Mówi: | dr hab. Paweł Poszytek |
Funkcja: | dyrektor generalny Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji dyrektor Narodowej Agencji Programu Erasmus+ i Europejskiego Korpusu Solidarności |
Polska jest jednym z liderów w europejskim programie promującym nowe technologie w edukacji. Uczestniczy w nim prawie 20 tys. szkół
– Żyjemy w zglobalizowanym świecie, gdzie tworzenie nowej jakości i nowych rozwiązań w edukacji nie jest efektywne, jeżeli nie wymieniamy się doświadczeniami w szerszej interdyscyplinarnej grupie – mówi dr hab. Paweł Poszytek, dyrektor generalny Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji. Jak wskazuje, temu właśnie służy projekt eTwinning, który promuje wykorzystanie nowych technologii w edukacji i współpracę międzynarodową, łącząc uczniów i nauczycieli z różnych krajów Europy. W Polsce ten unijny program jest bardzo popularny – uczestniczy w nim prawie 19,7 tys. szkół i 82,8 tys. nauczycieli, co plasuje nas w ścisłej czołówce. W ubiegłym tygodniu w Gdańsku zostały przyznane nagrody za najlepsze polskie projekty eTwinningowe, a już za trzy miesiące odbędzie się w Trójmieście kolejne, ważne wydarzenie – europejskie zawody EuroSkills, nazywane igrzyskami olimpijskimi zawodów branżowych.
– Zainteresowanie eTwinningiem jest w Polsce ogromne, praktycznie od początku jesteśmy w czołówce. W tej chwili jesteśmy na trzecim miejscu po Włoszech i Turcji, ale przez wiele lat byliśmy numerem 1 i ścigaliśmy się o palmę pierwszeństwa z naszymi kolegami i koleżankami z Włoch. W całej Europie mamy obecnie milion nauczycieli eTwinningowych, w Polsce jest to już prawie 100 tys., tak więc te liczby mówią same za siebie – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. Paweł Poszytek. – Na początku wiele osób wróżyło temu programowi porażkę, chociażby dlatego że tutaj nie ma fizycznej wymiany ani funduszy, bo nie dajemy nauczycielom ani szkołom żadnych pieniędzy, ale dostarczamy elektronicznych rozwiązań do współpracy. Wbrew temu, co mówiło się na początku, polscy nauczyciele okazali się być ogromnie zainteresowani tą ofertą.
eTwinning to inaczej europejska społeczność szkolna. Edukacyjny program Unii Europejskiej łączy ze sobą przedszkola, szkoły podstawowe i ponadpodstawowe, zarówno państwowe, jak i prywatne, z krajów Wspólnoty i kilkunastu innych państw, które współpracują za pośrednictwem internetu i narzędzi cyfrowych. Uczniowie i nauczyciele wykorzystują je m.in. do realizacji wspólnych projektów, wymiany informacji i materiałów do nauki. Społeczność eTwinningowa składa się z setek tysięcy nauczycieli i edukatorów – tylko w Polsce w programie uczestniczy prawie 19,7 tys. szkół (najwięcej z województwa śląskiego i mazowieckiego) i 82,8 tys. nauczycieli.
– Zazwyczaj kiedy myślimy o takiej współpracy, najpierw przychodzą na myśl wspólne wyjazdy, kiedy grupa nauczycieli i uczniów wyjeżdża do szkoły partnerskiej czy to w Niemczech, czy we Francji i wspólnie coś robi. eTwinning jest dokładnie tym, tylko w nowoczesnej formie, z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Wszystko odbywa się wirtualnie, za pośrednictwem narzędzi i rozwiązań cyfrowych. Uczniowie i nauczyciele mają tam też przestrzeń, gdzie mogą pokazywać efekty swojej pracy, mogą później te efekty oceniać, modyfikować je, mogą korzystać z zasobów cyfrowych, które wspólnie tworzą. Jest to więc międzynarodowa wymiana międzyszkolna, ale w wirtualnej, nowoczesnej odsłonie – mówi dyrektor generalny FRSE.
eTwinnerzy za pośrednictwem dedykowanej platformy mogą nawiązywać kontakty, udostępniać materiały i współpracować z innymi zarejestrowanymi eTwinnerami i szkołami, korzystając z oferowanych funkcji społecznościowych, udzielając się w grupach tematycznych na forach poświęconych konkretnym zagadnieniom i zainteresowaniom albo uczestnicząc w europejskich projektach.
