Newsy

Stres powakacyjny dotyka większość pracujących. Receptą stopniowe wdrażanie się w obowiązki i przygotowanie planu zadań

2016-08-25  |  06:35

Większość pracujących odczuwa stres związany z powrotem do pracy po urlopie. Może się on objawiać bólami głowy, nudnościami, apatią i trudnością z koncentracją. By szybko zwalczyć negatywne skutki stresu, psychologowie radzą, stopniowo się wdrażać w nowe obowiązki, nie próbować błyskawicznie nadrobić zaległości w pracy i opracować plan zadań. Pomóc może także regularna aktywność fizyczna i dbałość o codzienną porcję relaksu po pracy.

Stres pourlopowy, w psychologii określany mianem Zespołu Napięcia Powakacyjnego, to częsta przypadłość u osób wracających do pracy po dłuższym wypoczynku. Z badań TripAdvisor wynika, że problem ten dotyka 70 proc. pracujących Europejczyków. Objawia się on m.in. bólami głowy, problemami z koncentracją, bezsennością, obniżeniem nastroju, brakiem zainteresowania obowiązkami zawodowymi, dolegliwościami ze strony układu pokarmowego. Objawy te najczęściej ustępują po kilku dniach, gdy organizm przystosuje się do nowych warunków, mogą się jednak przerodzić w depresję. Zdaniem psychologów stres pourlopowy nie jest zjawiskiem wyłącznie negatywnym.

Reakcje z ciała, które odczuwamy, czyli motylki w brzuchu, pocące się dłonie, mocniej bijące serce, przygotowują nas do powrotu, przygotowują nas do sprostania wyzwaniom, które mamy przed sobą. Jeśli nasze emocje nie są bardzo negatywne i nie dezorganizują naszego działania, to bardzo dobrze, że takie objawy się pojawiają – mówi agencji informacyjnej Newseria Marzena Jankowska, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej.

W walce ze stresem powakacyjnym pomóc może odpowiednie przygotowanie się do powrotu do pracy. Psychologowie radzą, by z wyjazdu nie wracać w ostatniej chwili. Warto zostawić sobie kilka dni na adaptację do nowego rozkładu dnia, a może nawet klimatu i diety. Czas ten warto przeznaczyć również na sporządzenie planu zadań i ustalenie tych priorytetowych, które nie będą jednak wymagały pełnego zaangażowania intelektualnego. Warto zaakceptować istnienie stresu pourlopowego i nie wymagać od siebie zbyt wiele w pierwszych dniach pracy.

Istotne jest zarządzanie sobą w czasie, czyli określenie sobie swoich priorytetów, zrobienie dobrego planu i zwrócenie uwagi na to, co możemy komu wydelegować, i na to, żebyśmy byli asertywni i nie brali na siebie za dużo – mówi Marzena Jankowska.

Psychologowie radzą, by nie rzucać się gwałtownie w wir pracy już pierwszego dnia, lecz stopniowo zwiększać liczbę wykonywanych zadań. Nie należy też obawiać się proszenia o wsparcie współpracowników. Pomóc może także uporządkowanie miejsca pracy oraz pozytywne nastawienie.

Warto stanąć rano przed lustrem i zamiast zastanawiać się nad tym, co mnie dzisiaj może spotkać złego, zastanowić się, za co jesteśmy wdzięczni, jakie są nasze mocne strony i jak po pierwszym tygodniu pracy nagrodzimy się za dobrze wykonane obowiązki – mówi Marzena Jankowska.

Zdaniem psychologów idealny czas trwania urlopu to trzy tygodnie. Warto jednak pamiętać o tym, że urlop to nie wszystko. Aby uniknąć stresu powakacyjnego i w pełni cieszyć się urlopem, należy zadbać o codzienną dawkę relaksu w okresie między wakacyjnymi wyjazdami. Warto uprawiać aktywność fizyczną, chodzić do kina, spotykać się ze znajomymi i bliskimi, oddawać się hobby, nie tylko koncentrować się na pracy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Szkolenie Online IMM

Prawo

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Motoryzacja

Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.