Mówi: | Marta Trzeciak |
Funkcja: | junior product manager |
Firma: | Sodexo Benefits and Rewards Services Polska |
Blisko połowa firm daje pracownikom prezenty z okazji świąt wielkanocnych
Przy rekordowo niskim bezrobociu w firmach rośnie znaczenie działań motywacyjnych. Wcześniej pracodawcy dawali pracownikom prezenty niemal wyłącznie z okazji Bożego Narodzenia. Obecnie prawie połowa wykorzystuje do tego także Wielkanoc – wynika z badań Sodexo Benefits and Rewards Services. Korzystnym benefitem zarówno dla przedsiębiorstwa, jak i zatrudnionego mogą być bony zakupowe.
– W ciągu roku jest wiele okazji do obdarowywania pracowników, docenienia za ich zaangażowanie. Takim momentem są przede wszystkim święta Bożego Narodzenia, podczas których tradycja obdarowywania jest w Polsce powszechna – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marta Trzeciak, junior product manager w firmie Sodexo Benefits and Rewards Services Polska. – Ostatnio jednak także wielkanocny zajączek zyskuje na popularności.
Jak wynika z ostatniej edycji badania „Drogowskaz Motywacyjny” prowadzonego przez Sodexo Benefits and Rewards Services, 90 proc. firm w Polsce przekazuje swoim pracownikom prezenty przed świętami Bożego Narodzenia. Dynamicznie jednak rośnie odsetek firm wykorzystujących do tego także Wielkanoc. Obecnie już w ponad 44 proc. przedsiębiorstw stosowana jest taka praktyka.
– Przed świętami pracownicy oczekują od firmy docenienia i prezentu, a pracodawca powinien zapewnić taki podarunek, który zmotywuje kadrę do pracy, sprawi, że pracownik poczuje się doceniony i ważny dla firmy – precyzuje Marta Trzeciak. – Powinien być to jednak prezent umożliwiający swobodę wyboru konkretnej, najbardziej w danym momencie potrzebnej rzeczy lub usługi. Karty i kupony podarunkowe, które to umożliwiają, są dobrym rozwiązaniem.
Wiążące się z kartami i kuponami zniżki w placówkach handlowych i usługowych, jak wynika z informacji Sodexo, sięgają nawet 55 proc. Karty podarunkowe tej firmy akceptowane są w ponad 400 tys. punktów, a kupony rabatowe można wykorzystać w przeszło 50 tys. sklepów i punktów usługowych.
Z punktu widzenia firmy rozwiązanie to jest korzystniejsze niż kupno konkretnego produktu lub zamówienie konkretnej usługi. Jeżeli transakcja odbywa się w trakcie roku podatkowego z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, to takie świadczenie pozapłacowe stanowi dla firmy koszt uzyskania przychodu (do kwoty 380 zł na zatrudnionego), co obniża wysokość podatku dochodowego. Ponadto opłaty związane z zakupem, zasileniem kart i obsługą są zwolnione z podatku VAT.
– Kupony i karty podarunkowe to nie tylko sprawdzone i korzystne rozwiązanie dla pracowników, lecz także dla przedsiębiorstw, których działy HR nie muszą się martwić o odpowiedni podarunek dla każdej osoby, bo każdy sam coś dla siebie wybierze – uważa Marta Trzeciak. – Ponadto karty i kupony podarunkowe nie wymagają konfekcjonowania, a sposób ich zamówienia jest intuicyjny. W dodatku zamówienie można złożyć nawet w ostatniej chwili, przed samymi świętami, i zostanie ono zrealizowane.
Czytaj także
- 2025-02-20: Ubóstwo dotyka prawie miliona dzieci w Polsce. Głód i niedożywienie jednym z najpoważniejszych objawów
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-02-06: Firmy stawiają na coraz większą autonomię pracowników. To ważne szczególnie dla młodego pokolenia
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2025-01-24: Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
- 2025-01-14: Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska systematycznie odchodzi od węgla. Unijny cel redukcji emisji do 2030 roku może się jednak nie udać
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) ocenia, że mimo starań Polsce nie uda się osiągnąć redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku. Mamy wprawdzie rekordowy poziom 30 proc. energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych, ale polska gospodarka w dalszym ciągu jest wysokoemisyjna ze względu na spory udział węgla. OECD zaleca przyspieszenie dekarbonizacji i uproszczenie systemu wydawania pozwoleń dla nowych instalacji OZE. Rekomenduje także reformę podatków w transporcie.
Problemy społeczne
Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie

18,4 proc. – taki udział w radach nadzorczych i zarządach 140 spółek giełdowych miały kobiety na koniec 2024 roku. Z badania 30% Club Poland wynika, że odsetek ten wzrósł zaledwie o 0,4 proc. w porównaniu do sytuacji rok wcześniej. Spadki zanotowali dotychczasowi liderzy, czyli m.in. sektor finansowy i spółki z indeksu WIG20, za to solidny progres zrobiły średnie spółki z mWIG40. Autorzy badania podkreślają, że rozczarowujące rezultaty wskazują na potrzebę podjęcia różnorodnych działań, by wspierać różnorodność we władzach firm.
Transport
Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku

Z początkiem lutego ruszył program NaszEauto, w ramach którego na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych trafi łącznie 1,6 mld zł. Maksymalna kwota wsparcia wynosi 40 tys. zł, a mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby fizyczne i osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Eksperci przestrzegają, że wyłączenie z niego firm może spowodować, że nie przyniesie on spodziewanych efektów. – Dopłaty powinny być mechanizmem towarzyszącym szerszym zmianom systemowym opartym przede wszystkim na zmianie przepisów podatkowych – ocenia Aleksander Szałański z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.