Newsy

Świąteczne „promocje” i „gratisy” to często oszustwa. Takie towary można reklamować

2013-12-27  |  06:20
Mówi:Małgorzata Cieloch
Funkcja:Rzeczniczka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
  • MP4
  • Promocyjne ceny i „gratisy” to najczęstsze sposoby naciągania klientów, także przed bożonarodzeniowymi zakupami. W tym okresie 10 proc. skarg, które trafiają do UOKiK-u, dotyczy właśnie tego problemu. Klienci skarżą się również na to, że sklepy nie przyjmują zwrotów zakupionych towarów, ale jak przypomina Urząd to zależy wyłącznie od dobrej woli sprzedawcy.

     – Co roku trafia do nas ok. 10 proc. spraw, które dotyczą głównie problemów z tzw. promocjami świątecznymi. To są głównie wprowadzenia w błąd, gdzie wydaje się, że konsument płaci znacznie mniej za pakiety świąteczne, ponieważ dostaje coś w „gratisie”, coś jest większe niż zazwyczaj, a tak naprawdę opakowanie zewnętrzne jest większe, ale w środku jest znacznie mniej albo tyle samo. Albo sprzedawcy przekreślają wyższą cenę, ale w wielu przypadkach okazuje się, że ta przedświąteczna stawka nigdy nie obowiązywała – mówi Małgorzata Cieloch, rzeczniczka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

    W takiej sytuacji warto zgłosić sprawę do Inspekcji Handlowej. Po kontroli promocji zastrzeżenia wzbudziło 7 proc. ze sprawdzonych 2477 produktów. Fałszywe promocje można też zareklamować, na takich samych zasadach jak pozostałe produkty. 

    Zwrot nie w każdym sklepie

    Nietrafiony prezent można oddać, ale nie we wszystkich sklepach.

     – Jeśli Święty Mikołaj nie umówił się ze sprzedawcą, że będzie można wymienić lub zwrócić w określonym terminie niechciany prezent, to nie można tego zrobić – przestrzega Małgorzata Cieloch. 

    Tak jest w przypadku zakupów w tradycyjnych sklepów. Nawet jeśli klient ma paragon, ale chce zwrócić albo wymienić towar, a nie go zareklamować, nie ma takiego prawa. Wyjątkiem są sklepy, które stosują „dobry obyczaj” i dają możliwości zwrotu towaru w określonym terminie z dobrej woli. Wówczas zwracana rzecz najczęściej musi być opakowana i ometkowana. Zwykle nie można zwrócić przedmiotów osobistego użytku, jak bielizna. 

    Natomiast kupującym w sieci przysługuje w tym przypadku więcej praw.

     – Wirtualnie jesteśmy chronieni znacznie lepiej niż w sklepach tradycyjnych. Mamy możliwość do namysłu, do zwrotu towaru w ciągu 10 dni od daty zakupu. To jest istotne, ponieważ za datę zakupu w tym przypadku uznaje się dzień fizycznego dostarczenia nam danej rzeczy. Czyli od dnia przyjazdu kuriera liczymy 10 dni i mamy możliwość zwrotu lub wymiany – tłumaczy rzeczniczka.

    Z tej możliwości wyłączone są zakupy płyt CD, DVD i programów komputerowych (jeśli opakowanie zostało otwarte) oraz gdy towar kupiony został od innego konsumenta, np. podczas licytacji w serwisie aukcyjnym, a nie w sklepie internetowym. W pozostałych sytuacjach towar należy odesłać sprzedawcy na własny koszt, ale ten musi zwrócić koszty wysyłki. Co więcej, nie trzeba wówczas podawać powodu rezygnacji z zakupu.

    Podobnie jest w przypadku coraz popularniejszych tzw. zakupów grupowych. Jeśli osoba obdarowana nie będzie zadowolona z wykonania usługi, można złożyć reklamację do sprzedawcy. Co więcej, od umowy nabycia kuponu można odstąpić w ciągu 10 dni, ale pod warunkiem, że nie zaczęło się go realizować.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek

    Wprowadzona przez Unię Europejską regulacja Markets in Crypto-Assets (MiCA) to pierwsza na świecie duża próba regulacyjna, która ma wprowadzić standaryzację i bezpieczeństwo do branży kryptowalut. Według założeń nowe przepisy mają uporządkować rynek i stanowić pierwszy krok do dogonienia Stanów Zjednoczonych. Nie brakuje jednak przeciwników takiej próby, którzy ostrzegają, że regulacje nie tylko nie spełnią swojej funkcji, ale mogą de facto zahamować rozwój kryptowalut w Europie.

    Edukacja

    Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce

    Na warszawskiej Pradze Północ otwarto właśnie pierwszą STEM Kindlotekę, czyli przestrzeń edukacyjną dla dzieci i młodzieży, która stawia na rozwój kompetencji w obszarze nauki, technologii, inżynierii i matematyki. To inicjatywa Amazon i stowarzyszenia Cyfrowy Dialog rozwijana od 2019 roku, w ramach której funkcjonuje ponad 100 takich placówek, a z prowadzonych w nich zajęć skorzystało już pół miliona dzieci. STEM uważane są za kompetencje przyszłości, a badania wskazują, że można je rozwijać już u najmłodszych uczniów.

    Prawo

    Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom

    Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce uprościć prawną definicję mobbingu. Dodatkowo opracowywana nowelizacja przepisów ma nałożyć nowe obowiązki na pracodawców, których celem będzie określenie zasad przeciwdziałania mobbingowi i to na poziomie regulaminu pracy lub innych wewnętrznych regulacji. Dzięki któremu podwładni będą bardziej świadomi swoich praw i będą mogli lepiej reagować na przypadki ich łamania.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.