Newsy

Polski przemysł zbrojeniowy jest w stanie wyprodukować 90 proc. sprzętu potrzebnego naszej armii

2015-11-30  |  06:55
Mówi:Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej

Krzysztof Krystowski, dyrektor zarządzający PZL-Świdnik

  • MP4
  • Sektor obronno-lotniczo-kosmiczny generuje najwięcej innowacji w gospodarce. Gdyby do polskiego przemysłu trafiła większość ze 130 mld zł, które zakłada budżet na modernizację armii, toby istotnie wzrosła innowacyjność Polski. Jak szacują eksperci, polski przemysł zbrojeniowy jest w stanie wyprodukować nawet 90 proc. sprzętu potrzebnego naszej armii.

    – Nie wszystko możemy wyprodukować, bo są rodzaje uzbrojenia, których Polska nie produkuje i musi kupić za granicą. Natomiast mamy bardzo duży potencjał w niektórych sprzętach, one powinny być rozwijane oraz wykorzystywane przez wojsko polskie i eksportowane – mówi agencji informacyjnej Newseria Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej.

    Jak zaznacza Krzysztof Krystowski, dyrektor zarządzający PZL-Świdnik, nawet 90 proc. sprzętu potrzebnego polskiej armii może powstać w kraju. Dlatego polski przemysł liczy na zamówienia z MON. Tym samym modernizacja armii nie tylko wzmocniłaby zdolności bojowe armii, lecz także kondycję przemysłu obronnego.

    Przemysł obronny jest ważnym elementem systemu obronności państwa, o czym wielokrotnie wielu zapomina. Wszystkie państwa, które mają przewagę strategiczną posiadają również bardzo silny własny przemysł obronny, który jest naturalnym zapleczem dla armii. To wszystko powoduje, że racjonalnie wydawane pieniądze na wzmocnienie armii powinny jednocześnie wzmacniać własny przemysł – mówi Krystowski. – Pamiętajmy też, że kupowanie „u siebie” jest tańsze.

    Mocne strony polskiego przemysłu to jego zdaniem m.in. śmigłowce, drony czy wyposażenie celownicze. Jak podkreśla Arendarski, Polska ma również duże zaplecze badawcze, które współpracuje z przemysłem obronnym. Wspólne prace nad innowacjami mogą doprowadzić do zwiększenia innowacyjności w całej gospodarce.

    Jest rzeczą udowodnioną, że przemysł obronno-lotniczo-kosmiczny jest sektorem generującym największe innowacje dla całej gospodarki. Mnożniki, jakie osiąga ten przemysł w porównaniu z innymi, są wielokrotnie wyższe. Można powiedzieć, że 1 euro wydane na innowacje w przemyśle obronnym może skutkować kilkunastoma, a nawet czasami kilkudziesięcioma euro w innych, cywilnych sektorach gospodarki – podkreśla Krzysztof Krystowski.

    Z podwójnego – wojskowego i cywilnego – zastosowania technologii korzystają m.in. segment produkcji, telekomunikacja, energetyka czy transport.

    W Świdniku pracujemy nad pierwszym polskim śmigłowcem bezzałogowym SW-4. On już lata, startuje, ląduje, nawet na okręcie, co zostało ostatnio certyfikowane w badaniach NATO. Na razie ma zastosowanie militarne, ale jestem głęboko przekonany, że przyszłością lotnictwa personalnego są pojazdy bezzałogowe, które będą przewoziły pasażerów, w tym nas – mówi dyrektor zarządzający PZL-Świdnik.

    Świdnicki zakład współpracuje m.in. z naukowcami z Wojskowej Akademii Technicznej, z Politechnik Warszawskiej, Lubelskiej i Rzeszowskiej czy Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych. Wspólne prace przynoszą efekty, ale impulsem do ich dalszego prowadzenia i intensyfikowania mogłyby być zlecenia od rządu.

    Chodzi przede wszystkim o długoletnie pewne programy współfinansowane przez przemysł, naukę i państwo. Programy, które dają długą perspektywę współpracy i możliwość głębokiego zaangażowania się każdej ze stron na lata. Tylko dzięki takim długoletnim programom są w stanie wypracować rozwiązania naukowe, które potem będą wdrażane do praktyki gospodarczej – podkreśla Krystowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

    – W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

    Finanse

    Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

    Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

    Transport

    Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

    W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.