Newsy

Dobre perspektywy dla gospodarki na nadchodzący rok. Kluczowym czynnikiem ryzyka jest brexit

2019-01-08  |  06:25

Mimo korekty w Europie w 2019 roku w Polsce nadal będzie obecny wzrost gospodarczy – ocenia Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Zdaniem eksperta głównymi motorami wzrostu pozostaną dalsza konsumpcja i wzrost wynagrodzeń oraz inwestycje publiczne i przedsiębiorstw prywatnych. Natomiast jednym z największych zagrożeń dla koniunktury i sytuacji polskich firm będzie twardy brexit, który odczują głównie firmy z branży finansowej i transportowej.

– Rok 2019 będzie okresem kolejnego wzrostu gospodarczego. Ministerstwo Finansów spodziewa się mniej więcej 4 proc., instytucje międzynarodowe – w zależności od optymizmu – szacują od 3,5 do 3,8–4 proc. Wzrost gospodarczy w Polsce nadal będzie gościł, choć nie będzie on tak intensywny jak w 2018 roku. Trzeba jednak pamiętać o tym, że przez cały ubiegły rok z kwartału na kwartał przekraczaliśmy kolejne projekcje, czyli gospodarka rozwijała się szybciej, niż oczekiwali tego analitycy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Jak podkreśla, podobnie było również w 2017 roku, kiedy ogólna stopa wzrostu gospodarczego wyniosła 4,6 proc., natomiast początkowe prognozy oscylowały wokół 3,8–3,9 proc.

– Tak samo, mam nadzieję, będzie i w tym roku. Natomiast spodziewamy się korekty we wszystkich państwach europejskich. Strefa euro zanotuje wzrost na poziomie niższym niż 2 proc. rdr. W niektórych krajach – takich jak Włochy, które mają intensywne problemy ze swoją gospodarką – wzrost może wynieść poniżej 1 proc. PKB. Polska będzie państwem, w którym utrzyma się dość wysoki i zrównoważony wzrost gospodarczy, czyli nie ma intensywnych różnic rocznych między stopami wzrostu, nasza gospodarka rozwija się w sposób stabilny i bardziej przewidywalny niż w innych krajach – ocenia Piotr Arak.

Kluczowym czynnikiem wzrostu, który napędza polską gospodarkę już od 3–4 lat, pozostaje konsumpcja indywidualna. Polskie gospodarstwa domowe wydają więcej na produkty i usługi m.in. dzięki zastrzykowi gotówki pochodzącej ze wzrostu wynagrodzeń oraz dodatkowych świadczeń społecznych, takich jak Rodzina 500+ czy chociażby wprowadzony w tym roku dodatek do wyprawki szkolnej. Drugim ważnym motorem wzrostu są inwestycje publiczne.

– W roku 2018 intensyfikacja wydatków i projektów infrastrukturalnych pochodzących z dofinansowania europejskiego była już na tyle duża, że miała istotny udział we wzroście naszej gospodarki. W 2019 roku ten czynnik nadal będzie elementem napędzającym. Spodziewamy się, że samorządy, które już zaplanowały swoje budżety, oraz administracja centralna, która wydatkuje i ma już zaplanowane poszczególne projekty infrastrukturalne, będą dalej napędzać naszą gospodarkę – mówi Piotr Arak.

Dodatkowym czynnikiem wpływającym na gospodarkę w nowym roku mogą się okazać zmiany legislacyjne, np. ukierunkowane na ograniczenie zatorów płatniczych wśród przedsiębiorstw czy uchwalona w ubiegłym roku reforma emerytalna i utworzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych – czyli najważniejsza zmiana, jaka czeka pracodawców i pracowników w 2019 roku.

– Kolejnym elementem są inwestycje przedsiębiorstw przemysłowych. Stopa inwestycji rodzimych firm, które zajmują się produkcją, jest wysoka na tle naszego regionu. Problem mamy z inwestycjami po stronie firm kapitałowych. Stopa inwestycji jest ogółem niższa od średniej w regionie wyszehradzkim, przykładowo mówimy o 18 proc. vs 22 proc. w Czechach. Musimy patrzeć na to bardziej szczegółowo – nie tylko na to, ile polskie firmy inwestują w relacji do PKB, lecz także na wartości nominalne. Poszczególne kraje rozwijają się w różnym stopniu i mają różną wysokość wzrostu gospodarczego nawet przy mniejszej stopie inwestycji w relacji do wielkości gospodarki – mówi Piotr Arak.

Dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego podkreśla, że głównym czynnikiem ryzyka będzie pogorszenie światowej koniunktury, które może być efektem m.in. wojny celnej pomiędzy USA a Chinami.

– Pytanie również, jak poradzą sobie Włochy w momencie, w którym mają starcie z Komisją Europejską ze względu na wysokość swojego deficytu. Także deficyt we Francji będzie wyższy niż oczekiwany, co też może powodować napięcia, wpływać na wysokość kursu euro i tego, co się będzie działo w strefie euro – mówi Piotr Arak.

Dla polskich firm ogromnym czynnikiem ryzyka będzie również tzw. twardy brexit, czyli sytuacja, w której Wielkiej Brytanii i UE nie uda się podpisać umowy przed końcem marca br., kiedy mija ostateczny termin wyjścia Brytyjczyków ze Wspólnoty. Odczują go w szczególności firmy finansowe i transportowe, które mają na Wyspach dużą część swojego biznesu. 

– Brexit będzie z pewnością tym wydarzeniem 2019 roku, które będzie mieć największe reperkusje gospodarcze. Natomiast Polska jest jednym z państw, które mogą najbardziej ucierpieć, zwłaszcza w momencie, w którym nie uda się podpisać dobrego i realnego porozumienia, bo polskie firmy muszą sobie jakoś poradzić – mówi Piotr Arak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna

Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę. 

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.

Problemy społeczne

Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem

Niemal co czwarty pracownik chciałby, by jego przełożony częściej go doceniał. Blisko połowa jest gotowa odejść z pracy z powodu szefa, nawet mimo zadowolenia z firmy i zarobków – wynika z badania „Lider w oczach pracowników” zrealizowanego dla Pluxee. – Liderzy pełnią kluczową rolę w budowaniu zespołu – są też coraz lepsi w rozumieniu tego, że niezbędna jest wizja i cel, do którego można angażować ludzi – ocenia Monika Reszko, psycholożka biznesu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.