Mówi: | Anna Zalewska |
Funkcja: | posłanka do Parlamentu Europejskiego, Prawo i Sprawiedliwość |
Parlament Europejski zdecydował ws. zasad handlu stalą z Ukrainą. Przedłużono liberalizację o kolejne trzy lata
8 maja Parlament Europejski w pierwszym czytaniu przyjął przedłużenie zawieszenia ceł przywozowych i kontyngentów na niektóre towary importowane z Ukrainy, jak żelazo i stal, które bez tego wygasłyby 5 czerwca 2025 roku. Nie wszyscy europosłowie poparli tę decyzję. Zdaniem prawicowych polityków nawet ułatwienia w handlu wspierać będą nie tyle Ukrainę, ile grupę oligarchów kontrolujących produkcję. Rolnicy obawiają się, że rozporządzenie będzie wykorzystywane do liberalizacji handlu także innymi produktami, zwłaszcza rolnymi.
– Po raz kolejny Komisja Europejska proponuje zawieszenie, tym razem na trzy lata, ceł na stal i żelazo. Gdy mówi się o tym, że będziemy wspierać gospodarkę ukraińską, wspierać ją w wojnie, nie wydaje się to prawdziwe. Niestety wojna jest wykorzystywana do wspierania kilku oligarchów, którzy zarządzają produkcją – mówi agencji informacyjnej Newseria Anna Zalewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości. – Natomiast jest to bardzo niebezpieczne dla tych krajów, które przede wszystkim graniczą z Ukrainą, bo to one zostaną zalane produktami, które są oczywiście tańsze. W Ukrainie nie płaci się ETS-u, czyli podatku od tego, ile się wyemituje dwutlenku węgla.
Europosłowie przegłosowali w czwartek 8 maja przedłużenie zawieszenia ceł przywozowych i kontyngentów na niektóre towary importowane z Ukrainy, jak żelazo i stal, które to zawieszenie wygasa 5 czerwca 2025 roku. Wraz z przyjęciem rozporządzenia ATM UE zliberalizowała handel z Ukrainą poprzez zawieszenie środków ochrony handlu 4 czerwca 2022 roku. Od tego czasu środki te były trzykrotnie odnawiane, a ostatnie przedłużenie miało wygasnąć 5 czerwca. Teraz posłowie zatwierdzili proponowane przedłużenie tych środków liberalizacji handlu, które koncentrują się na stali, aby zapewnić Ukrainie niezbędne przychody z eksportu.
– Przemysł stalowy Ukrainy jest kręgosłupem przemysłu obronnego kraju. Nie przestaje przynosić zysków, mimo że wielu pracowników opuściło huty, aby walczyć na froncie, a fabryki są narażone na poważne ataki ze strony Rosji. Pogłębienie stosunków handlowych między UE a Ukrainą nie jest kwestią dobroczynności, ale wzajemnie korzystnej wymiany, która wzmacnia obie strony – podkreśliła Karin Karlsbro, europosłanka ze Szwecji, przedstawicielka grupy Renew, sprawozdawczyni tego projektu.
Tekst został przyjęty 354 głosami za, przy 147 przeciw i 53 wstrzymujących się. Nowe rozporządzenie będzie obowiązywać trzy lata, do czerwca 2028 roku, jednak do tego potrzebne jest porozumienie Parlamentu Europejskiego z państwami członkowskimi w ramach Rady UE.
– Unia Europejska i Komisja Europejska ma dokument, rezolucję Parlamentu Europejskiego, która wielokrotnie wspierała i deklarowała, że chciałaby przyspieszenia wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej. Natomiast ta rezolucja jest wykorzystywana, by różnymi sposobami liberalizować handel, znosić cła tak naprawdę na wszystkie produkty, nie tylko stal i żelazo, bez spełniania jakichkolwiek warunków, Tu przerażeni są rolnicy – wskazuje Anna Zalewska. – Przypomnijmy, że tam nie obowiązują wszystkie normy, zasady i certyfikaty, które są charakterystyczne dla Unii Europejskiej, w związku z tym to jest ogromne ryzyko, że zagrozi to polskiej i europejskiej gospodarce.
