Newsy

Reforma UE ma wzmocnić europejskie bezpieczeństwo lekowe. Konieczne będą też inwestycje w produkcję leków

2024-06-18  |  06:20

– Jeśli chcemy zwiększyć produkcję leków w Europie, musimy ją wspierać pod względem ekonomicznym, to jest kluczowa kwestia – mówi Peter Goldschmidt, prezes zarządu STADA Group. Jak wskazuje, już w czasie kryzysu związanego z pandemią COVID-19 branża farmaceutyczna zrobiła bardzo wiele, żeby zabezpieczyć łańcuchy dostaw, a tym samym zagwarantować bezpieczeństwo lekowe. W jeszcze większym stopniu ma je wzmocnić reforma europejskiego prawa farmaceutycznego, nad którą pracuje obecnie UE.

 Dostępność produktów, których potrzebują pacjenci, jest bardzo ważna – mówi agencji Newseria Biznes Peter Goldschmidt. – W czasie pandemii COVID-19 i kryzysu finansowego mocno się skupialiśmy na zapewnieniu niezawodności dostaw, zwiększając poziom zapasów i poszukując alternatywnych źródeł materiałów. Także w tej chwili bardzo ważne jest globalne zachowanie ciągłości dostaw pomimo kryzysów geopolitycznych.

Już pierwsza fala pandemii COVID-19 pokazała, że europejski rynek leków jest bardzo podatny na kryzysy o różnym, także politycznym charakterze. To efekt uzależnienia od importu z Azji, głównie Chin i Indii, skąd pochodzi ok. 80 proc. substancji czynnych wykorzystywanych w UE do produkcji leków (API – Active Pharmaceutical Ingredient). Polska nie stanowi w tym względzie wyjątku – według danych Sieci Badawczej Łukasiewicz, przytoczonych w raporcie Polityki Insight („Czempioni Narodowi 2022”), w Polsce wytwarzanych jest jedynie 40 spośród 600 API stosowanych przy produkcji leków refundowanych. To powoduje, że ryzykiem są już nawet niewielkie zakłócenia w łańcuchach dostaw, które mogą wywołać braki w dostępie do niektórych farmaceutyków.

Problem dostrzegła Komisja Europejska, która w kwietniu 2023 roku zaproponowała największą od 20 lat reformę europejskiego prawa farmaceutycznego, mającą wspierać innowacje oraz zwiększyć bezpieczeństwo dostaw, dostępność i przystępność cenową leków. Reforma wprowadzi m.in. zachęty do innowacji, uproszczone środowisko regulacyjne dla opracowywania nowych leków oraz nowe wymogi dotyczące monitorowania niedoborów leków przez organy krajowe i Europejską Agencję Leków (EMA). 10 kwietnia br. stanowisko w tej sprawie przyjął już Parlament Europejski, który opowiedział się za wprowadzeniem nowych przepisów. Następnie prace nad reformą będą kontynuowane w nowej kadencji PE.

– Powinniśmy wspierać niezawodność dostaw, żeby przede wszystkim realizować potrzeby pacjentów. Natomiast jeśli chcemy zwiększyć produkcję w Europie, musimy ją wspierać pod względem ekonomicznym, to jest kluczowa kwestia – podkreśla prezes STADA Group.

Produkcja farmaceutyczna wymaga ogromnych nakładów: wszystkie nowe leki, które trafiają na rynek, są wynikiem długotrwałych, kosztownych prac badawczo-rozwojowych i badań klinicznych, które służą przetestowaniu ich skuteczności i bezpieczeństwa. Z nowego raportu EFPIA „The Pharmaceutical Industry in Figures 2023” wynika, że przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań, dając chorym nadzieję na wyleczenie lub wydłużenie życia. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat.

Z drugiej strony leki stanowią najmniejszą część kosztów opieki zdrowotnej – średnio 18,4 proc. całkowitych wydatków na opiekę zdrowotną w Europie przeznacza się na farmaceutyki i inne wyroby medyczne. Nawet w przypadku kosztownych chorób – takich jak nowotwory czy reumatoidalne zapalenie stawów – leki stanowią mniej niż 20 proc. całkowitych, powiązanych z nimi kosztów. Co więcej, farmaceutyki mogą też generować dodatkowe oszczędności, np. poprzez ograniczenie kosztów w innych obszarach opieki zdrowotnej, w tym kosztów pobytu w szpitalu i kosztów opieki długoterminowej.

