Newsy

Dynamicznie rośnie sprzedaż samochodów ciężarowych. Producenci opon spodziewają się dużych wzrostów

2015-04-17  |  06:30
Mówi:Piotr Sarnecki
Funkcja:dyrektor generalny
Firma:Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego
  • MP4
  • Polscy producenci opon mają nadzieję, że najgorsze już za nimi. Liczą na to, że już w tym roku krajowa sprzedaż zacznie rosnąć i będzie to zapowiedzą jeszcze większych wzrostów w 2016 roku. Na razie Polacy wola kupować samochody niż opony.

    W ubiegłym roku sprzedaż opon do aut osobowych była o 2 proc. mniejsza niż rok wcześniej. W przypadku ogumienia do samochodów ciężarowych spadek wyniósł aż 11 proc. To efekt spowolnienia w inwestycjach. Wraz z uruchomieniem środków unijnych ruszą nowe projekty, więc branża liczy na to, że ten rok i kolejne lata przyniosą wzrosty w tym segmencie.

    Spadki w segmencie samochodów osobowych są przede wszystkim skutkiem lekkiej jak na nasz klimat zimy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego. – W przypadku ciężarówek powodem jest zahamowana sprzedaż samochodów ciężarowych i inwestycji w branży budowlanej. Duże kontrakty infrastrukturalne i budowa dróg na razie zostały wstrzymane. Wszyscy czekają na nowy budżet unijny, nową kontraktację, podpisywanie umów, więc spodziewamy się, że w tym roku i na pewno w przyszłym segment opon ciężarowych na zanotuje wzrosty.

    W ubiegłym roku sprzedaż opon do samochodów ciężarowych była o 11 proc. niższa. Sprzedaż tego typu aut w tym okresie spadła o ponad 9 proc. W tym roku wyniki sprzedaży w salonach są już dużo lepsze. Pierwszy kwartał zakończył się na 11-proc. plusie. Tylko w marcu sprzedaż była o 27,4 proc. wyższa niż przed rokiem i o 21,9 proc. wyższa niż w lutym – wynika z danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego

    – Branża oponiarska składa się z dwóch podstawowych segmentów: opony produkowane i sprzedawane do fabryk motoryzacyjnych na tzw. pierwszy montaż i opony sprzedawane na rynek wtórny. W związku z tym od liczby sprzedanych nowych samochodów i od liczby rejestracji zależy w pewnym stopniu również wynik poszczególnych producentów opon. Im bardziej sprzedaż samochodów rośnie, tym lepiej sprzedają się opony – wyjaśnia Sarnecki.

    Spadki sprzedaży opon w Polsce są wyjątkowe na tle całego kontynentu. W ubiegłym roku w Europie sprzedaż była wyższa o 2 proc. w segmencie aut osobowych i o 4 proc. w segmencie samochodów ciężarowych.

    W całej Europie sprzedaje się 165 mln sztuk opon do aut osobowych, w Polsce – około 9,5 mln. W przypadku samochodów ciężarowych to 8,5 mln sztuk w Europie, około 700-800 tys. w Polsce – informuje dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego. – Analizując dane rynkowe, można powiedzieć, że 2014 rok w Europie był nieznacznie lepszy niż 2013 rok. Spodziewamy się, że ta tendencja zwyżkowa obejmie też 2015 rok. W Polsce również spodziewamy się na koniec 2015 roku poprawy wyników ze względu na zwiększoną liczbę zarejestrowanych samochodów.

    Dla działających w Polsce producentów opon rynek krajowy nie jest jednak najważniejszy, ich fabryki pracują bowiem głównie na eksport.

    Od lat 90. przemysł oponiarski zainwestował w Polsce 7,5 mld zł – przypomina Piotr Sarnecki. – Mamy cztery fabryki: w Olsztynie, Dębicy, Poznaniu i Stargardzie. Dziennie produkują one 130 tys. sztuk opon, więc jesteśmy bardzo dużą branżą i dużym eksporterem. Nasze produkty są sprzedawane na czterech kontynentach.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Finanse

    K. Gawkowski: Polska w cyfrowej transformacji gospodarki awansowała do pierwszej ligi w Europie. 2,8 mld zł z KPO jeszcze ten proces przyspieszy

    Uruchomiony na początku lipca przez Ministerstwo Cyfryzacji i BGK program „KPO: Pożyczka na cyfryzację” cieszy się dużym zainteresowaniem. Samorządy, uczelnie oraz firmy mogą wnioskować o wsparcie finansowe dla inwestycji w transformację cyfrową, m.in. modernizację infrastruktury czy cyberbezpieczeństwo. W sumie na ten cel trafi 2,8 mld zł (650 mln euro). Ze względu na krótki czas naboru obie instytucje organizują w poszczególnych województwach warsztaty dla wnioskodawców, które mają rozwiać ich wątpliwości przy przygotowywaniu wniosków.

    Prawo

    Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie

    Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.

    Infrastruktura

    Nowe przepisy o ochronie ludności cywilnej wprowadzają obowiązkowe elastyczne zbiorniki na wodę. Mają one służyć w razie suszy, pożarów czy wybuchu wojny

    Samorządy będą musiały posiadać m.in. elastyczne zbiorniki na wodę pitną i przenośne magazyny wody przeciwpożarowej. To element odpowiedniego przygotowania zasobów na wypadek sytuacji kryzysowych, kataklizmów czy wybuchu konfliktu, wprowadzony nowymi przepisami o ochronie ludności. Eksperci podkreślają, że tego typu rozwiązania to innowacyjne produkty, które nie tylko ułatwiają logistykę w sytuacjach kryzysowych, ale także mogą znacząco skrócić czas reakcji służb ratunkowych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.