Mówi: | Damian Wiatrak |
Funkcja: | dyrektor zarządzający |
Firma: | Deli Catering |
Polacy coraz częściej korzystają z wielkanocnego cateringu. Dominują potrawy tradycyjne, przygotowane w innowacyjny sposób
Dynamicznie rośnie rynek cateringu świątecznego. Z pomocy profesjonalnych kucharzy korzystają przede wszystkim firmy, ale coraz chętniej także osoby prywatne, którym brakuje czasu lub chęci, by przygotować własne potrawy na wielkanocny stół. Polacy wolny czas wolą spędzać z rodziną niż w kuchni. Popularnością cieszą się potrawy tradycyjne, choć przygotowane w nieco bardziej innowacyjny sposób.
– Rynek cateringu świątecznego rok do roku rośnie w tempie 10–15 proc. Świadczy to o tym, że jesteśmy coraz lepiej sytuowani i doceniamy czas wolny przed świętami, którego nie musimy spędzać w kuchni – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Damian Wiatrak, dyrektor zarządzający Deli Catering.
Usługi cateringowe są jednym z najszybciej rozwijających się segmentów na rynku gastronomicznym. Ich wartość szacuje się na 4,5 mld zł, z czego coraz bardziej na wartości zyskuje catering świąteczny. Na tego typu usługi decydują się już nie tylko firmy.
– Catering dedykowany jest instytucjom, firmom, które organizują szereg wydarzeń dla swoich pracowników. Jeżeli chodzi o proporcje, to 90 proc. należy do instytucji i przedsiębiorców, natomiast 10 proc. to klient indywidualny – wskazuje Damian Wiatrak.
Dla większości Polaków Wielkanoc to przede wszystkim czas, który można spędzić z rodziną. Z badania CBOS z 2016 roku wynika, że dla 70 proc. Wielkanoc to święto rodzinne. Dlatego czas zaoszczędzony w kuchni mogą spędzić z bliskimi lub też na innych przedświątecznych obowiązkach.
– Także biorąc pod uwagę koszty, uważam, że zdecydowanie lepiej jest zamawiać catering na zewnątrz – mówi dyrektor Deli Catering.
Z badania Providenta wynika, że przeciętne polskie gospodarstwo domowe planuje przeznaczyć na zorganizowanie tegorocznych świąt wielkanocnych ok. 400 zł. Obejmuje to przede wszystkim wydatki na produkty spożywcze. Eksperci podkreślają, że jest to koszt porównywalny z zamówieniem gotowych produktów. Jak zauważa Wiatrak, można już mówić o trendach w cateringu świątecznym.
– Choć w dalszym ciągu bazujemy na elementach tradycyjnych, to funkcjonują już także trendy nowoczesne i innowacyjne. Tradycyjne produkty staramy się pokazać w nieco inny sposób. Dla przykładu, nasz makowiec przygotowywany jest z białej galaretki rolowanej z różnymi dodatkami, np. jadalnego srebra – mówi Damian Wiatrak.
Jak zauważa, pod względem kulinarnym Polacy coraz częściej lubią eksperymentować, w dużej mierze pozostają jednak tradycjonalistami.
– Szukamy nowości smakowych, nowych produktów, nowych odsłon produktów tradycyjnych, ale naszych tradycyjnych podniebień nie da się oszukać. Po pewnym okresie próbowania rzeczy nowych wracamy do elementów tradycyjnych – analizuje dyrektor Deli Catering.
Oferta restauracji i firm cateringowych może być dostosowana do indywidualnych wymagań i możliwości finansowych. Inna od potraw przygotowanych w domu może też być forma podania. Nowym trendem jest m.in. Finger Foods, czyli mini dania, które spożywa się bez sztućców, na jeden kęs.
Czytaj także
- 2025-02-03: Damian Janikowski: Radosław Majdan to jest superkompan na wyprawy, na zakupy i megagość do pogadania
- 2025-01-23: Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-24: Alicja Węgorzewska: Święta Bożego Narodzenia nie są o Mikołajku, prezentach czy światełkach. W tym czasie trzeba wracać myślami do Betlejem
- 2024-12-20: Krystian Ochman: Kiedyś dostałem w prezencie grę komputerową i strasznie się wkręciłem. Chciałem grać cały czas, ale mama dawała mi szlaban
- 2024-10-23: Klaudia Carlos: Świętowanie Halloween nie oznacza, że swoje dziady mamy odstawić w kąt. Poznawanie zwyczajów z różnych krajów nas rozwija
- 2024-10-11: David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
- 2024-10-02: Jan Błachowicz: Podczas wyprawy do Azji czasami byliśmy głodni. Próbowaliśmy jajka z płodem rozwiniętym w środku
- 2024-08-20: Upały wyzwaniem w transporcie żywności. W zwykłych samochodach dostawczych może być nawet 50°C [DEPESZA]
- 2024-11-13: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Pieśni i Tańca Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.