i dekoracyjne Polacy wydają średnio miesięcznie ponad 465 zł. Nieco ponad 20 proc. badanych przeznacza na tego typu produkty powyżej 500 zł miesięcznie. Blisko połowa wszystkich wydatków przeznaczana jest na zakupy online. Zdaniem eksperta Bricomarché ten udział będzie stopniowo rosnąć.
– Na kanał online decydują się zwłaszcza badani pomiędzy 35. a 59. rokiem życia. To głównie osoby, które są bardzo aktywne zawodowo, dla których zakup przez internet to duża oszczędność czasu – mówi Paweł Stefaniak.
Jak podkreśla, przy wyborze konkretnego sklepu online duże znaczenie dla klientów mają koszty i opcje dostawy. Najczęściej wybierane są specjalne boksy (ten sposób wskazało 69 proc. ankietowanych) oraz usługi firm kurierskich (67 proc). Pierwsze rozwiązanie wybierają głównie osoby młode, natomiast drugie klienci należący do starszych segmentów wiekowych.
– Udostępniliśmy usługę dostaw za pośrednictwem firmy kurierskiej, co było swoistym uzupełnieniem wcześniejszej oferty odbioru zakupionego towaru w usłudze click & collect w sklepach lub Bricomatach – wyjaśnia dyrektor handlowy sieci.
Specjalne boksy są coraz popularniejszą opcją odbioru ze względu na to, że są dostępne przez całą dobę. 80 proc. badanych uważa, że taka możliwość to atrakcyjne rozwiązanie. Sieć udostępnia dziś 24 Bricomaty, a do końca przyszłego roku mają one stanąć przy każdym supermarkecie.
– Można w nich odebrać także towary o dużych gabarytach, takie jak płyta OSB czy drzwi, co jest unikatowe w tego typu rozwiązaniach – mówi Paweł Stefaniak. – Towar można odebrać w dowolnym dniu czy godzinie, również w dni wolne od handlu oraz poza godzinami otwarcia sklepów.
Czytaj także
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-08-08: Coraz więcej postępowań restrukturyzacyjnych. Firmy mają problem z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności
- 2024-08-19: Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia
- 2024-07-18: Branża tytoniowa alarmuje o drastycznych podwyżkach akcyzy. Są kilkukrotnie wyższe od zaplanowanych do 2027 roku
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-07-25: E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Transport
Branża lotnicza zmaga się z niedoborem kadr. Brakuje przede wszystkim mechaników lotniczych
Według Alton Aviation Consultancy koszty naprawy i remontów silników wzrosły z 31 mld dol. przed pandemią do 58 mld dol. w tym roku. Rośnie też zapotrzebowanie na pracowników – w ciągu najbliższych 20 lat na świecie będzie potrzebnych niemal 770 tys. mechaników lotniczych. Tylko w Polsce już teraz brakuje kilku tysięcy wyspecjalizowanego personelu. – Brak kadr spowalnia nasz rozwój. Obecnie potrzebujemy kilkuset wyspecjalizowanych osób – ocenia Aleksandra Juda, prezes LOT Aircraft Maintenance Services.
Problemy społeczne
Obecna technologia sztucznej inteligencji nie stanowi zagrożenia dla istnienia ludzkości. Nie jest zdolna do samodzielnego myślenia i planowania
Duże modele językowe, takie jak ChatGPT, nie potrafią samodzielnie nabywać nowych umiejętności, rozumować czy planować. Nie stanowią więc egzystencjalnego zagrożenia dla ludzkości – dowiedli naukowcy, którzy przeanalizowali możliwości dużych modeli językowych właśnie pod takim kątem. Nie oznacza to jednak, że narzędzia te nie stanowią żadnego zagrożenia. Wykorzystane niewłaściwie już dziś służą chociażby do szerzenia dezinformacji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.