Mówi: | Jacek Kosiec |
Funkcja: | dyrektor Programu Kosmicznego |
Firma: | Creotech Instruments SA |
Przemysł kosmiczny dzięki innowacjom może napędzić całą gospodarkę
Dzięki rozwojowi przemysłu kosmicznego w Polsce korzyści może odnieść cała gospodarka. Wiele technologii stosowanych w codziennym życiu wykorzystuje infrastrukturę satelitarną. Lepiej zatem, żeby Polska wspierała własny przemysł, niż korzystała z produktów innych krajów. Tym bardziej że koszty wyniesienia na orbitę satelity nie są poza zasięgiem finansowym Polski.
– Koszt budowy i wysłania w kosmos satelity średniej wielkości wynosi w tej chwili kilkaset milionów złotych. To nie są środki, którymi takie państwo jak Polska nie dysponuje. Ale oczywiście jest też kwestia opłacalności ekonomicznej. Jeżeli sami nie będziemy dysponować taką infrastrukturą, to będziemy musieli za nią płacić, a więc skorzystają na tym inne gospodarki. A sektor kosmiczny jest kołem zamachowym nowoczesnych technologii w całej gospodarce – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jacek Kosiec, dyrektor Programu Kosmicznego w Creotech Instruments SA i wiceprezes zarządu Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego.
Kosiec zwraca uwagę na to, że Polska i tak musi korzystać z infrastruktury satelitarnej. Satelity są wykorzystywane chociażby do zapewniania łączności, monitorowania pogody czy rejestrowania zbiorów w rolnictwie. Są też niezbędne do ochrony przed meteorytami i innymi zagrożeniami z kosmosu, choć te są bardzo rzadkie. Ponieważ Polska nie ma własnych satelitów zapewniających te funkcje, koszty są znacznie wyższe z uwagi na konieczność wynajmu.
Do tego dochodzi aspekt bezpieczeństwa. Satelity mogą dostarczać również informacji o innych krajach, a w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa krajowa łączność opiera się na infrastrukturze satelitarnej. Dlatego Polska nie może być zależna od innych krajów, powinna dysponować własną, suwerenną infrastrukturą satelitarną.
Według eksperta wspieranie przemysłu kosmicznego to ważne zadanie nie tylko z punktu widzenia bezpieczeństwa i niezależności kraju, lecz także dobra inwestycja.
– Można jednoznacznie wykazać, na przykładach krajów rozwiniętych, że jedna złotówka wydana na rozwój technologii kosmicznych zwraca się kilkukrotnie w innych działach gospodarki – przekonuje Kosiec. – Większość osób pewnie nie zdaje sobie sprawy z tego, że na co dzień ma styczność z technologiami kosmicznymi, chociażby w swoim smartfonie, korzystając z nawigacji czy łączności satelitarnej, np. oglądając telewizję.
Ekspert podkreśla, że dzięki rozwojowi przemysłu kosmicznego duże korzyści odniesie krajowa informatyka i inne sektory związane z nowymi technologiami. Powstałe w trakcie prac nad satelitami produkty i procesy mogą być potem zastosowane w życiu codziennym, z czego skorzystają wszyscy Polacy. Fundusze konieczne do wyniesienia satelity na orbitę nie znajdują się poza zasięgiem finansowym Polski.
Jacek Kosiec zauważa, że rozwój przemysłu kosmicznego mógłby także korzystnie wpłynąć na planowanie w polskiej gospodarce. Według niego brak kilkuletnich strategii jest dużą bolączką naszego kraju, a przy inwestycjach w przemyśle kosmicznym należy myśleć na wiele lat wprzód.
– Nawet projekt bardzo małego satelity wymaga 4-5 lat pracy od momentu, kiedy zacznie się go projektować, do momentu wyniesienia na orbitę – wyjaśnia Kosiec. – To wymaga bardzo ścisłych procedur, zaawansowanych technik planistycznych i organizacyjnych. Tu także przemysł kosmiczny może wnieść bardzo duży wkład w rozwój polskiej gospodarki, bo akurat te słabości organizacyjne bardzo się odbijają na jakości naszych wyrobów i konkurencyjności.
Dodaje, że w przypadku satelitów wysyłanych w dalsze rejony kosmosu proces planowania i budowy może potrwać nawet 20 lat. Wymaga on zatem starannie zaplanowanego finansowania oraz systemu zarządzania..
Rozwój polskiego przemysłu kosmicznego ma przyspieszyć dzięki powołanemu już niemal rok temu Klastrowi Inżynierii Kosmicznej i Satelitarnej. Jak podkreśla Kosiec, który zasiada w Radzie klastra, dzięki wspólnemu działaniu przemysłu i nauki w ramach tego klastra rośnie konkurencyjność polskich podmiotów. Mogą one wspólnie zdobywać cenne doświadczenia na rynkach światowych, które potem będą mogły być wykorzystane przy polskich projektach.
– Bez takich działań nie będziemy w stanie sami, mówię o pojedynczych firmach czy nawet pojedynczych instytutach, przebić się na rynku europejskim, a tym bardziej światowym. Współpraca to jest nasz potencjał – przekonuje Kosiec.
Polska do tej pory nie ma własnego satelity obserwacyjnego, ale na orbicie znajduje się już kilka małych satelitów. Pierwszym sztucznym satelitą był PW-Sat zbudowany przez studentów Politechniki Warszawskiej i wyniesiony na orbitę 13 lutego 2012 r. Półtora roku później, w listopadzie 2013 r., na orbitę trafił pierwszy polski satelita naukowy Lem.
Czytaj także
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-03-28: Brak krajowej polityki kosmicznej blokuje możliwości współpracy międzynarodowej. Wspólne projekty mogłyby być katalizatorem rozwoju sektora
- 2025-02-11: Nowe inicjatywy KE będą odpowiedzią na kryzys konkurencyjności. Pomóc ma przemysł zielonych technologii
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-14: Polski przemysł meblarski traci na konkurencyjności. Coraz więcej mebli trafia na krajowy rynek z zagranicy
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Rozszerzenie UE wśród priorytetów duńskiej prezydencji. Akcesja nowych państw może mieć znaczenie dla bezpieczeństwa i gospodarki
Wraz z czerwcem kończy się druga polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. W ciągu sześciu miesięcy instytucja ta pod przewodnictwem Polski podejmowała działania na rzecz bezpieczeństwa, w wielu wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym, informacyjnym, ekonomicznym, energetycznym, żywnościowym i zdrowotnym. Przede wszystkim doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków UE na obronność. Od 1 lipca pałeczkę przejmują Duńczycy, którzy zwrócą uwagę m.in. na obronę Bałtyku.
Transport
Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego

Nowe regionalne Centrum Kompletacji i Dystrybucji, które powstanie w parku logistycznym i produkcyjnym Prologis Park Ujazd w województwie opolskim, będzie związane z rynkiem automotive aftermarket, konkretnie kompletacją i dystrybucją zestawów naprawczych dla branży motoryzacyjnej. Obiekt będzie służył firmie Schaeffler, a za jej budowę odpowiada Prologis. Jak podkreśla jego przedstawiciel, będzie to budynek niezależny od paliw kopalnych bezpośrednio dostarczanych do budynku i wyposażony w wiele rozwiązań prośrodowiskowych.
Konsument
Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.