Jak alarmuje portal Farmer.pl, chociaż najnowszy wniosek KE nie odnosi się wprost do produktów rolnych, to jego skutki będą odczuwalne w rolnictwie. W jego ocenie propozycja zawiesza stosowanie przepisów umożliwiających wprowadzenie ceł, kontyngentów i środków ochronnych – także wobec towarów rolnych, które nie są objęte szczególnymi regulacjami wspólnej polityki rolnej, co w praktyce może oznaczać liberalizację także w rolnictwie, i to bez dodatkowych mechanizmów prewencyjnych. Działacze rolniczej Solidarności nawołują w mediach społecznościowych do protestów, oskarżając zarówno obecny rząd, jak i rządy PiS-u o przyczynianie się do upadku polskiego rolnictwa.
W odpowiedzi na obawy, że zapisy rozporządzenia będą tak ogólne, że można będzie wykorzystać „furtkę” dla bezcłowego importu produktów rolno-spożywczych, minister ds. UE Adam Szłapka zapewnia, że takie ryzyko nie istnieje. Również Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zapewniło, że projekt ten nie dotyczył liberalizacji importu towarów rolnych z Ukrainy. Do tematu w piątek 9 maja odniósł się także premier Donald Tusk, który zapewnił, że Polska, ale też wiele innych państw, nie zgodzą się na taką liberalizację, czyli swoiste ponowne otwarcie granicy i handlu, które znowu miałoby zagrozić destabilizacją na rynku zbożowym.
Komisja pracuje obecnie nad długoterminowym rozwiązaniem, które zapewni pewność gospodarczą w handlu między UE a Ukrainą.
– Zanim dojdziemy do stałych układów handlowych z Ukrainą, musi się po pierwsze skończyć wojna, muszą być ustalone granice, bo to też warunek wejścia do Unii Europejskiej, i kilkudziesięcioletni jednak proces dochodzenia i spełniania wszystkich warunków, aby w Unii Europejskiej być. To żmudny proces, oczywiście można go przyspieszyć, ale najpierw trzeba skończyć wojnę – podkreśla europosłanka.
Czytaj także
- 2025-06-30: Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
- 2025-06-24: Bezpieczeństwo stało się w UE tematem numer jeden. Miała w tym udział polska prezydencja
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-06-20: Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-06-09: Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
- 2025-06-04: Branża materiałów budowlanych ostrzega przed rosnącym importem ze Wschodu. Rząd zapowiada działania w tym kierunku
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
Wraz z czerwcem kończy się druga polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. W ciągu sześciu miesięcy instytucja ta pod przewodnictwem Polski podejmowała działania na rzecz bezpieczeństwa, w wielu wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym, informacyjnym, ekonomicznym, energetycznym, żywnościowym i zdrowotnym. Przede wszystkim doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków UE na obronność. Od 1 lipca pałeczkę przejmują Duńczycy, którzy zwrócą uwagę m.in. na obronę Bałtyku.
Transport
Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego

Nowe regionalne Centrum Kompletacji i Dystrybucji, które powstanie w parku logistycznym i produkcyjnym Prologis Park Ujazd w województwie opolskim, będzie związane z rynkiem automotive aftermarket, konkretnie kompletacją i dystrybucją zestawów naprawczych dla branży motoryzacyjnej. Obiekt będzie służył firmie Schaeffler, a za jej budowę odpowiada Prologis. Jak podkreśla jego przedstawiciel, będzie to budynek niezależny od paliw kopalnych bezpośrednio dostarczanych do budynku i wyposażony w wiele rozwiązań prośrodowiskowych.
Konsument
Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.