Newsy

Przybywa firm z certyfikatami zarządzania jakością. Dzięki temu rośnie ich wiarygodność i szanse biznesowe

2014-08-28  |  06:35
Mówi:Milena Zielińska
Funkcja:kierownik ds. rozwoju certyfikacji wyrobów
Firma:TÜV Rheinland Polska
  • MP4
  • Rośnie liczba polskich firm z certyfikatami zarządzania jakością. Zdobycie ich jest dla firmy nie tylko szansą na poprawę wiarygodności wśród partnerów biznesowych, lecz także metodą redukcji kosztów. Mniejsze firmy decydują się na wdrożenie procesów zgodnych ze standardami ISO, ale zdarza się, że nie ubiegają się o sam dokument.

    Certyfikacja porządkuje organizację, poprawia relacje biznesowe w całym łańcuchu dostaw. Samo wdrożenie systemu zarządzania jakością to przede wszystkim zmiana pracy całego zespołu dzięki wprowadzeniu wysokich standardów jakości w codziennym funkcjonowaniu firmy. Beneficjentem staje się nie tylko sama organizacja, lecz także wszyscy jej partnerzy biznesowi – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Milena Zielińska, kierownik ds. rozwoju certyfikacji wyrobów w TÜV Rheinland Polska, firmie przyznającej certyfikaty zarządzania jakością.

    Według Zielińskiej najwięcej firm było zainteresowanych certyfikatami w 2005 r. Był to efekt wstąpienia Polski do Unii Europejskiej i chęci nawiązania kontaktów biznesowych z firmami z zagranicy. Od tego czasu większość firm ubiegających się o certyfikat to przedsiębiorstwa, które odnawiają certyfikację, a nie ubiegają się o nią po raz pierwszy. Aplikacji związanych z odnowieniem dokumentu jest mniej więcej trzykrotnie więcej niż nowych certyfikacji – ocenia Zielińska. Aż ok. 90 proc. firm, które już uzyskały certyfikat, chce go utrzymać.

    Najpopularniejszą normą, która podlega certyfikacji, jest ISO 9001. Zielińska przekonuje, że wdrożenie systemu zgodnego z wymaganiami tej normy jest dużą korzyścią dla firmy, choć wiąże się też z wydatkami.

    Bez wątpienia certyfikacja systemu zarządzania jakością poprawia konkurencyjność, relacje biznesowe i wiarygodność firmy. Bardzo często otwiera drzwi do realizacji inwestycji, bo w wymiarze krótkoterminowym oprócz zysków finansowych liczy się jakość i przewidywalność relacji biznesowych. Zaimplementowanie takiego standardu ma również wpływ na wynik ekonomiczny, ponieważ obniża koszty złej jakości – tłumaczy Zielińska.

    Wyjaśnia, że taka certyfikacja może być pomocna w każdej branży – zarówno w branży IT, jak i w zakładach produkcyjnych. Coraz częściej o certyfikaty ubiegają się też jednostki publiczne, w tym szpitale i uczelnie. Zielińska dodaje, że poza certyfikacją na zgodność z ISO 9001 istnieją także inne normy, które regulują  różne aspekty działalności firm, na przykład ISO 27001 to norma dotycząca zarządzania bezpieczeństwem informacji, a ISO 22000 to norma, która dotyczy zarządzania bezpieczeństwem żywności.

    Nad wszystkimi normami czuwa Międzynarodowa Organizacja Standaryzacji (ISO), a certyfikaty są przyznawane przez niezależne firmy.

    By otrzymać certyfikat, spółka lub jednostka publiczna musi wdrożyć zasady określone w wytycznych ISO. Dotyczą one zarządzania przedsiębiorstwem, struktury, komunikacji i uregulowania codziennej pracy. Zielińska jednak podkreśla, że samo wdrożenie tych procedur nie oznacza automatycznej certyfikacji.

    Przeważająca większość naszych klientów posiada certyfikowane standardy i systemy zarządzania. Natomiast bardzo dużo podmiotów małych, które nie mają takich budżetów czy potrzeb i nie współpracują z podmiotami z Europy Zachodniej, utrzymują systemy zarządzania bez certyfikacji dla swoich własnych – wyjaśnia Zielińska.

    Przyznaje, że dla spółek to duży koszt, choć można go obniżyć poprzez współpracę z wyspecjalizowanymi firmami doradczymi. Certyfikacja jest szczególnie droga dla firm produkcyjnych, które muszą nie tylko dostosować organizację przedsiębiorstwa, lecz także często zainwestować w nowe urządzenia. Wydatki zwracają się jednak dzięki zwiększeniu wiarygodności i wynikającym z tego lepszym kontraktom. Często by w ogóle startować w przetargach publicznych lub walczyć o zamówienia od dużych firm prywatnych, spółki muszą wykazać się certyfikatami zarządzania jakością.

    Obecnie trwają prace nad nową normą ISO 9001:2015, która zastąpi obecne wytyczne z 2008 r. Zieliński podkreśla, że za wcześnie, by mówić o dokładnym kształcie nowych regulacji, ale zapewne położą one większy nacisk na zaangażowanie najwyższego kierownictwa w działalność operacyjną firmy.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami

    Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.

    Polityka

    Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna

    W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.

    Konsument

    Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa

    Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.