Newsy

TP Teltech: przetargi na wojewódzkie sieci szerokopasmowe w perspektywie 2007–2013 ruszyły zbyt późno

2014-04-10  |  06:15

Przetargi na wojewódzkie sieci szerokopasmowe rozpoczęły się zbyt późno. Teraz wykonawcy spieszą się, by zdążyć rozliczyć unijne dofinansowanie do końca przyszłego roku. Spośród czterech inwestycji, w których udział bierze TP Teltech, na ukończeniu jest sieć w województwie lubuskim. Największe problemy sprawia realizacja inwestycji w województwie podkarpackim.

Powinniśmy mieć trzy lata na czystą budowę. Potem powinien pozostać czas na rozliczanie projektów. Natomiast na dziś dużo przetargów było w latach 20122013, więc zostały tak naprawdę dwa lata na wybudowanie. Te przetargi powinny mieć miejsce w roku 20082009. Wtedy nikomu czasu by nie brakło i wszystkie sieci byłyby zrobione zgodnie z założeniami – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dariusz Kowalczyk-Tomerski, prezes zarządu TP Teltech.

Należąca do Orange spółka TP Teltech buduje regionalne sieci szerokopasmowe w czterech województwach: lubuskim, łódzkim, podkarpackim i warmińsko-mazurskim. Najbardziej zaawansowany jest ten pierwszy projekt, który jest już ukończony w 98 proc. Do wybudowania pozostało tylko kilka światłowodów. Kowalczyk-Tomerski ocenia, że prace zakończą się zgodnie z planem, czyli do końca czerwca.

W Łódzkiem pierwszy etap projektu udało się zakończyć trzy miesiące przed czasem. Inwestycje w województwie warmińsko-mazurskim ruszyły rok temu. Umowa została podpisana w kwietniu 2013 r. Do tej pory TP Teltech zrealizował tylko 5 proc. inwestycji, ale prezes uspokaja, że to normalny cykl inwestycyjny. Na początku niezbędne jest zaplanowanie budowy i uzyskanie pozwoleń, co trwa nawet do dziewięciu miesięcy. Potem rusza budowa, która na jednym odcinku trwa nie więcej niż dwa tygodnie. Należy zatem spodziewać się skokowego przyspieszenia.

Projekt podkarpacki rozpoczął się w Polsce najpóźniej. Wspólnie z marszałkiem województwa podkarpackiego staramy się go zrealizować, przyspieszyć, uzyskać konieczne pozwolenia. Aczkolwiek muszę powiedzieć, że spotykamy się czasami z niezrozumieniem jednostek samorządu terytorialnego, które na przykład odmawiają nam prawa wejścia z węzłami dystrybucyjnymi na teren danej gminy czy miasta – wyjaśnia Kowalczyk-Tomerski.

Dodaje, że w jego ocenie takie proceduralne przeszkody nie powinny pojawiać się tak blisko końca projektu. Choć są one rozwiązywane ze wsparciem władz województwa, wywołują opóźnienia.

Czasu do stracenia nie ma, bo projekty dofinansowywane z unijnej perspektywy budżetowej 2007-2013 muszą zostać rozliczone do końca przyszłego roku. Kowalczyk-Tomerski ocenia jednak, że gdyby projektowanie sieci szerokopasmowych rozpoczęło się wcześniej, projekty byłyby zrealizowane z zapasem czasu.

Problemem był okres przygotowania do tych przetargów. To były duże, po raz pierwszy w historii tak duże przetargi, prowadzone przez administrację publiczną, ale niestety ten okres trwał za długo i dzisiaj mamy tego skutki. Myślę, że wszyscy wykonawcy sieci zdają sobie sprawę z ciężaru odpowiedzialności w zakresie realizacji tych projektów – ocenia Kowalczyk-Tomerski.

Zaleca, by przyszłe inwestycje projektować „od tyłu”. Polega to na wyznaczeniu daty ukończenia projektu, a następnie układaniu harmonogramu poszczególnych etapów wstecz.

Budowa sieci szerokopasmowych w Polsce jeszcze się nie kończy. W nowej unijnej perspektywie na ten cel będzie przeznaczony ponad miliard euro. Nowe inwestycje nie będą już miały na celu zwiększenia zasięgu, lecz raczej poprawę szybkości.

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju szacuje, że obecnie ponad 16 mln Polaków nie ma dostępu do szybkiego internetu. Niemal połowa z nich mieszka na takich obszarach, gdzie nie opłaca się budować komercyjnych sieci.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

ePłatności z wykorzystaniem portfeli cyfrowych będą już wkrótce dostępne w mObywatelu. Do pilotażu usługi dołączy więcej urzędów

Ponad 50 gmin korzystających z ePłatności w mObywatelu i 82 tys. zrealizowanych transakcji – to dotychczasowy efekt pilotażu tej usługi prowadzonego od ubiegłego roku. Mieszkańcy uczestniczących w nim gmin mogą przez aplikację i portal płacić m.in. podatek od nieruchomości czy podatek rolny albo uiszczać opłaty za śmieci. Do opcji opłacania zobowiązań administracyjnych wkrótce dojdą także płatności z inicjatywy użytkownika, czyli np. opłaty skarbowe ponoszone przy okazji załatwiania różnych spraw urzędowych. Trwają także prace nad wdrożeniem kolejnych metod płatności – do BLIK-a właśnie dołączyły karty płatnicze, a następne będą cyfrowe portfele, czyli Google Pay i Apple Pay.

Ochrona środowiska

Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty

Liczba kosmicznych odpadów stale rośnie. Ich źródłem są obiekty, które zostały wysłane w kosmos, zakończyły misję lub uległy rozpadowi. Krążące w przestrzeni kosmicznej fragmenty tych obiektów stwarzają ryzyko kolizji z tymi, które są obecnie eksploatowane. Unikanie takich zdarzeń wiąże się z koniecznością ponoszenia wydatków na monitoring zagrożeń czy zwiększeniem zużycia paliwa poprzez obieranie niekolizyjnych kursów. Jednym ze sposobów na zmniejszenie tego problemu jest wydłużenie eksploatacji obiektów poprzez ich tankowanie na orbicie. Polacy pracują nad taką technologią.

Ochrona środowiska

Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.