Mówi: | Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Jerzy Bombczyński, adwokat, Bankowość i Finanse, Baker McKenzie |
Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.
– Struktura polskiego sektora bankowego, która została wypracowana przez dotychczasowe lata, jest zdeterminowana przez różne czynniki gospodarcze. To, co widzimy w ostatnich latach, to zmniejszanie się sektora, sumy bilansowej w stosunku do PKB, czyli mamy coraz mniej kredytów, które idą z banków do polskiej gospodarki – mówi agencji informacyjnej Newseria Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, który uczestniczył podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego m.in. w panelu poświęconym sektorowi bankowemu. – Pod tym względem życzymy sobie, żeby polski sektor bankowy repolonizował się, to znaczy zwiększał akcję kredytową dla polskich przedsiębiorstw. W dłuższym okresie będzie to tworzyć moce wytwórcze, będzie to z korzyścią dla polskich przedsiębiorstw.
Wynik finansowy netto sektora bankowego w 2024 roku wyniósł 42 mld zł, wobec 27,6 mld zł w poprzednim roku. Suma bilansowa banków na koniec ubiegłego roku była wyższa niż rok wcześniej o 10,8 proc. i wyniosła ponad 3,3 bln zł. Wartość kredytów sektora niefinansowego zwiększyła się o 4,1 proc., do kwoty blisko 1,2 bln zł, a wartość depozytów sektora niefinansowego wzrosła o 7,8 proc., do prawie 1,95 bln zł, jak podał Główny Urząd Statystyczny. Oznacza to, że depozyty wzrosły niemal dwukrotnie mocniej niż kredyty. W sektorze niefinansowym przeważały kredyty udzielone gospodarstwom domowym (756,8 mld zł, 63,4 proc. wartości).
– Kapitał to jest krew, a banki są krwiobiegiem gospodarki, dostarczają kapitał przedsiębiorstwom, zarówno obrotowy, jak i przede wszystkim inwestycyjny – mówi Jurand Drop. – I o to nam chodzi, o zwiększenie stopy inwestycji w Polsce. Rolą banków jest oczywiście, żeby ten kapitał dostarczać, oczywiście też powinny patrzeć na popyt, w szczególności na małe i średnie przedsiębiorstwa, ponieważ tutaj widzimy największą rolę i największe zalety w tworzeniu potencjału gospodarczego.
Kredyty dla przedsiębiorstw należały w 2024 roku w większości do MŚP (62,5 proc. wartości kredytów dla przedsiębiorstw). Pod względem produktowym największy udział w kredytach firm należał do kredytów operacyjnych (170,2 mld zł, wzrost o 4,3 proc.) i kredytów inwestycyjnych (164,2 mld zł, wzrost o 4,8 proc.).
– Paneliści w trakcie sesji „Sektor bankowy” w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego podkreślali, że sytuacja sektora bankowego jest dobra. To, co dzisiaj w trakcie dyskusji wypłynęło, to przede wszystkim kwestia rekordowych zysków, która nie umknęła uwadze polityków, kwestia nadpłynności sektora i gotowości do finansowania inwestycji, których niestety nie ma – mówi Jerzy Bombczyński, adwokat w obszarze Bankowość i Finanse w Baker McKenzie.
Przypomina, że polskie banki w najbliższym czasie będą musiały sfinansować ogromnej skali inwestycje na transformację energetyczną oraz w obronność. W nadchodzącej dekadzie Polska planuje rekordowy poziom wydatków na obronność. Według szacunków Deloitte’a całkowite nakłady na ten cel w latach 2025–2035 wyniosą 1,9 bln zł. To znaczący wzrost w porównaniu do 825 mld zł wydanych między 2014 a 2024 rokiem. Z kolei szacuje się, że pełna transformacja energetyczna do 2040 roku pochłonie od 1,5 do 1,6 bln zł, a tylko w najbliższych sześciu latach będzie wymagać około 600 mld zł.
Dodatkowo akcję kredytową jeszcze w tym roku powinny wspomóc obniżki stóp procentowych, które w przekonaniu rynku rozpoczną się jeszcze przed wakacjami, może nawet w maju. Obniżą one koszt kredytu, który stanie się bardziej dostępny dla firm. Jego zaciąganie ułatwiłyby także deregulacje w sektorze, nad którymi pracuje zespół Rafała Brzoski.
