Newsy

Łódzkie liczy na więcej miejsc pracy dzięki promocji regionalnych serów, przetworów i owoców. Pomóc mogą pieniądze z UE

2014-05-19  |  06:40

Dzięki promocji produktów regionalnych w województwie łódzkim może przybyć miejsc pracy. Unijne środki można wykorzystać do rozwoju produkcji m.in. koziego sera, chrzanu, jabłek i chleba. Przedsiębiorcy mogą liczyć m.in. na 50 tys. bezzwrotnej zapomogi z Brukseli. Nowe miejsca pracy związane z produktami regionalnymi mogą ułatwić zatrzymanie młodzieży w regionie.

Bardzo ważne jest, żebyśmy się skoncentrowali na promocji produktów regionalnych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Malarecki, kandydat do Parlamentu Europejskiego z listy PO w Łodzi. – Pieniądze unijne i możliwości, które stwarza wspólny wielki rynek europejski, są na pewno bardzo ważne, niezbędne wręcz, żeby te produkty regionalne stały się czymś, co przyniesie zarówno pracę ludziom w województwie i w regionie, jak i wielkie korzyści finansowe.

Malarecki przypomina, że 75 łódzkich produktów zostało wpisanych na listę produktów tradycyjnych prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. To m.in. kozie i krowie twarogi, kiełbasy wędzone, szynki, przetwory z jabłek, wiśni i warzyw, chleby i słodkie wypieki, dwa rodzaje masła, miody, a także wiele gotowych potraw i napojów. Żaden z nich nie jest jednak wpisany na listę unijnych certyfikatów dla produktów regionalnych i tradycyjnych, na której znajduje się obecnie 35 produktów z Polski.

Według kandydata do Parlamentu Europejskiego bardzo ważne jest, by Łódzkie, korzystając ze wsparcia UE, promowało swoje produkty. Dzięki temu może rozwinąć się gospodarka tego regionu, co zwiększy zatrudnienie i powstrzyma emigrację młodych mieszkańców województwa. Unijne środki mogą zostać przeznaczone na ten właśnie cel.

Unia ma takie możliwości, ponieważ obok funduszy spójnościowych jest jednocześnie wielka gama pomocy finansowej dla młodych przedsiębiorców, do walki z bezrobociem. Projekty z małymi i średnimi przedsiębiorstwami mogą uzyskiwać do 50 tys. zł bezzwrotnej zapomogi, która pozwala startować na rynku, na którym będziemy mogli prezentować właśnie to, co wyprodukujemy – podkreśla Malarecki.

Dodaje, że w tej chwili największą przeszkodą dla producentów są skomplikowane procedury. Popularność polskich jabłek w całej Europie świadczy jednak o tym, że gdy ta bariera zostaje przełamana, rynek staje otworem i stwarza duże możliwości.

W celu wsparcia produktów regionalnych w województwie łódzkim przeprowadzona zostanie akcja tworzenia Mapy Produktów Regionalnych Łódzkiego, wsparta plebiscytem na najlepszy produkt w regionie.

W ocenie Malareckiego wsparcie dla produktów regionalnych to równie ważny obszar wykorzystania środków unijnych, jak inwestycje w infrastrukturę. Pozwoli to na rozwój wszystkim obszarom województwa, nie tylko tym, które mają naturalne przewagi, jak Bełchatów (kopalnia węgla) i Uniejów (źródła termalne).

Zarówno promocja produktów regionalnych, jak i zagadnienie rewitalizacji, którą musimy podjąć, szerokiej rewitalizacji województwa, to są wielkie szanse stworzenia nowych miejsc pracy – uważa Malarecki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.