Newsy

Prezes Poczty Polskiej: Albo restrukturyzacja, albo poważny problem

2012-02-21  |  06:48
Mówi:Jerzy Jóźkowiak
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Poczta Polska S.A.
  • MP4

    Wdrażany od końca 2011 roku 5-cioletni plan restrukturyzacji będzie kosztował ok. 900 mln zł. Poczta musi zinwestować w pracowników, sprzęt i rozwój nowych usług. Wszystko po to, aby być konkurencyjną przed przyszłorocznym uwolnieniem rynku usług pocztowych.

    Plan restrykturyzacji zakłada zwolnienie części z ponad 90 tys. pracowników. 23 stycznia spółka uruchomiła program odejść dobrowolnych, z którego będzie mogło skorzystać ponad 2 tys. osób. Wnioski w tej sprawie będą przyjmowane do marca.

     - To jest pierwszy taki program w historii Poczty. Uruchomiliśmy ten program w tym roku. Oznacza to, że pracownicy, którzy dobrowolnie zgłoszą się do odejść, dostaną wyższe kwoty niż przy zwolnieniach grupowych - wyjaśnia Jerzy Jóźkowiak, prezes Poczty Polskiej.

    Prezes Poczty wierzy w powodzenie swojego planu, jak również w porozumienie ze związkami zawodowymi, co do niezbędnych zmian. Tym bardziej, że - jak podkreśla - Poczta nie ma już innego wyjścia i musi się reformować.

     - W Poczcie powstało wiele ciekawych programów zmian i restrukturyzacji, które nigdy nie zostały wdrożone, ponieważ moim poprzednikom po prostu nie dano zrobić wielu rzeczy. Kończyła się kadencja, odwoływano ich albo proszono ich, aby było cicho. I tak dojechaliśmy do sytuacji, kiedy jesteśmy czerwoną latarnią. Mamy najgorsze wyniki w Europie, w związku z tym nie ma żadnej innej możliwości: albo restrukturyzacja, albo niestety będzie poważny problem - ostrzega prezes Poczty.

    Tym bardziej, że już wkrótce konkurencja wzrośnie. W 2013 roku czeka nas uwolnienie rynku usług pocztowych, co może oznaczać m.in. wejście konkurentów z zachodniej Europy.

    Jak podkreśla prezes Poczty Polskiej Jerzy Jóźkowiak, nowoczesna instytucja, jaką ma stać się wkrótce Poczta, wymaga odpowiednio wyszkolonych kadr.

     - Musimy zainwestować w naszych pracowników, tzn. musimy ich przeszkolić i dać szansę, aby odnaleźli się w nowej Poczcie, nowoczesnej, z nowymi usługami, głównie ubezpieczeniowymi i finansowymi. Po drugie, jest ogromny program związany z Akademią Pocztową, czyli z taką instytucją, która będzie doskonaliła umiejętności. Musimy sprostać konkurencji - mówi Jerzy Jóźkowiak.

    Instytucja stawia również na rozwój nowych usług i zapowiada, że będzie wzmacniać istniejące, które są najbardziej rentowne, w tym także usługi finansowe świadczone przy współpracy z Bankiem Pocztowym.

     - W tym roku będziemy mieli nową klasyfikację placówek pocztowych, już nie urzędów, w których będą sekcje dotyczące usług pocztowych, finansowych i ubezpieczeniowych. Chcemy w drugiej połowie roku rozpocząć sukcesywne wdrażanie takich placówek na terenie całego kraju. Myślimy o strefach 24-godzinnych, szczególnie tam, gdzie są tzw. satelici albo sypialnie. Myślimy też o automatyzacji sprzedaży wielu grup produktów - wymienia Jerzy Jóźkowiak.

    Rozpoczęcie wdrażania planu modernizacji Poczty wymagało zmian pewnych uregulowań prawnych, w tym również w najbardziej uciążliwych przepisach o zamówieniach publicznych.

     - Musieliśmy zmienić przepisy dotyczące zamówień publicznych w Poczcie. One były korupcjogenne, one powodowały, że przez 4 lata przetargi nie były rozstrzygane. Jeżeli były, to potem były zaskarżane, w związku z tym do czasu przyjścia naszej ekipy nie kupiono ani jednego nowego komputera przez 6 lat. To wymaga bardzo jasnego i klarownego przyjrzenia się tym wszystkim sprawom, które hamują potencjalny rozwój i poszczególne elementy są eliminowane - podkreśla Jóźkowiak.

    Kierownictwo spółki chce, dzięki wdrażanym zmianom, zwiększyć poziom rentowności. Celem jest wprowadzenie Poczty Polskiej na giełdę w 2013 lub 2014 roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm

    Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.

    Farmacja

    Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów

    Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.

    Ochrona środowiska

    Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania

    Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.