– Każdy sektor potrzebuje deregulacji, na przykład pracujemy w Ministerstwie Finansów nad prawem związanym z sektorem banków spółdzielczych. Starą ustawę trzeba uprościć, żeby po dwudziestu paru latach dostosować ją do nowych warunków – mówi Jurand Drop. – My w rządzie bardzo mocno pracujemy nad propozycjami deregulacyjnymi, które płyną z zespołu SprawdzaMY. One są dosyć punktowe, na przykład informacje, co się dzieje, jeśli ktoś umrze i jak szybko banki otrzymują informację w sprawie zamknięcia rachunku bankowego. Takich propozycji jest bardzo dużo, one napływają, my je oceniamy i będziemy wychodzić z inicjatywami legislacyjnymi w ślad za procesem deregulacji.
Same banki jako najpilniejsze postulaty deregulacyjne wskazały między innymi konieczność uproszczenia procesu kredytowania przedsiębiorców – przyznanie dostępu do rejestrów kredytowych podmiotom z sektora finansowego (leasing, factoring, fundusze wierzytelności). Podnosiły też zasadność wprowadzenia regwarancji dla gwarancji bankowych w inwestycjach infrastrukturalnych, co zmniejszyłoby ryzyko dla sektora budowlanego i poprawiło finansowanie projektów infrastrukturalnych czy ograniczenie dublującej się sprawozdawczości bankowej do różnych instytucji.
– Sama regulacja i deregulacja to jest zawsze tylko instrument do osiągnięcia jakiegoś celu. I to, co na pewno jest problemem w kontekście związanym z otoczeniem regulacyjnym, to skala ryzyka prawnego, jaka dotknęła sektor finansowy w Polsce. Mam na myśli sytuację związaną z kredytami frankowymi, która w bezprecedensowy sposób, jeżeli chodzi o rynki Unii Europejskiej, zadecydowała o tym, jak przez wiele lat wyglądała dynamika radzenia sobie z tym ryzykiem prawnym – wskazuje Jerzy Bombczyński. – Polska ciągle ma przed sobą radzenie sobie z następstwami tej ogromnej skali ryzyka prawnego. W trakcie dyskusji kilka razy podkreślono, że polski rynek bankowy nie wydaje się chyba zbyt atrakcyjny dla inwestorów zagranicznych. Od wielu lat nie było transakcji na aktywach bankowych, która przyciągnęłaby znaczącego zagranicznego inwestora.
Czytaj także
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
Uchodźcy z Ukrainy coraz lepiej radzą sobie na polskim rynku pracy – pracuje 69 proc. z nich – wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez Deloitte dla UNHCR. Jednocześnie wciąż w tym obszarze jest wiele wyzwań, w tym bariery językowe czy kwestie dotyczące uznawania kwalifikacji, np. w zawodach medycznych i prawniczych. Na rosnącej aktywności zawodowej Ukraińców mocno skorzystała polska gospodarka, ale też sam rynek pracy: wzrosła konkurencja, a Polacy uzyskali możliwość specjalizacji i objęcia stanowisk menedżerskich, eksperckich i technicznych.
Ochrona środowiska
W UE wciąż więcej kontroli działań firm w ramach ESG niż zachęt. Konieczne jest złagodzenie podejścia

Instytucje unijne powinny bardziej koncentrować się na celach i możliwościach rozwoju, jakie daje ESG, a nie kontroli działań firm w tym obszarze i obowiązków sprawozdawczych – twierdzą przedstawiciele organizacji Business for Good. Konieczne jest więc złagodzenie obowiązujących regulacji. Europa powinna również dążyć do utworzenia wspólnego rynku o ujednoliconych przepisach i mechanizmach.
Konsument
Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie

Długie weekendy i wakacje to wymagający czas dla operatorów komórkowych. W najbardziej obleganych kurortach udział abonentów tylko sieci Play w stosunku do liczby mieszkańców przekracza 500 proc. Dlatego operator planuje dalszą rozbudowę swojej sieci komórkowej do minimum ponad 15 tys. stacji bazowych. W latach 2020–2024 Play zainwestował w sieć i częstotliwość ponad 6 mld zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.