Newsy

Reforma OFE do Trybunału Konstytucyjnego

2013-09-17  |  06:40
Mówi:Maciej Bitner
Funkcja:ekonomista
Firma:Komitet Obywatelski do spraw Bezpieczeństwa Emerytalnego
  • MP4
  • Komitet Obywatelski do spraw Bezpieczeństwa Emerytalnego chce skierowania rządowych pomysłów dotyczących otwartych funduszy emerytalnych do Trybunału Konstytucyjnego. Wątpliwości ekspertów budzą dwie kwestie: nacjonalizacja obligacji OFE oraz tzw. suwak bezpieczeństwa, czyli przesuwanie oszczędności z OFE do ZUS na 10 lat przed emeryturą.

     – W praktyce przejęcie przez ZUS obligacji z OFE i suwak bezpieczeństwa stanowią wywłaszczenie bez adekwatnego odszkodowania. Wymiana realnych aktywów na obietnice ZUS jest jak wymiana domu murowanego na gliniany – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Maciej Bitner z Komitetu Obywatelskiego do spraw Bezpieczeństwa Emerytalnego.

    Główną zmianą dotyczącą systemu emerytalnego, którą rząd ogłosił na początku września, jest nacjonalizacja obligacji znajdujących się w portfelu OFE. Zostaną one w całości przeniesione do ZUS-u. 

     – Jest to zmiana dość radykalna, bo w efekcie w OFE zostaną same akcje, czyli ryzykowne papiery wartościowe – mówi Maciej Bitner. – Odpada więc czołowa strategia funduszy inwestycyjnych, czyli rebalansowanie. Jeśli fundusz posiada akcje i obligacje, to gdy akcje zdrożeją, może je częściowo sprzedać i dokupić obligacje. Jak akcje stanieją, to może z kolei je dokupić i sprzedać obligacje. Po wprowadzeniu reform będzie to dla OFE niemożliwe – twierdzi ekspert.

    Propozycja rządu wprowadza również tzw. suwak bezpieczeństwa. Na 10 lat przed emeryturą wszystkie aktywa gromadzone w otwartym funduszu emerytalnym zostaną przesunięte do ZUS-u. Ma to na celu wyeliminowanie tzw. ryzyka złej daty, polegającego na tym, że osoba przechodzi na emeryturę w momencie nagłego załamania koniunktury.

     – Moim zdaniem suwak bezpieczeństwa to najgorszy z rządowych pomysłów. Wszystkie oszczędności na 10 lat przed emeryturą zostaną spieniężone. W efekcie emeryt zostanie bez jakichkolwiek aktywów, co stanowi zaprzeczenie idei emerytur kapitałowych – mówi Maciej Bitner. – Papiery wartościowe będą w pełni zastąpione obietnicami ZUS-owskimi – dodaje.

    Eksperci krytykują również trzeci z rządowych pomysłów, czyli dobrowolność członkostwa w drugim filarze. Po wejściu w życie rządowej reformy każdy, kto należy do OFE, będzie miał trzy miesiące na zadeklarowanie chęci pozostania w nim. Jeśli tego nie zrobi – trafi do ZUS-u. 

     – Dobrowolność dobrze się kojarzy – mówi Bitner. – Jednak skoro OFE nie będzie mieć możliwości inwestowania w obligacje, tylko w akcje, to pozostaniemy przed wyborem: albo emerytura w całości niekapitałowa [ZUS – red.], albo częściowe inwestowanie w ryzykowne papiery wartościowe. Kto wolałby emeryturę kapitałową, ale opartą na bezpiecznych aktywach, nie będzie miał już tego wyboru.

    Zdaniem Macieja Bitnera lepszym rozwiązaniem jest zadeklarowanie woli pozostania w OFE. Dotyczy to zwłaszcza młodych ludzi, którzy nie muszą się obawiać przejściowych wahań koniunktury.

     – Najważniejsze jest to, że decyzja o przejściu do ZUS-u jest nieodwracalna, podczas gdy pozostając w OFE możemy zawsze zmienić zdanie – podkreśla ekonomista.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Finanse

    Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków

    Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) – uruchomiony po pandemii COVID-19 – wygasa w sierpniu 2026 roku. Europosłowie w przyjętej niedawno rezolucji postulują, by przedłużyć ten termin o 18 miesięcy dla kluczowych projektów bliskich ukończenia. To szczególnie ważne dla Polski, która przez trzy lata – przez spór poprzedniego rządu z Komisją Europejską – miała zablokowany dostęp do środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Jednocześnie rezolucja wzywa do większej przejrzystości wydawanych funduszy.

    Polityka

    Prof. G. Kołodko: Druga prezydentura Trumpa zmienia Amerykę i świat na gorsze. Nie przyczynia się do rozwiązywania fundamentalnych światowych problemów

    Zdaniem byłego wicepremiera i ministra finansów, prof. Grzegorz Kołodki, trumpizm wzmacnia pewne trendy nacjonalizmu, populizmu ekonomicznego i handlowego nie tylko w Ameryce, ale także w innych państwach. W ocenie ekonomisty Trump i trumpizm będą mieli negatywne skutki dla światowych procesów demograficznych, społecznych, kulturowych i ekonomicznych. Prezydentura Trumpa nie skupia się na rozwiązywaniu najważniejszych światowych problemów, takich jak m.in. migracja, zimna wojna, czy też ocieplenie klimatu.

    Konsument

    Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju

    W UE co roku wytwarza się ponad 2,2 mld t odpadów. Aby ograniczyć ich ilość, promowane jest przechodzenie na bardziej zrównoważony model, czyli gospodarkę o obiegu zamkniętym. W ramach pakietu zmian prawnych ograniczających negatywny wpływ działalności człowieka na środowisko nacisk położony jest w dużej mierze na producentów opakowań. Przedstawiciele branży podkreślają, że nowe regulacje to dla nich nie tylko nowe obowiązki, ale też okazja na zbudowanie przewagi konkurencyjnej.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.