Mówi: |
Polacy wciąż poważnie podchodzą do zadłużania się. Terminowe spłaty długów deklaruje jednak coraz mniej badanych [DEPESZA]
Pogarszająca się sytuacja gospodarcza, rosnące ceny i stopy procentowe sprawiają, że Polakom coraz trudniej spłacać comiesięczne zobowiązania. Wprawdzie trzy czwarte badanych pilnuje terminowego regulowania rachunków czy rat kredytów, jednak rok temu taką obowiązkowość deklarowało prawie 90 proc. – wynika z Barometru Providenta. W tym roku więcej osób przyznało się także do ryzykownych zachowań finansowych, np. podpisania umowy, której wcześniej nie przeczytali, albo skorzystania z usług nieznanych pożyczkodawców.
– 17 listopada, z inicjatywy KRUK SA, obchodzony jest Dzień bez Długów. Jak co roku z tej okazji Provident Polska zlecił swoje badanie na temat podejścia Polaków do zadłużania. Dzięki cyklicznemu charakterowi badania możemy obserwować, jak zmieniają się postawy Polaków. W ostatnich latach odpowiedzialność finansowa naszych badanych systematycznie rosła. W tym roku wyniki pokazują jednak powrót części respondentów do zachowań mogących prowadzić do problemów finansowych – podkreśla Karolina Łuczak, rzeczniczka prasowa Provident Polska.
Niemal połowa badanych przyznała, że zdarzyło im się nie przeczytać umowy przed jej podpisaniem. W ubiegłym roku ten odsetek był niższy – poniżej 40 proc. Najbardziej rozważni pod tym kątem okazali się młodzi respondenci (18–34 lata). 60 proc. spośród nich deklarowało, że zawsze czyta umowy przed podpisaniem. Z kolei ta grupa była najmniej ostrożna pod kątem weryfikacji pożyczkodawcy. Około 14 proc. jej przedstawicieli – czyli dwa razy więcej niż w innych grupach badanych – przyznało, że zdarza im się pożyczać pieniądze od nieznanych osób lub firm.
– To wciąż obszar, w którym warto edukować konsumentów. Dokładne zweryfikowanie oferty przed podpisaniem umowy zawsze jest niezwykle ważne i nie powinno zależeć od zasobności naszych portfeli. Pamiętajmy, aby nigdy nie podpisywać dokumentów, których nie rozumiemy lub nie przeczytaliśmy – podkreśla Karolina Łuczak.
Barometr Providenta wskazuje, że Polacy wciąż poważnie podchodzą do kwestii finansowych, nawet mimo trudnej sytuacji. Ponad połowa badanych w ostatnim roku miała do czynienia z wydatkiem, na który nie starczyło pieniędzy z bieżących dochodów. Co 10. osobie zdarza się to raz na dwa–trzy miesiące. W takiej sytuacji niemal co trzeci Polak sięga do zgromadzonych wcześniej oszczędności.
– Co czwarty respondent w sytuacji nieprzewidzianego wydatku rezygnuje z innych ważnych pozycji w budżecie i zaciska pasa przez jakiś czas. Na to rozwiązanie częściej decydują się kobiety – mówi rzeczniczka Providenta. – Prawie jedna czwarta ankietowanych decyduje natomiast o rezygnacji z tego nieprzewidzianego kosztu lub odłożenia go w czasie. Niemal taki sam odsetek zwraca się z prośbą o pożyczkę do rodziny.
Tylko 15 proc. Polaków korzysta w takiej sytuacji z karty kredytowej, a 9 proc. – ze wsparcia banku lub firmy pożyczkowej.
– Zdecydowana większość Polaków nie decyduje się na zaciąganie zobowiązań pod wpływem impulsu – zadeklarowało tak 88,7 proc. respondentów. Najczęściej chwili ponieść dają się respondenci w wieku 25–34 lata – w tej grupie do impulsywnych pożyczek lub kredytów przyznaje się 17,1 proc. ankietowanych – mówi Karolina Łuczak.
Prawie 86 proc. badanych podkreśla, że unika rolowania pożyczek, czyli zaciągania jednego zobowiązania, by spłacić poprzednie. Jeszcze więcej – bo ponad 95 proc. – uznaje za nieakceptowalne zaciąganie pożyczek w imieniu drugiej osoby.
– Niemal trzech na czterech Polaków nie spóźnia się z opłatami za rachunki lub raty kredytu czy pożyczki. To wynik porównywalny z tym osiągniętym w 2020 roku, jednak znacząco niższy od 82,7 proc. respondentów deklarujących terminową spłatę w ubiegłorocznej edycji Barometru – mówi rzeczniczka Providenta.
Wśród najbardziej rzetelnych dłużników są seniorzy powyżej 65. roku życia. Prawie 88 proc. z nich nie pozwala sobie na żadne opóźnienia. Nieznacznie bardziej systematyczni są mężczyźni.
Czytaj także
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2024-11-29: W tym roku liczba nowych zakażeń wirusem HIV sięgnie w Polsce 2 tys. Większość z nich rozpoznawana jest na późnym etapie
- 2024-11-25: Objawy menopauzy wpływają na efektywność w pracy. Kobiety wciąż wstydzą się o tym mówić
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Firma
Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
Prologis, światowy lider rynku nieruchomości logistycznych, rozpoczął budowę nowego centrum logistycznego dla łódzkiej fabryki Dell Technologies o powierzchni 41,5 tys. mkw. Jego operatorem logistycznym będzie firma DP World. Magazyn ma być gotowy w II połowie 2025 roku. Zapewni obsługę logistyczną 25 krajów. To kolejna duża inwestycja w sektor logistyczny w Łodzi, która dzięki centralnemu położeniu i dobrej infrastrukturze zyskuje na znaczeniu w całym regionie Europy Środkowej.
Infrastruktura
Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
Unijny system EU ETS to jeden z największych rynków uprawnień do emisji CO2 na świecie, ale także jeden ze skuteczniejszych. Według danych Komisji Europejskiej w latach 2005–2023 redukcja emisji w objętych nim sektorach wyniosła 47,6 proc. – Potrzebne są jednak drastyczne zmiany i zwiększenie możliwości działania tego systemu po 2030 roku – mówi Robert Jeszke z Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego, który proponuje włączenie do EU ETS mechanizmów pochłaniania dwutlenku węgla. Eksperci wskazują, że takie technologie mogą się stać kluczowe na drodze do neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Prawo
Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
Już nie wysoka inflacja, ale dług publiczny szybko zbliżający się do konstytucyjnego progu 60 proc. PKB zagraża finansom państwa i jego stabilności ekonomicznej – wskazują ekonomiści ankietowani przez Europejski Kongres Finansowy. Nowy raport wskazuje na potrzebę stworzenia jasnej strategii gospodarczej oraz konsolidację finansów publicznych. W przeciwnym razie koszty odsetek płaconych od obligacji pochłaniać będą coraz większą część budżetu. Z drugiej strony wzrost PKB będzie niższy, niż wydawało się jeszcze w czerwcu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.