Mówi: | Karolina Łuczak |
Funkcja: | kierownik biura prasowego i komunikacji wewnętrznej |
Firma: | Provident Polska |
Organizacja pierwszej komunii kosztuje rodziców średnio 1,1 tys. zł. Najwięcej pochłoną wydatki na przyjęcie i prezenty
Pierwsza komunia dziecka to dla rodziców i najbliższych spore wydatki. Organizacja przyjęcia i zakup prezentów mogą znacząco nadwyrężyć domowy budżet. Średnio na ten cel Polacy wydadzą około 1150 zł, nieznacznie więcej niż przed rokiem – wynika z Barometru Providenta. Dużo pieniędzy pochłoną prezenty. Rowery, zegarki czy medaliki tracą na popularności. W ramach prezentu komunijnego najczęściej wręczamy gotówkę i sprzęt elektroniczny.
– Badanie wskazuje, że zwykle na organizację przyjęcia, prezenty i wszystko, co jest z tym związane, wydamy średnio około 1 150 zł. Jest to kwota zaledwie o 45 zł wyższa niż w ubiegłym roku – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Karolina Łuczak, kierownik biura prasowego i komunikacji wewnętrznej w Provident Polska.
Jak wynika z badania Barometr Providenta, rodzinom z dziećmi przystępującymi do pierwszej komunii organizacja uroczystości może znacząco nadwyrężyć domowy budżet. Przyjęcie dla bliskich coraz częściej odbywa się poza domem, np. w restauracji czy hotelu, co generuje dodatkowe koszty.
– W tym roku będziemy stawiać przede wszystkim na wygodę, więc zwykle przyjęcia komunijne, które organizujemy sami, jak i te, w których bierzemy udział, odbywają się w restauracjach, lokalach, poza domem, gdzie w zasadzie nie interesuje nas cała organizacja i wszystko mamy zapewnione. 30 proc. badanych wskazuje właśnie na miejsca poza domem – mówi Karolina Łuczak.
Dużym kosztem, oprócz organizacji przyjęcia, są także prezenty dla dziecka. Jeszcze kilka lat temu obowiązkową pozycją na liście prezentów były książki, rowery i medaliki. Teraz decyduje się na nie niewielki odsetek gości – w 2018 roku łańcuszki i zegarki kupiło ok. 11 proc. osób, książki – zaledwie 2 proc.
– Najbardziej popularnym prezentem jest gotówka. Prawie 60 proc. respondentów mówi, że podaruje dzieciom właśnie pieniądze. Tuż za nimi w zestawieniu są sprzęty technologiczne – laptopy i smartfony. Około 40 proc. respondentów wskazuje właśnie na te dobra. Mniejszą popularnością z roku na rok cieszą się rowery. W tym roku 27 proc. badanych wskazuje, że podaruje właśnie rower, przy czym w ubiegłym roku było to prawie 40 proc. – wskazuje przedstawicielka Providenta.
Większość rodzin do organizacji pierwszej komunii przygotowuje się z dużym wyprzedzeniem czasowym i finansuje to z oszczędności (60 proc.) lub bieżących dochodów (44 proc.).
– Jedynie 3 proc. będzie się wspierało pomocą znajomych, przyjaciół, pomocą finansową, a 4 proc. będzie się ubiegać o pożyczkę w banku bądź w firmie pożyczkowej – zaznacza Karolina Łuczak.
Ekspertka radzi, by przy oprawie uroczystości zachować umiar. Zwłaszcza że maj to miesiąc sporych wydatków, choćby ze względu na majówkę, Dzień Matki czy przygotowania do Dnia Dziecka.
– Powoli zaczynamy też myśleć o wakacjach, więc wpłacamy pierwsze zaliczki związane z finansowaniem wakacji. Warto zaplanować te wydatki wcześniej, rozłożyć je sobie w czasie i zaciągać pożyczki tylko wtedy, kiedy musimy i kiedy jesteśmy pewni, że je spłacimy – radzi Karolina Łuczak.
Czytaj także
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-15: Cykl życia smartfona jest coraz dłuższy. Mimo to większość Polaków chciałaby go wymieniać maksymalnie co dwa lata
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-04-17: Eliza Gwiazda: Teraz w koszykach ze święconką jest nawet czekolada i alkohol. Ważniejszy jest przepych niż przeżywanie tego czasu w duchu świąteczno-religijnym
- 2025-04-16: Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-03-18: Europa będzie się zbroić. Musi być gotowa na atak Rosji na kraj NATO w ciągu kilku najbliższych lat
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-01-28: Europa bierze bezpieczeństwo w swoje ręce. Potencjał obronny może być nawet kilkukrotnie większy niż Rosji
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.