 Kluczowa jest współpraca z firmami zajmującymi się badaniami potrzeb naszych pacjentów. Natomiast wydaje się, że obecny system oparty na badaniach klinicznych i ramy regulacyjne jest w pełni wystarczający. Przyszłość nowych produktów leczniczych wygląda zachęcająco – uważa Peter Goldschmidt. – Warto też zaznaczyć, że nasza współpraca z rządem i płatnikami świadczeń przebiega sprawnie. Można w jej ramach wyraźnie stwierdzić, które leki tworzą wartość, za co płaci rząd, a za co pacjenci. I to bardzo istotne, żeby – mimo kryzysu geopolitycznego – zachować sprawny, swobodny przepływ towarów, a tym samym zapewniać wsparcie pacjentom.

Jak wynika z ostatniego raportu EFPIA, przemysł farmaceutyczny – oprócz napędzania postępu medycznego poprzez badania, opracowywanie i wprowadzanie nowych leków poprawiających zdrowie i jakość życia pacjentów – jest też dużym atutem europejskiej gospodarki. To jeden z najlepiej prosperujących sektorów zaawansowanych technologii w Europie, o najwyższej wartości dodanej w przeliczeniu na osobę zatrudnioną i najwyższym wskaźniku inwestycji w B+R w stosunku do sprzedaży netto. Tworzy bezpośrednio ok. 865 tys. miejsc pracy (trzykrotnie więcej pośrednio) i tylko w 2022 roku ta branża zainwestowała w działalność badawczo-rozwojową w Europie ok. 44,5 mln euro.

– W STADA Pharm skupiamy się na lekach na receptę, lekach specjalistycznych i konsumenckich produktach zdrowotnych wydawanych bez recepty. W tych trzech obszarach staramy się wskazać obszary o największym potencjale, z korzyścią dla polskich pacjentów. Jednym z nich jest dział leków kardiologicznych, w ramach którego z powodzeniem wprowadzamy w tym roku nowe produkty. W zakresie leków specjalistycznych koncentrujemy się na onkologii i nefrologii – tu planujemy wprowadzić na rynek nowe produkty w drugiej połowie tego roku. Natomiast w kwestii konsumenckich produktów zdrowotnych koncentrujemy się na lekach na przeziębienie i grypę, leczeniu bólu oraz profilaktyce – wymienia Ricardas Grazulis, dyrektor generalny STADA Pharm.

Jak wskazuje, w 2025 roku firma planuje na polskim rynku inwestycje i dalszy rozwój.

– Pod względem możliwości dla STADA Pharm polski rynek jest w tej chwili bardzo interesujący, rozwojowy, z gospodarką w fazie wzrostu i rosnącymi dochodami obywateli. Dostrzegamy wiele nowych dziedzin farmaceutycznych, w których moglibyśmy rozpocząć działalność. Natomiast w kontekście wyzwań jest to też rynek o bardzo dużej konkurencji, z wieloma podmiotami międzynarodowymi i kilkoma dużymi, lokalnymi podmiotami – mówi Ricardas Grazulis. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne – Podlaskie

Ochrona środowiska

Firmy czują rosnącą presję na inwestycje w dekarbonizację. Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa

Według badania przeprowadzonego przez Honeywell większość firm planuje w ciągu najbliższego roku zwiększyć wydatki na inicjatywy związane ze zrównoważonym rozwojem, w tym na efektywność energetyczną i redukcję emisji. Choć obowiązek informowania o swoich działaniach z zakresu ochrony środowiska i społecznej odpowiedzialności biznesu dotyczy na razie największych firm, to rynek wymusza wdrażanie niektórych założeń ESG na mniejszych podmiotach. Wzrost presji ze strony swojego otoczenia biznesowego zauważa 65 proc. badanych przedsiębiorców.

Media i PR

Komisja Europejska stwierdziła poprawę stanu praworządności w UE. Ruszyła kampania informacyjna na ten temat

W Polsce 89 proc. badanych uważa za istotne, by wszystkie państwa członkowskie UE przestrzegały podstawowych wartości Unii, w tym praworządności – wynika z badań Eurobarometru. Choć o łamaniu praworządności w ciągu ostatnich pięciu lat wiele się mówiło, również w Polsce, za dobrze poinformowanych na temat praworządności uważa się 62 proc. Polaków. Komisja Europejska pod koniec października wystartowała z ogólnounijną kampanią informacyjną na ten temat. Ostatni raport KE wskazuje, że Unia coraz lepiej radzi sobie z wyzwaniami z obszaru naruszania praworządności.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.