Newsy

Ryszard Petru o antylichwiarskim projekcie PiS: to nie zadziała, a przy tym uderzy w najbiedniejszych

2013-08-01  |  06:55

Kredytobiorca powinien znać prawdziwy koszt kredytu, ale jego ustawowe ograniczenia nigdy nie będą skuteczne - tak Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich komentuje PiS-owski projekt nowelizacji ustawy o kredycie konsumenckim i kodeksie wykroczeń. Jego zdaniem proponowane regulacje nie pomogłyby ludziom potrzebującym, a nawet jeszcze bardziej by im zaszkodziły. Nadal pożyczaliby pieniądze na wysoki procent, tyle że w szarej strefie.

Przygotowany przez posłów Prawa i Sprawiedliwości projekt już wkrótce trafi do Sejmu. Ma on zapobiec nadmiernemu zadłużaniu się kredytobiorców. Posłowie PiS proponują m.in. ustawowe określenie maksymalnej granicy wszystkich kosztów kredytu. Postulują również, by naruszenie przez kredytodawcę limitu kosztów pożyczki powodowało odpowiedzialność cywilną i karną, skutkującą karą grzywny bądź pozbawienia wolności.

Wedle projektu PiS maksymalny pułap kosztów kredytu, które nie są odsetkami, miałby stanowić 44 proc. całkowitej kwoty pożyczki w skali roku. Z kolei wliczając w to odsetki maksymalna suma kosztów, którymi byłby obciążony kredytobiorca, wyniosłaby 60 proc. całkowitej kwoty kredytu.

Ryszard Petru przekonuje, że na nowych regulacjach ucierpieliby przede wszystkim ludzie najbiedniejsi, którzy i tak pożyczyliby pieniądze na wysoki procent, tyle że już w szarej strefie.

 – Powstaje cała masa parabanków, które robią to poza systemem legalnym i wszelkie tego typu regulacje powodują, że biedni najbardziej na tym stracą, bo i tak pożyczają na bardzo wysoki procent, tylko tym razem w sposób zupełnie niekontrolowany i nieregulowany – mówi Petru. – Niby PiS chce robić to dla biednych, ale to biedne osoby nie dostaną w ramach regulowanego systemu tych kredytów, dostaną pod stołem w formie nielegalnej – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Ryszard Petru, prezes Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

Dodaje przy tym, że praktyka pokazuje, iż tego typu ustawy w praktyce zawsze są obchodzone i nie dają efektu.

 – Jak świat światem, ci, którzy chcą pożyczyć drogo, pożyczą tym, którzy chcą za tę pożyczkę tyle zapłacić – mówi ekonomista.

Jego zdaniem rynku pożyczek pozabankowych nie powinno się jednak zostawiać bez żadnych regulacji. Nie powinny to być jednak ustawowe limity, ale jasne i przejrzyste zasady, na jakich firmy pożyczkowe działają. Ważne jest przede wszystkim to, by kredytobiorca miał pełną świadomość kosztów, które poniesie w związku z pożyczaną kwotą pieniędzy.

 – Ważna jest przejrzystość, pewne reguły, co wolno wpisywać, czego nie wolno, nie może być kruczków prawnych, nic nie może być małym drukiem. Człowiek musi wiedzieć jaki jest prawdziwy koszt kredytu. Tego typu regulacje są najlepsze – twierdzi Petru.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.