Mówi: | prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska, dyrektorka ICCVS, kierowniczka projektu SWIFT, Uniwersytet Gdański Izabela Raszczyk, MBA, dyrektorka ds. administracyjnych, ICCVS, Uniwersytet Gdański |
Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.
Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów liczba zachorowań na raka płuca w Polsce to ponad 22 tys. przypadków rocznie z tendencją wzrostową. Już w tej chwili jest to najczęściej wykrywany nowotwór u mężczyzn i drugi pod względem występowania u kobiet (po raku piersi). Jest też pierwszą przyczyną zgonów pacjentów onkologicznych. Nowotwór płuca wciąż stanowi dla lekarzy duże wyzwanie terapeutyczne. Naukowcy pod kierunkiem prof. dr hab. Natalii Marek-Trzonkowskiej – immunolożki specjalizującej się w terapeutycznym zastosowaniu komórek układu odpornościowego – prowadzą zaawansowane badania nad spersonalizowaną terapią niedrobnokomórkowego raka płuc w ramach projektu SWIFT (Science for Welfare, Innovations and Forceful Therapies; Nauka dla Dobra Społecznego, Innowacji i Skutecznych Terapii), który ma otworzyć nowe obszary badawcze w onkologii.
– Projekt SWIFT jest swego rodzaju mapą, która ma nam pomóc w zaplanowaniu terapii komórkowej raka płuca. Nasz zespół badawczy opracował algorytm, dzięki któremu potrafimy we krwi pacjentów chorych na raka znaleźć komórki, które tego raka rozpoznają i są w stanie go zniszczyć, zabić. Tych komórek, jak można się spodziewać, nie jest wiele, ale potrafimy je wysortować, czyli wyjąć z krwi pacjenta przy użyciu specjalnej aparatury badawczej, a następnie namnożyć do dużych ilości, żeby mogły przewyższyć siły wroga, czyli nowotworu – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska, dyrektorka ICCVS, kierowniczka projektu SWIFT.
– Tym, co wyróżnia projekt SWIFT, jest fakt, że opracowanym przez nas lekiem są komórki. Jest to tzw. żywy lek. Poza tym jest to terapia personalizowana, czyli szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek terapeutycznych – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska.
Trzon projektu – czyli terapia komórkowa raka płuca, w której naukowcy wykorzystują niemodyfikowane genetycznie komórki pacjenta do walki z nowotworem – obecnie jest już na etapie badań na zwierzętach. Po zakończeniu tego etapu zespół zacznie przygotowania do pozyskania wszystkich niezbędnych zgód, żeby rozpocząć badanie kliniczne pierwszej fazy.
– Równolegle prowadzimy jeszcze inne badania, których celem jest niedopuszczenie do tego, żeby nowotwór rozbroił nasze komórki terapeutyczne, zahamował je, żeby zaczął na nie wywierać wpływ, którego my nie chcemy – mówi kierowniczka projektu SWIFT. – Próbujemy przewidzieć mechanizmy, którymi nowotwór może się posłużyć, żeby zahamować działanie komórek terapeutycznych. Staramy się uprzedzić jego działania i nie dopuścić do zahamowania pozytywnych efektów naszej terapii. Nowotwór potrafi się bardzo szybko zmieniać, potrafi wykorzystywać różne mechanizmy, żeby uniknąć ataku układu immunologicznego, i zamierzamy mu to udaremnić. Tak więc jest to dość komplementarne podejście do terapii raka.
Równolegle badania prowadzone przez naukowców z zespołu SWIFT zmierzają też m.in. w kierunku opracowania terapeutycznych szczepionek przeciwnowotworowych oraz powstania nowych testów diagnostycznych i prognostycznych w onkologii. Na realizację projektu SWIFT Uniwersytet Gdański otrzymał 30 mln zł z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027 (FENG). Środki – w drodze konkursu – przyznała Fundacja na rzecz Nauki Polskiej w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze. – Te fundusze wykorzystamy na prowadzenie prac badawczo-rozwojowych oraz rozpoczęcie badania klinicznego – mówi Izabela Raszczyk, dyrektorka ds. administracyjnych, Międzynarodowe Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi, Uniwersytet Gdański.
Środki z działania MAB FENG wspierają tworzenie bądź rozwój wyspecjalizowanych, wiodących w skali światowej zespołów i organizacji badawczych, które prowadzą międzynarodowe badania naukowe na najwyższym poziomie. Jak wskazuje Fundacja na rzecz Nauki Polskiej, działanie MAB FENG nie tylko przyczynia się do rozwoju nauki w Polsce, ale również przynosi korzyści dla społeczeństwa i gospodarki. Dodatkowo wspiera także rozwój międzynarodowej współpracy naukowej i możliwość przyciągnięcia talentów z zagranicy.
– Dwoma zespołami badawczymi w ramach naszego projektu kierują w tej chwili badacze z Polski. Natomiast dwa pozostałe są kierowane przez naukowców z zagranicy, którzy właśnie u nas, w Polsce, w naszym centrum, zdecydowali się na prowadzenie swoich badań – dodaje Izabela Raszczyk. – Innym aspektem współpracy międzynarodowej w naszym projekcie jest też współpraca z ośrodkami naukowymi z zagranicy: z Technical University of Dresden w Niemczech oraz Leiden University Medical Center w Holandii. Ta współpraca koncentruje się nie tylko na badaniach naukowych, ale również na wprowadzaniu do naszej działalności dobrych praktyk w zakresie rekrutacji utalentowanych badaczy i innowatorów do naszych zespołów badawczych, a także skutecznym pozyskiwaniu finansowania na komplementarne badania naukowe i ich wdrożenie do praktyki klinicznej.
Czytaj także
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-11-26: Maciej Rock: „Halo tu Polsat” to bardzo trudny program. Jesteśmy przed kamerami przez trzy godziny i cały czas musimy zachować energię
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Rolnictwo
Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu
Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.