Newsy

Kradzieże w sklepach coraz większym problemem. Ich wartość to przynajmniej 5 mld zł

2013-12-23  |  06:10
Mówi:Maciej Ptaszyński
Funkcja:Dyrektor
Firma:Polska Izba Handlu
  • MP4
  • Handlowcy domagają się przywrócenia przepisów stwierdzających, że kradzież o wartości powyżej 250 zł jest przestępstwem. Alarmują, że już miesiąc po podniesieniu tego progu wzrosła wartość kradzionych przedmiotów. Złodzieje stają się coraz bardziej zuchwali, ponieważ teraz za kradzież do 400 zł grozi im tylko mandat, a sklepikarze są bezradni.

      Po zmianie, która weszła w życie 9 listopada, liczba kradzieży pozostała mniej więcej na tym samym poziomie, może trochę wzrosła. Natomiast wzrosła znacząco wartość kradzieży, bo niemalże podwojona została wartość przedmiotów, które można ukraść nie narażając się na oskarżenie o popełnienie przestępstwa, a jedynie wykroczenia – tłumaczy Maciej Ptaszyński, dyrektor Polskiej Izby Handlu.

    Nowelizacją Kodeksu wykroczeń przesunęła granicę, od której „czyny zabronione skierowane przeciwko mieniu” stanowią przestępstwo. Co oznacza, że limitem wykroczenia jest wartość rzeczy nieprzekraczająca 1/4 minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli do końca tego roku będzie wynosił 400 zł. Kradzież rzeczy do tej wartości jest traktowana jak wykrocznie i karana co najwyżej mandatem.

     – Dotychczasowa skala problemu w całym kraju była szacowana nawet na 5 mld zł. W przypadku sklepów to jest powyżej 1 proc. obrotów, czyli jeżeli na przykład mamy sklep o powierzchni sprzedażowej wynoszącej 100 m kw., to można przyjąć, że towary wyłożone na jednym metrze kwadratowym tej powierzchni są przeznaczone do kradzieży – mówi Newserii Biznes Maciej Ptaszyński.

    Zmiany w Kodeksie wykroczeń, zdaniem sklepikarzy, rozzuchwaliły złodziei. Mówią o zorganizowanych, wyspecjalizowanych w kradzieżach gangach wynoszących niemal bezkarnie towar ze sklepów.

     – Zorganizowane grupy wiedzą, ile kosztują poszczególne towary, kradną do wysokości tego limitu i śmieją się właścicielom sklepu w twarz, bo doskonale wiedzą, że nie ma możliwości walki z nimi. O ile jeszcze w dużych sklepach funkcjonuje ochrona, są bramki, to w mniejszych problem jest właściwie nierozwiązywalny – uważa dyrektor PIH.

    Przypomina, że zarówno PIH, jak i Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji oraz inne organizacje zrzeszające detalistów, apelowały żeby tej kwoty nie podnosić.

     – Każda kradzież jest przestępstwem i powinna być piętnowana – podkreśla Ptaszyński. – W naszej ocenie nie jest to zgodne z Konstytucją, ponieważ ta zapewnia ochronę własności każdemu obywatelowi. A dziś jest niewystarczająca.

    Dlatego PIH domaga się przywrócenia poprzednich przepisów, gdzie granica wynosiła 250 zł, lub obniżenia tej kwoty. Chcą także stworzenia zintegrowanego rejestru osób popełniających wykroczenia.

     – Osoba płacąca mandat nie trafia do żadnego systemu, który by w sposób zintegrowany zarządzał bazą danych wszystkich osób popełniających wykroczenie. Policjant wystawiający mandat nie wie więc, że osoba dokonuje kolejnej kradzieży – tłumaczy dyrektor PIH.

    Do Ogólnopolskiego Rejestru Wykroczeń miałyby być wpisywane czyny, których dopuścił się dany złodziej i sumowana wartość tych kradzieży. Gdy zostałaby przekroczona granica, miałaby zostać wyznaczona kara za przestępstwo.

    Problem może narastać, ponieważ dziś minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 1 600 zł, ale w nadchodzącym roku kalendarzowym wynosić będzie 1 680 zł. Czyli jednocześnie zostanie podniesiona granica pomiędzy wykroczeniem a przestępstwem i będzie wynosić 420 zł.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

    Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

    Bankowość

    Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

    Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

    Ochrona środowiska

    Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

    Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.