Mówi: | Jakub Kajdaniuk, koordynator Movember Polska |
Funkcja: | Marta Pokutycka-Mądrala, rzecznik prasowy Nationale-Nederlanden |
Na raka prostaty co roku umiera 4 tys. mężczyzn w Polsce. Ich świadomość i wiedza na temat profilaktyki wciąż są bardzo małe
Rak prostaty to drugi po raku płuc najczęstszy nowotwór złośliwy zabijający mężczyzn w Polsce. Co roku umiera z jego powodu ok. 4 tys. osób. Rocznie diagnozuje się ok. tysiąca przypadków nowotworu jąder. Część zmian można wykryć samemu, jednak świadomość panów w tym zakresie jest niewielka. Choć 75 proc. mężczyzn jest przekonanych o skuteczności działań profilaktycznych, tylko co czwarty uważa, że sam powinien je wykonywać. Może to zmienić kampania Movember, której czwarta edycja w Polsce właśnie ruszyła.
– Polacy są społeczeństwem, w którym rośnie średnia wieku, w związku z tym wzrasta też liczba zachorowań. Rak prostaty jest w tej chwili drugim nowotworem zabijającym mężczyzn w Polsce, zaraz po raku płuc. Statystyki pokazują, że coraz młodsi mężczyźni chorują na ten nowotwór. Należy więc badać się już po 45 roku życia. Rak prostaty wcześnie wykryty jest łatwiejszy do kontroli i całkowitego wyleczenia – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Kajdaniuk, koordynator kampanii Movember Polska.
W Polsce w ciągu ostatnich 30 lat zachorowalność na raka prostaty zwiększyła się blisko czterokrotnie. Co roku zapada na niego 9 tys. mężczyzn, z czego blisko 4 tys. umiera.
– Jeśli chodzi o raka jąder, to statystyka również wzrasta. Jeszcze niedawno było to 0,8 proc., obecnie prawie 1,5 proc. jeśli chodzi o zachorowania w skali całej populacji. Najdobitniej może świadczyć o tym fakt, że z 1,3 tys. przebadanych przez nas w ubiegłym roku mężczyzn aż 16 chorowało na nowotwór jąder, nie mając o tym pojęcia, a oprócz tego wykryliśmy także kilkanaście przypadków innych chorób jąder – wskazuje Kajdaniuk.
Zachorowalność na raka jąder stopniowo rośnie. Rocznie wykrywa się go u ok. tysiąca pacjentów. Choć zazwyczaj ryzyko nowotworu rośnie wraz z wiekiem, w przypadku raka jąder jest inaczej. Z danych Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że 70 proc. zachorowań na raka jądra przypada na mężczyzn w wieku od 20 do 39 roku życia.
Choć zachorowalność na nowotwory jest coraz większa, to dużo do życzenia pozostawia wiedza mężczyzn o profilaktyce.
– Skupiamy się na edukacji, bo niewielu mężczyzn wie o tym, że nowotwory jąder to nowotwory młodych osób albo że nowotwory prostaty można w łatwy sposób wykryć i leczyć dzięki regularnym badaniom krwi pod kątem PSA przynajmniej raz w roku. Niewielu mężczyzn wie, że trzeba wykonywać samobadanie jąder – tłumaczy koordynator kampanii Movember Polska.
Jak wynika z raportu Nationale-Nederlanden „Miej serce do zdrowia” 2/3 panów deklaruje, że prowadzi zdrowy tryb życia. Mężczyźni częściej niż kobiety deklarują, że uprawiają sport, jednak tylko co czwarty wie, jak istotna przy wykrywaniu nowotworów jest profilaktyka. Morfologia krwi z rozmazem i OB, wykonywana co najmniej raz w roku pozwala wykryć dużo ciężkich chorób. W przypadku mężczyzn oprócz podstawowych badań krwi niezbędne jest samobadanie i USG jąder, a po 45 roku życia także badanie pod kątem raka prostaty.
– Kobiety dużo chętniej chodzą do lekarza i chętniej się badają. Mają świadomość, jak ważna jest profilaktyka. W przypadku mężczyzn jest nieco gorzej, ponieważ o ile 80 proc. mężczyzn deklaruje, że badania profilaktyczne są istotne, o tyle tylko co czwarty chodzi do lekarza i naprawdę się bada. Im więcej kampanii, które będą wychodziły do ludzi i organizowały na przykład bezpłatne badania w miejscach publicznych, tym lepiej – ocenia Marta Pokutycka-Mądrala, rzecznik prasowy Nationale-Nederlanden. – Nationale-Nederlanden już trzeci rok z rzędu jest zaangażowane w kampanię Movember. Od wielu lat mówimy, jak ważne jest zdrowie i profilaktyka zdrowotna, a ta kampania w sposób niestandardowy mówi do mężczyzn o znaczeniu badań profilaktycznych.
24 października ruszyła czwarta edycja tej kampanii społecznej w Polsce. Po raz drugi w jej ramach realizowane są bezpłatne badania USG jąder dla mężczyzn, które mają wyrobić u panów nawyk dbania o swoje zdrowie intymne.
– W stosunku do poprzedniego roku rozszerzamy liczbę wydarzeń z badaniami, bo chcemy dotrzeć do jeszcze większej liczby mężczyzn – podkreśla Jakub Kajdaniuk. – Robimy to, co w zeszłym roku, większość rzeczy się sprawdziła, tylko tym razem robimy tego więcej i lepiej. Chcemy, aby rozchodziły się informacje o tym, jak i kiedy się badać, kiedy zgłosić się do lekarza. Chcemy badać coraz więcej mężczyzn.
W 2016 roku w ramach kampanii Movember, której symbolem są wąsy, udało się przebadać 1,3 tys. mężczyzn. W tym roku dzięki serii spotkań z bezpłatnymi badaniami, meczom piłki ręcznej w ramach PGNiG Superligii, działaniom w mediach społecznościowych organizatorzy chcą przyciągnąć 2 tys. osób.
Movember Polska jest częścią międzynarodowej kampanii zachęcającej mężczyzn do profilaktyki. Kampanię wspierają Nationale-Nederlanden, Affidea Polska, Marco, Profimedical, Klinika Nova, Bayer Polska i Zew for Men. Kampania ruszyła 24 października, a od 2 listopada startują bezpłatne badania profilaktyczne. Harmonogram darmowych badań profilaktycznych dla mężczyzn dostępny na stronie movember.org.pl
Czytaj także
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2024-11-27: Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
- 2024-12-04: Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-04: Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-11-26: Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.