Takie projekty mogą mieć różne formy. Ich zaletą jest m.in. elastyczność, bo nauczyciele mogą swobodnie dopasowywać tematykę projektu, narzędzia czy czas trwania do potrzeb uczniów, swoich i szkoły. Temat można też zintegrować z podstawą programową nawet z kilku dowolnych przedmiotów, a możliwość wykorzystania narzędzi cyfrowych (internet, media społecznościowe, aparaty, kamery etc.) czyni zajęcia ciekawszymi i bardziej angażującymi dla uczniów, dla których dodatkową zaletą jest też fakt, że wykorzystują języki obce do bieżącej komunikacji z rówieśnikami z innych krajów. Wszystko to motywuje ich do nauki i otwarcia na Europę.
– eTwinning to po prostu program do współpracy międzynarodowej – mówi dr hab. Paweł Poszytek. – To jest bardzo ważne, ponieważ żyjemy w zglobalizowanym świecie, gdzie tworzenie nowej jakości i nowych rozwiązań w edukacji nie jest efektywne, jeżeli nie wymieniamy się doświadczeniami w szerszej, interdyscyplinarnej grupie, gdzie mamy kolegów i koleżanki, którzy potrafią spojrzeć na te same problemy z innej perspektywy, nie tylko tej merytorycznej, ale i kulturowej.
Jednym z głównych celów programu jest też rozwój i ciągłe doskonalenie zawodowe nauczycieli, którym eTwinning zapewnia m.in. dostęp do materiałów edukacyjnych, krótszych i dłuższych kursów internetowych, webinarów, konferencji i szkoleń. Dzięki nim nauczyciele mogą spotykać specjalistów z różnych dziedzin, nawiązywać kontakty, rozwijać się, wspólnie uczyć i poczuć się członkami wspólnoty.
– Wymiana doświadczeń i doskonalenie zawodowe to nieodzowna część codziennej pracy nauczycieli. A specyfiką eTwinningu jest to, że jest to platforma międzynarodowa, można więc wymieniać się doświadczeniami nie tylko ze swoimi kolegami w kraju, ale przede wszystkim na arenie europejskiej. Przede wszystkim można współpracować na polu różnych przedmiotów, używając innych języków, korzystając z innych doświadczeń – wymienia dyrektor generalny FRSE.
Częścią eTwinningu są ogólnopolskie konkursy, których celem jest wyłonienie i promowanie najbardziej interesujących projektów zrealizowanych w programie. Tegoroczne nagrody za najlepsze polskie projekty eTwinningowe zostały przyznane podczas ubiegłotygodniowej gali w Gdańsku. Wyróżniono ich w sumie 18, a są wśród nich m.in. kreatywne projekty STEAM-owe i proekologiczne oraz działania włączające uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Wymiana wiedzy i doświadczeń wśród społeczności międzynarodowej leży także u podstaw kolejnej inicjatywy, która za trzy miesiące zagości w Gdańsku, a mianowicie europejskich zawodów EuroSkills, nazywanych igrzyskami olimpijskimi zawodów branżowych. Uczniowie szkół branżowych i studenci rywalizują ze sobą w kilkudziesięciu kategoriach takich jak architektura krajobrazu, budownictwo cyfrowe, frezowanie CNC, instalacje elektryczne i grzewcze, integracja robotów przemysłowych, florystyka, meblarstwo, mechanika pojazdów rolniczych, mechatronika, obsługa gości hotelowych czy serwis restauracyjny.
– To są konkurencje, które definiują każdą rozwijającą się gospodarkę, ale to są również nowoczesne zawody, jak cyberbezpieczeństwo, integracja systemów robotycznych w firmach, cyfrowe budownictwo czy robotyka mobilna – mówi dr hab. Paweł Poszytek.
Celem zawodów EuroSkills – będących europejskim etapem kwalifikacji do zawodów WorldSkills na poziomie globalnym – jest podnoszenie popularności szkolnictwa zawodowego i wymiana dobrych praktyk w poszczególnych branżach. Zawodnicy mają szansę podpatrzeć rozwiązania stosowane w innych krajach, nauczyć się czegoś nowego i podnieść swoje kwalifikacje.
W tym roku po raz pierwszy te zawody odbędą się w Polsce. Na początku września do Gdańska przyjedzie nawet 100 tys. zagranicznych gości, w tym ok. 600 zawodników z 32 państw, którzy będą rywalizować w 43 konkurencjach, a także ok. 500 ekspertów i delegacje rządowe z wielu krajów Europy.
– Do Gdańska przyjedzie we wrześniu właściwie cały europejski ekosystem zawodowy – nauczyciele, szkoły, uczniowie, zawodnicy, uczelnie wyższe, doradcy zawodowi, biznes, przedsiębiorcy, sponsorzy i headhunterzy, którzy wyszukują talenty wśród młodych ludzi. Będą też decydenci na poziomach rządowych i przedstawiciele organizacji branżowych, które tworzą standardy tej edukacji. Tak więc cały świat będzie nie tylko oglądał zmagania młodych ludzi, ale i dyskutował, debatował, szukał rozwiązań, jak zmniejszać tę przepaść między edukacją a aktualnymi potrzebami rynku. Będą też eksperci, którzy będą wypracowywać różne rekomendacje. Mamy tutaj też potężne wsparcie finansowe Komisji Europejskiej, której bardzo leżą na sercu te kwestie, ponieważ 2023 rok został ogłoszony przez nią Europejskim Rokiem Umiejętności – mówi dyrektor generalny FRSE.
