Newsy

Ministerstwo Gospodarki: nieoficjalnie produkcja Fiata 500 w Tychach

2013-03-07  |  06:59

Dobre, choć nieoficjalne, sygnały płyną też z włoskiego Fiata. Po wycofaniu produkcji modelu Panda z fabryki w Tychach, włoski koncern może do Polski przenieść cały montaż modelu 500. Obecnie „pięćsetki” są montowane w Tychach oraz w Meksyku, ale nieoficjalnie mówi się, że po wprowadzeniu modelu 500 nowej generacji miałby on być produkowany tylko w Tychach.

 – Mamy przecieki o tym, że pracuje nad nowym modelem w związku z tym mam nadzieję, że szybko potwierdzą się te jeszcze nieoficjalne informacje o przesunięciu Fiata 500 do Tych jako jedynego zakładu, który produkuje ten model plus zmodyfikowaną „500” – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Janusz Piechociński,  minister gospodarki.

Resort gospodarki chce zainteresować inwestorów także warszawskim FSO i zakładami w Lublinie.

 – Myślę, że w pierwszej kolejności realne szanse na uruchomienie montażu ma jednak Lublin, bo jest mniejszy i te kilkadziesiąt tysięcy montowanych samochodów rocznie można uruchomić stosunkowo niedużym kosztem – przewiduje Piechociński.

Uruchomienie montażu samochodów w zakładach FSO na warszawskim Żeraniu jest bardziej skomplikowane z uwagi na wielkość hal produkcyjnych. By w pełni je wykorzystać, musiałby tam wejść jeden z największych producentów z branży motoryzacyjnej o odpowiedniej zdolności inwestycyjnej. Piechociński nie chce jednak potwierdzić, że zainteresowany jest jeden z azjatyckich inwestorów. Zapowiada, że poinformuje o tym dopiero po podpisaniu umowy. Obecny stan rozmów nazywa „obwąchiwaniem” tematu przez inwestorów.

Resort gospodarki stara się również wypromować polskich producentów z zaplecza branży motoryzacyjnej, a jednocześnie chce przyciągnąć nad Wisłę nowe inwestycje.

  Podjęliśmy wielką ofensywę promocji sektora zaplecza polskiej motoryzacji w postaci firm, które w ostatnich latach znacząco zwiększyły oferty i mają bardzo konkurencyjny, także cenowo, ale z górnej europejskiej i światowej półki produkt – powiedział Janusz Piechociński Agencji Informacyjnej Newseria w czasie targów CeBIT w Hanowerze.

Szef resortu gospodarki dodaje, że w nowym modelu Opla – kabriolecie Cascada produkowanym w Gliwicach – aż 40 proc. komponentów i podzespołów wyprodukowanych zostało w polskich fabrykach. Jest w to zaangażowanych ponad stu dostawców.

Ministerstwo stara się też przyciągać mniejsze firmy z branży. Szansą na to są specjalne strefy ekonomiczne. 

 – Do włocławskiej strefy wchodzi znana firma belgijska, która chce uruchomić na skalę kilkudziesięciu procent udziału w rynku światowym specjalnych krzemionek do produkcji najnowszej generacji opon, dużo bezpieczniejszych i trwalszych, i dużo efektywniejszych niż dotąd – podaje przykład Janusz Piechociński.

Wicepremier podkreśla, że poza montażem samochodów również tego typu inwestycje są w kraju bardzo potrzebne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.