Mówi: | Michael Wolff |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Grupa Pfleiderer |
Branża meblarska rośnie w siłę. Polskie meble cenione na rynkach europejskich
Dobra sytuacja branży meblarskiej. Rośnie produkcja i eksport. Szacuje się, że w skali roku branża urośnie o ok. 13 proc., a eksport przekroczy 9 mld euro. Najważniejsze dla polskich producentów są kierunki europejskie, przede wszystkim Europa Zachodnia. Presja cenowa związana z importem tańszych płyt wiórowych z Białorusi i Ukrainy wymusza obniżenie cen, ale niższe ceny materiałów z nawiązką nam to rekompensują – przekonuje Michael Wolff, prezes Grupy Pfleiderer.
– Rynek jest w bardzo dobrej kondycji. Branża meblarska w Polsce wzrosła w I półroczu o ok. 13 proc. Popyt na nasze meble jest bardzo wysoki, podobnie jak w Niemczech, gdzie rośnie rynek budowlany, a budownictwo potrzebuje drewna i mebli. Zakładamy, że w najbliższych latach wysoki popyt się utrzyma – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Michael Wolff, prezes Grupy Pfleiderer, producenta płyt laminowanych, wiórowych i blatów.
Z danych GUS wynika, że produkcja sprzedana przemysłu meblarskiego przez pierwsze 7 miesięcy tego roku wzrosła o 13,3 proc. Producenci liczą na dobrą koniunkturę zarówno na rynku polskim, jak i na Zachodzie. GUS wskazuje, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy roku oddano do użytkowania 85,8 tys. mieszkań (12 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2015 roku), rozpoczęto budowę ponad 100 tys. mieszkań (wzrost o 6 proc.), odnotowano ponad 12 proc. wzrost pozwoleń oraz zgłoszeń zamiaru budowy – niemal 116,5 tys.
– Ceny surowców spadają, a konkurencja wciąż jest wysoka. Mamy tani import z Białorusi i Ukrainy do Polski, więc ceny sprzedaży znajdują się pod presją. My także musieliśmy nieznacznie obniżyć ceny, ale z nawiązką rekompensują nam to niższe ceny materiałów. Ogólnie nasza łączna marża na produktach rośnie – wskazuje Wolff.
Przychody netto grupy w I półroczu wyniosły 489,3 mln euro, co oznacza niewielki spadek w skali roku. Na poziom sprzedaży negatywny wpływ miała presja cenowa wynikająca z importu na polski rynek płyt wiórowych z Ukrainy i Białorusi oraz różnice kursowe (14,6 mln euro). Zostało to jednak zrekompensowane przez niższe ceny zakupu materiałów i stabilny wzrost wolumenu produkcji (9,2 mln euro).
– Polscy producenci mebli wiele zainwestowali w podniesienie wydajności, w nowe maszyny, dzięki czemu poziom produkowanych w Polsce mebli to absolutna klasa światowa – zarówno we wzornictwie, jak i w jakości. Wielkie europejskie sieci kupują w Polsce i ta tendencja będzie się utrzymywać. Wielu naszych klientów w Polsce zwiększa obecnie wydatki kapitałowe i inwestycje. Rynek zdecydowanie będzie się rozwijał – ocenia Wolff.
Obecnie na rynku meblarskim działa ok. 25 tys. podmiotów, z których część rozwija własne wzornictwo i marki. Rocznie wdrażają ok. stu nowych brył meblowych, co przekłada się na tysiące nowych produktów. Polska jest cenionym eksporterem mebli. Zdaniem analizującej rynek meblarski firmy B+R Studio w tym roku wartość eksportu może przekroczyć 9 mld euro. Istotne są przede wszystkim kierunki europejskie, zwłaszcza kraje Europy Zachodniej.
– Rynki w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, a nawet Francji odradzają się. Dotychczas nie zauważyliśmy zmian w Wielkiej Brytanii, ale zobaczymy, co się stanie po brexicie. Rynki wschodnie, czyli Rosja, Ukraina i Europa Południowo-Wschodnia, poza Polską, która radzi sobie bardzo dobrze, wciąż są pogrążone w kryzysie. Jesteśmy więc zadowoleni, że ulokowaliśmy się w silnym segmencie rynku. Polska i Niemcy są rynkowymi liderami – ocenia prezes Grupy Pfleiderer.
Firma podaje, że w pierwszym półroczu w segmencie w segmencie Europy Wschodniej przychody wyniosły blisko 170 mln euro, o 20 mln mniej niż przed rokiem. W segmencie Europy Zachodniej firma odnotowała 3,2 proc. wzrost (336 mln euro), mimo utrzymującej się presji na ceny sprzedaży. Na poprawę wyników miała wpływ przede wszystkim większa sprzedaż produktów, na których osiągane są najwyższe marże – płyty MFC i laminaty HPL. To właśnie sprzedaż na rynki zachodnie wpłynęła na wysokość EBITDA, która w I półroczu wyniosła 70,4 mln euro, co oznacza marżę EBITDA na poziomie 14,4 proc.
Jak wskazuje Wolff, równie optymistyczne są prognozy na drugą część roku.
– W całym roku branża meblarska będzie się rozwijała w tym samym tempie, co w pierwszym półroczu, czyli o 13–14 proc., co jest korzystne i dla nas. W tym roku z pewnością zwiększymy nasz zysk EBITDA w porównaniu do ubiegłego roku, nieco powyżej 10 proc. Rozwój całego rynku wspiera także nasz rozwój – podkreśla Wolff.
Czytaj także
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-29: David Gaboriaud: Według przewodnika Michelina poziom kulinarny polskich restauracji jest coraz wyższy. Polacy są w rozwoju gastronomii krok przed Francuzami
- 2024-09-23: Rząd chce większego udziału polskich firm budowlanych w projektach energetycznych. Ma to być element nowej ustawy offshorowej
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-22: Lato to szczyt sezonu remontowego. Wakacyjne modernizacje znacznie częściej dotyczą mieszkań niż domów
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-11-04: M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.