Mówi: | Michał Olszewski |
Funkcja: | wiceprezydent Miasta Stołecznego Warszawy |
II linia metra zgodnie z planem. Mimo cofnięcia decyzji środowiskowej
Druga linia warszawskiego metra zostanie oddana do użytku zgodnie z przewidywanym terminem – zapewnia Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. Wprawdzie Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uchyliła niedawno decyzję środowiskową, dotyczącą krańcowych odcinków podziemnej kolejki, ale według ratusza, nie wpłynie to bezpośrednio na termin oddania do użytku najważniejszej stołecznej inwestycji infrastrukturalnej.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wzięła pod uwagę skargę, złożoną przez Stowarzyszenie Zielone Mazowsze. Kwestionuje ono m.in. obrany przez inwestora sposób budowy II linii metra, według którego stacje wykonywane są metodą odkrywkową, natomiast tunele drążone są przy użyciu specjalnych tarcz. Według Stowarzyszenia to podnosi koszty i to kilkukrotnie.
Stowarzyszenie opowiada się za tym, by budowa toczyła się według scenariusza sprawdzonego kilkanaście lat temu przy budowie pierwszej linii. GDOŚ nie podzielił tej argumentacji. Uznał jednak, że projekt przebiegu II linii odbiega od planu zagospodarowania przestrzennego. Po drugie, chodzi o nieokreślony do końca wpływ inwestycji na wody gruntowe. Stąd decyzja o konieczności ponownego wystąpienia o decyzję środowiskową.
– Dokumentacja projektowa będzie gotowa w grudniu – mówi Michał Olszewski. – Liczymy, że w tym samym terminie gotowa będzie decyzja środowiskowa.
Jeśli tak się stanie, to – zdaniem wiceprezydenta stolicy – uda się uniknąć opóźnień w realizacji inwestycji. Decyzja środowiskowa jest potrzebna bowiem dopiero za kilka miesięcy.
– Przygotowujemy projekty budowlane, jeśli chodzi o odcinek 3 plus 3, czyli trzy stacje w stronę zachodnią i wschodnią – tłumaczy Olszewski. – Na ten zakres będzie przygotowywana nowa decyzja środowiskowa, będziemy wykonywali wszystkie prace z przygotowaniem kolejnych odcinków.
Jak podkreśla, uchylenie decyzji byłoby problemem, gdyby doszło do niego o pół roku później. Szczególnie dla mieszkańców miasta, którzy z powodu prowadzonych prac budowlanych mają duże problemy komunikacyjne.
Ratusz się nie zgadza
Stołeczni urzędnicy nie zgadzają się jednak z argumentacją Stowarzyszenia Zielone Mazowsze, które twierdzi, że II linia metra jest budowana w sposób, który niepotrzebnie podnosi koszty.
– Miasto nie jest zwykłym inwestorem, który liczy tylko i wyłącznie złotówki – mówi wiceprezydent Warszawy. – Miasto jest również inwestorem, który liczy czas i koszty ekonomiczne tej inwestycji.
Metoda proponowana przez Stowarzyszenie jest dużo bardziej czasochłonna, co mają potwierdzać doświadczenia, zebrane przy budowie I linii metra.
– Najlepszym dowodem jest to, że w takim samym terminie, w jakim dziś wykonywane jest 7 km na bardzo trudnym terenie od centralnego odcinka, nie został wówczas nawet wybudowany odcinek bielański – mówi wiceprezydent, kwestionując jednocześnie wypowiedzi członków Stowarzyszenia, którzy mówią, że budowany odcinek, niezależnie od obranej metody wykonania, będzie musiał być wyłączony z ruchu. – Zamykane są tylko i wyłącznie te trasy, które są na bieżąco potrzebne do zmobilizowania placu budowy.
II linia metra ma połączyć zachodnią część miasta z północnymi rejonami. Jej długość liczyć będzie ponad 30 km. Budowa centralnego odcinka ma zostać ukończona w roku 2014.
Czytaj także
- 2025-05-14: Dyrektywa unijna zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. W Polsce trwają prace nad jej wdrożeniem
- 2025-04-29: Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
- 2025-03-05: Biznes coraz chętniej angażuje się w działania społeczne. To ważny partner dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2024-12-02: M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
- 2024-10-22: Coraz więcej inwestycji na Mazurach. Skokowy przyrost zabudowy niszczy jednak krajobraz regionu
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.