Czytaj także
- 2023-11-20: Ponad 82 tys. nauczycieli z nowymi kompetencjami cyfrowymi. To kluczowe obok wyposażenia szkół i rozwoju e-zasobów
- 2023-11-17: W trwającej perspektywie finansowej UE Mazowsze dostanie na rozwój ok. 9,5 mld zł. W tym i przyszłym roku na beneficjentów czeka prawie setka naborów w nowych konkursach
- 2023-11-23: Coraz więcej Polaków regularnie inwestuje swoje oszczędności. Edukacja i rozwój własny najpopularniejszym obszarem inwestycji
- 2023-11-17: Cyfrowe euro możliwe w ciągu dwóch–trzech lat. Prace nad cyfrowymi odpowiednikami swoich walut prowadzi już 130 państw
- 2023-10-26: Europejska Emerytura jest już dostępna w Polsce. Wypracowany przez nowy produkt zysk będzie zwolniony z podatku Belki
- 2023-10-30: Rośnie popularność zdalnej profilaktyki. Dzięki technologiom telemedycznym firma może nawet przebadać pracownika w biurze [DEPESZA]
- 2023-10-23: Odblokowanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy będzie jednym z najważniejszych zadań dla nowego rządu. Na wydanie tych środków zostało już bardzo mało czasu
- 2023-10-18: Polskie firmy zbyt wolno się cyfryzują. Wiele z nich wciąż nie zna korzyści, jakie płyną z tego procesu
- 2023-10-10: Od grudnia 80 tys. urzędów przejdzie na e-Doręczenia. Odejście od papierowej korespondencji ma przynieść 2,3 mld zł oszczędności
- 2023-11-09: Grupa LUX MED otwiera nowe centrum szkoleniowe dla kadr medycznych. Lekarze i studenci będą ćwiczyć w salach odzwierciedlających warunki bloku operacyjnego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

W branży budowlanej działa nawet pół miliona firm. Wiele z nich się ubezpiecza, choć nie ma takiego obowiązku
Zaprószenie ognia i pożar w remontowanym budynku, zalanie, zawalenie niewłaściwie zabezpieczonego dachu, zniszczone lub skradzione maszyny – to tylko część nieprzewidzianych zdarzeń i szkód, z jakimi muszą się liczyć firmy działające w branży budowlanej. Dlatego wiele z nich – choć formalnie nie ma takiego obowiązku – decyduje się na objęcie swojej działalności ochroną ubezpieczeniową. Jej zakres może być dokładnie dopasowany do potrzeb przedsiębiorcy, w zależności od specyfiki prowadzonej przez niego działalności.
Infrastruktura
Samorządy aktywnie inwestują w zielone ciepłownictwo. Na takie projekty jest coraz więcej środków publicznych

– Ciepłownictwo jest jednym z największych majątków, jakie ostatnie pokolenia Polaków zakopały w ziemię poprzez rury, kolektory, instalacje ciepła systemowego. Jednak przez te lata zaniedbań, braku inwestycji w obszarze ciepłownictwa w tej chwili wymaga ono szybkich działań. Musimy jak najszybciej zacząć tę transformację – mówi Tomasz Gackowski, dyrektor zarządzający ARP. Aby promować gminy, które są najbardziej zaangażowane w tę transformację sektora ciepłownictwa, ARP i BGK we współpracy z partnerami rozstrzygnęły właśnie konkurs na Najbardziej Innowacyjne Energetycznie Samorządy. Wśród laureatów są Gliwice oraz Lidzbark Warmiński, które wdrażają zielone projekty w ciepłownictwie na szeroką skalę.
Prawo
Polacy nie mają w zwyczaju sporządzać testamentów. Co piąty uważa, że ma jeszcze czas na taką decyzję

Tylko 9 proc. Polaków w wieku powyżej 45 lat przygotowuje testament. Ponad 40 proc. przyznaje, że nigdy się nad tym nie zastanawiało, a prawie jedna czwarta uważa, że nie ma nic cennego, co mogłaby po sobie zostawić. Decyzję o sporządzeniu dokumentu przekładamy na później, tymczasem pozwala on zabezpieczyć interes spadkobierców i zapobiega konfliktom. – Warto się zastanowić i zabezpieczyć swoją rodzinę, żeby po śmierci majątek trafił w odpowiednie ręce – przekonuje dr Dawid Rejmer, radca prawny w Kancelarii Finansowej LEX.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.