Mówi: | Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności, partnera programu „Extra Szkolna Stołówka” Tomasz Chmielewski, przedstawiciel programu „Extra Szkolna Stołówka” marki Delma |
Co trzecie dziecko nie zjada całych porcji posiłków w szkole. Przyjazne stołówki i dłuższe przerwy pomogłyby ograniczyć ilość wyrzucanego jedzenia
66 proc. uczniów je obiady w szkołach. Co trzecie dziecko nie zjada jednak całej porcji posiłku – wynika z badania „Ocena stanu szkolnych stołówek” przeprowadzonego na potrzeby programu „Extra Szkolna Stołówka”. Na niedojadanie wpływ ma m.in. zbyt krótki czas na zjedzenie posiłku oraz aspekty estetyczne i funkcjonalne szkolnej stołówki. 32 proc. rodziców uważa, że nie jest ona komfortowym miejscem do zjedzenia posiłku albo nie ma na ten temat wiedzy. To powoduje, że dużo jedzenia jest marnowane. Dzięki przyjaznym stołówkom zjawisko to można znacznie ograniczyć. Do 17 czerwca publiczne szkoły podstawowe mogą się zgłaszać do programu „Extra Szkolna Stołówka”, w którym mogą wygrać środki finansowe na remont stołówki.
Jak zaznaczają Banki Żywności, szacuje się, że na świecie co roku wyrzucamy 1,3 mld ton jedzenia, czyli 1/3 produkowanej żywności. W Polsce marnuje się 9 mln ton jedzenia rocznie, także w szkołach na stołówkach.
Z badania „Ocena stanu szkolnych stołówek” przeprowadzonego na potrzeby programu „Extra Szkolna Stołówka” wynika, że 66 proc. dzieci jada obiady w szkolnych stołówkach, ale co trzecie dziecko nie zjada całej porcji posiłku. Na niedojadanie ma wpływ m.in. zbyt mała ilość czasu na zjedzenie posiłku (36 proc.) oraz względy estetyczne – nieapetycznie podane posiłki, niewystarczająca ilość miejsca, mało estetyczne wnętrze stołówki.
– Posiłki powinny być skomponowane tak, żeby były zdrowe i smaczne, przy tym również atrakcyjne dla uczniów od strony wizualnej. Inna kwestia to wielkość porcji, która powinna być adekwatna do dziecka, żeby mogło ono w czasie przerwy zjeść zupę i drugie danie. Ponadto ważna jest estetyka podawania posiłków oraz wygląd i funkcjonalność wnętrza. To elementy sprzyjające niemarnowaniu żywności – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności, partnera programu „Extra Szkolna Stołówka”.
– Ponadto jako Banki Żywności rekomendujemy wydłużenie długiej przerwy – powinna trwać minimum 25 minut, tak żeby dzieci mogły zjeść prawidłowo posiłek. Kolejna rekomendacja dotyczy dostępności wody pitnej w stołówkach szkolnych i w ogóle w szkołach – wymienia Marek Borowski.
W szkołach problemem jest estetyka stołówek. Co trzeci rodzic uważa, że nie jest to komfortowe miejsce do zjedzenia posiłku lub nie ma na ten temat wiedzy. Dzieci narzekają na brak wystarczającej liczby miejsc i zbyt długie kolejki do odbioru obiadu, co uniemożliwia im spokojne zjedzenie posiłku.
– To musi być przyjazne miejsce, w którym dzieci będą chętnie spędzać czas, w którym nie będą musiały się spieszyć na kolejną lekcję i będą mogły w spokoju i w komfortowych warunkach zjeść posiłek – przekonuje Tomasz Chmielewski, przedstawiciel inicjatora programu „Extra Szkolna Stołówka”, marki Delma.
Uczniowie wskazują też na niedopasowanie wysokości stołów i krzeseł do wieku uczniów oraz nieestetyczne wnętrze stołówki.
– Stołówki szkolne powinny przede wszystkim być miejscami przyjaznymi i kolorowymi, wzbogaconymi w atrakcyjne grafiki czy plakaty nawiązujące do tematu żywności i prawidłowego żywienia. Funkcjonalność stołówki to również ważny aspekt, który przejawia się między innymi w tym, że stoliki, przy których dzieci spożywają posiłki, są dostosowane do ich wieku. Istotna jest także dostępność normalnych naczyń, wygodnych sztućców, serwetek oraz tac –wskazuje Marek Borowski.
Blisko 90 proc. rodziców deklaruje, że w rozmowach z dzieckiem pojawia się temat żywienia w szkole, jednak w zdecydowanej większości domów (73 proc.) pomijana jest kwestia wyglądu szkolnej stołówki.
– Mimo iż 2/3 uczniów korzysta na co dzień ze szkolnych stołówek, zauważyliśmy, że tylko dla 5 proc. rodziców stan szkolnej stołówki miał znaczenie przy wyborze szkoły, do której będzie uczęszczać ich dziecko. To świadczy o tym, że nie do końca rodzice są świadomi, jak duży wpływ ma wygląd szkolnej stołówki na chęć spożywania posiłków przez dzieci oraz na kształtowanie się nawyków żywieniowych – mówi Tomasz Chmielewski.
Poprawa warunków, w jakich dzieci spożywają posiłki w szkole, to główny cel programu „Extra Szkolna Stołówka”. W ramach towarzyszącego mu konkursu pięć szkół może wygrać 30 tys. zł na remont stołówki i dostosowanie jej do potrzeb uczniów. Obecnie do konkursu zgłosiło się ponad dwieście szkół, ale organizatorzy czekają na kolejne – do 17 czerwca. Poza remontem w pięćdziesięciu szkołach zostaną przeprowadzone warsztaty dla dzieci dotyczące mądrego gospodarowania żywnością.
– Konkurs pełni też ważną funkcję edukacyjną. Edukatorzy z Banków Żywności prowadzą działania w szkołach, które pomagają uczniom zrozumieć, jak ważne jest gospodarowanie żywnością – wskazuje Tomasz Chmielewski.
Czytaj także
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-07: Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-25: Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie
- 2024-04-15: Rynek dań gotowych z silnym potencjałem wzrostu. Producent makaronów przyspiesza rozwój w tym obszarze
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.