Mówi: | Aleksandra Socha, szablistka Marcin Łojewski, specjalista ds. PR, OpusNet |
Byli sportowcy z problemami na rynku pracy. Pracodawcy nie doceniają ich zalet
Dyscyplina, rzetelność, umiejętność współdziałania i ambicja – to zalety, które byłych sportowców czynią atrakcyjnymi pracownikami na rynku pracy. Mimo to wielu z nich ma problem z odnalezieniem się na nim po zakończeniu kariery sportowej lub po jej przerwaniu, np. przez kontuzję.
– Umiejętność pracy w grupie czy chęć zdobywania jak najlepszych osiągnięć to cechy pożądane przez pracodawców. Myślę, że sportowcy pod tym względem są bardzo charakterni i nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Pod tym względem jesteśmy jak najbardziej atrakcyjni na rynku pracy – mówi agencji Newseria Biznes, Aleksandra Socha, szablistka, czterokrotna mistrzyni Polski, mistrzyni Europy, medalistka Mistrzostw Świata, olimpijka z Aten, Pekinu oraz Londynu.
– To są ludzie, którzy tak naprawdę od czasów szkoły musieli godzić właśnie naukę, treningi, różne prace. Dzięki temu są punktualni, dobrze skoordynowani i rzetelni – dodaje Marcin Łojewski, specjalista ds. PR w Grupie OpusNet, zajmującej się działalnością doradczą.
Mimo tych zalet wielu byłych sportowców nie potrafi odnaleźć się na rynku pracy niezwiązanym ze sportem. Jak podkreśla Aleksandra Socha, dotyczy to przedstawicieli wszystkich dyscyplin. Problemem jest przede wszystkim brak doświadczenia pozasportowego. Jego zdobywanie utrudnia fakt, że podczas wyczynowego uprawiania sportu większość roku sportowcy spędzają na treningach, wyjazdach czy zgrupowaniach.
Socha uważa, że w Polsce brakuje organizacji, które wspierałyby byłych sportowców. Zwraca uwagę na to, że Polska na tle mapy Europy wypada pod tym względem bardzo niekorzystnie. Z tego względu sportowcy powinni sami zadbać o karierę pozasportową. Pomóc im w tym ma Program Rozwoju Kariery Dwutorowej Olimpijczyków. Jak podkreślono w liście intencyjnym jest to dobrowolny program wspomagający dwutorowość kariery sportowców. Umożliwia on olimpijczykom i paraolimpijczykom zrealizowanie stażu zawodowego w przedsiębiorstwie, na stanowisku zgodnym z profilem ich wykształcenia. Za program odpowiada Fundacja Opus Sport, której fundatorem jest Grupa OpusNet. Aleksandra Socha jest ambasadorką tej inicjatywy.
– To są praktyki i staże dostosowane do kalendarza sportowego. Sportowcy spędzają 200-250 dni poza domem. Ale plan ze związków sportowych dostajemy z góry na cały rok, więc doskonale wiemy, w jakich dniach możemy odbywać praktyki. One muszą być dostosowane zarówno do naszego kalendarza sportowego, jak i do miejsca zamieszkania – mówi Aleksandra Socha.
Zadaniem Fundacji jest łączenie olimpijczyków i paraolimpijczyków z przedsiębiorstwami, które będą zainteresowane przyjęciem ich na staż zawodowy.
– Z jednej strony dla pracodawcy może być to pewne utrudnienie, że dana osoba w trakcie kariery zawodowej nie jest dostępna przepisowe 40 godzin w tygodniu. Ale to, co sportowiec weźmie od pracodawcy w trakcie kariery sportowej, na pewno odda z nawiązką swoją rzetelnością. To jest bardzo dobra inwestycja dla każdego pracodawcy – mówi Marcin Łojewski.
Czytaj także
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2023-09-29: Sport i e-sport przyciągają różne typy osobowości. Tradycyjni sportowcy są bardziej ekstrawertyczni i sumienni niż e-sportowcy
- 2023-08-11: Magdalena Stużyńska: Nowa seria „Przyjaciółek” będzie zbudowana na bazie ważnego wydarzenia w życiu bohaterów. Będą wątki dramatyczne, kryminalne i sentymentalne
- 2023-04-06: Joanna Jędrzejczyk: Sportowcy boją się wyjść ze swoich ram i zrobić coś innego. A przecież kontuzja może niespodziewanie zakończyć karierę i trzeba mieć plan B
- 2023-04-04: Joanna Jabłczyńska: Mam nadzieję, że może kiedyś Gosia Socha zmieni zdanie i wróci do „Na Wspólnej”. Kiedy grałyśmy ostatnią wspólną scenę, to miałam w oczach łzy
- 2022-04-11: Małgorzata Socha: Praca na planie zdjęciowym kontynuacji „BrzydUli” była bardzo wyczerpująca. Przez pandemię towarzyszył nam ciągły stres, cieszymy się więc na finał
- 2022-03-14: Małgorzata Socha: Moja ośmioletnia córeczka ma świadomość, że coś się dzieje. Choć staramy się jej nie dać odczuć tego niebezpieczeństwa
- 2022-01-31: Robert Korzeniowski: Trzeba być kibicem zarówno na dobre, jak i na złe czasy. Podczas zimowej olimpiady szczególnie będę się przyglądał skoczkom
- 2022-02-09: Kontrolowane niedotlenienie pomaga nie tylko sportowcom, lecz także ozdrowieńcom. Centra terapii hipoksją wspierają w rehabilitacji i leczeniu
- 2021-10-19: Małgorzata Socha: Dzięki „BrzydUli” moja kariera ruszyła z miejsca. Na pewno to była dla mnie trampolina, bo zostałam zauważona
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
Rok 2025 powinien być dobrym okresem na rynku kredytów mieszkaniowych. – Zainteresowanie nadal będzie rosło i paradoksalnie przyczyni się do tego niedawna zapowiedź ministra rozwoju i technologii, że nie będzie Kredytu 0 proc. – ocenia dr Jacek Furga, prezes Centrum Procesów Bankowych i Informacji. Jak wskazuje, pomimo braku kolejnego programu wsparcia dla kredytów mieszkaniowych 2024 rok również zakończył się dobrym wynikiem, a jakość obsługi złotowych kredytów mieszkaniowych pozostaje na bardzo wysokim poziomie.
Prawo
W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
W 2023 roku w Polsce funkcjonowało 170 ośrodków interwencji kryzysowej, ale w wielu powiatach tego typu wsparcie wciąż nie jest dostępne. NIK już w 2021 roku alarmował, że ponad połowa powiatów nie powołała takich ośrodków. Tylko część istniejących placówek świadczy całodobowo wsparcie dla osób doświadczających kryzysów, a zapotrzebowanie na takie usługi stale rośnie. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie dotyczącym interwencji kryzysowej oraz finansowaniu tych usług.
Finanse
Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
Niedożywienie pacjentów w szpitalach jest zjawiskiem powszechnym – w Polsce stan ten dotyczy jednej trzeciej osób już w momencie wizyty w Izbie Przyjęć, a w trakcie hospitalizacji pogłębia się u kolejnych 20–30 proc. O roli leczenia żywieniowego mówi się już coraz więcej, również jako o odrębnej opcji terapeutycznej w niektórych chorobach z autoagresji. W ocenie ekspertów wciąż jednak brakuje wiedzy na ten temat, zwłaszcza u lekarzy innych specjalizacji niż onkologiczne, gastroenterologiczne czy chirurgiczne. Tymczasem dobre odżywienie nie tylko przekłada się na szybsze zdrowienie, ale i realne oszczędności dla systemu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.