Mówi: | Tomasz Rybak |
Funkcja: | manager projektu Agritrac |
Firma: | Martin & Jacob |
Rekordowa sprzedaż ciągników rolniczych w Polsce. Mimo że ich ceny rosną
Kryzys spowodowany przez pandemię COVID-19 nie wpłynął negatywnie na rynek maszyn rolniczych. Ciągniki rolnicze osiągają rekordy sprzedaży. – W Polsce są coraz większe gospodarstwa, co za tym idzie rolnicy potrzebują mocniejszych ciągników, ale również wymieniają park maszynowy, żeby móc szybciej i sprawniej obsługiwać swoje pola – mówi Tomasz Rybak, ekspert z firmy Martin & Jacob.
Według danych za pierwsze półrocze 2021 roku w Polsce zarejestrowana została rekordowa liczba nowych ciągników rolniczych, bo ponad 6,5 tys. W porównaniu z poprzednim rokiem było to aż o blisko 2 tys. maszyn więcej. Tendencja ta ma szanse utrzymać się na dłużej.
– Przewidujemy na rynku ciągników dalsze wzrosty, przynajmniej utrzymanie się tej dobrej tendencji, która jest na dzisiaj. Można to odnieść do danych lipcowych, w ciągu pierwszych 10 dni lipca zostało zarejestrowanych 471 nowych ciągników, a to jest naprawdę bardzo dobre otwarcie miesiąca i to może zwiastować, że ta tendencja nadal będzie utrzymana na dobrym poziomie – ocenia Tomasz Rybak, manager projektu AgriTrac z firmy Martin & Jacob, agencji zajmującej się marketingiem w rolnictwie.
Warto podkreślić, że tak dobre wyniki sprzedaży udało się osiągnąć w trakcie trwającego kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa. W przypadku tej branży ma to znaczenie, ponieważ model sprzedaży traktorów opiera się w dużej mierze na bezpośrednich spotkaniach handlowców z potencjalnymi klientami. A w czasie pandemii takie kontakty były mocno ograniczone. Tym bardziej wyniki sprzedaży maszyn rolniczych można uznać za imponujące.
– W pierwszych miesiącach pandemii – w kwietniu czy maju – handlowcy nie do końca potrafili odnaleźć się w nowej rzeczywistości, ponieważ nie mogli się spotkać z klientem i z nim porozmawiać u niego w domu czy w biurze. Obostrzenia spowodowały więc to, że nie wiadomo było, jak zorganizować pracę przez przynajmniej dwa miesiące, natomiast w ostatecznym rozrachunku nie przełożyło się to negatywnie na sprzedaż – komentuje ekspert.
Z danych Martin & Jacob odnośnie do wyników sprzedaży ciągników poszczególnych producentów obecnych na polskim rynku wynika, że na pierwszym miejscu, i to od lat, plasuje się marka New Holland, która sprzedała nieco ponad 300 swoich maszyn. Na drugim miejscu jest John Deere (159 sztuk), a tuż za nim, na trzecim Deutz-Fahr z wynikiem 151 sztuk. Warto też zwrócić uwagę na duże procentowe wzrosty nieco mniej popularnych marek takich jak Valtra (więcej o ponad 117 proc. w stosunku do ubiegłego roku), Case IH (101 proc.) czy Steyr (blisko 90 proc.). Dobre wyniki sprzedaży na polskim rynku osiągnęli również inni producenci ciągników: Kubota, Zator czy Massey Ferguson.
Dobre wyniki tych firm wynikają też z coraz lepszego dopasowania oferty do potrzeb nabywców.
– Producenci starają się dostosować swoją ofertę do potrzeb rynku ciągników, do rynku rolników, m.in. my w danych notujemy to, że zmieniają się zapotrzebowania na moce ciągnikowe. Rolnicy, kiedy jest dobry czas kupna maszyn, wybierają maszyny o mocy mniej więcej 100–130 koni mechanicznych, a jest to związane z tym, że zmieniają się również gospodarstwa w Polsce – uważa Tomasz Rybak.
Wzrostów sprzedaży nie zahamowały również podwyżki cen traktorów.
– One nie są duże, ale wynikają z tego, że wszystkie komponenty związane chociażby z kryzysem czy z wysoką ceną stali powodują to, że producenci podnoszą ceny maszyn – ocenia ekspert z Martin & Jacob.
Podwyżki cen wynikają również z coraz surowszych norm emisji spalin oraz dostosowania ciągników do potrzeb środowiskowych. Oznacza to konieczność wprowadzenia zmian technologicznych, np. opracowania nowych silników, a to z kolei winduje ceny. Nie powinno to jednak zahamować sprzedaży. Według eksperta popyt na ciągniki rolnicze rośnie, bo powiększają się w Polsce gospodarstwa rolne. To z kolei wymusza powiększanie parku maszynowego. Takie wnioski można wyciągnąć np. z cząstkowych jeszcze wyników Powszechnego Spisu Rolnego.
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

D. Joński: Nie wiemy, co zrobi Rosja za dwa–trzy lata. Według duńskiego wywiadu może zaatakować kraje nadbałtyckie i musimy być na to gotowi
Zdecydowana większość krajów unijnych wskazuje na potrzebę wzmocnienia zdolności obronnych Europy w obliczu coraz bardziej złożonego geopolitycznego tła. Wywiady zachodnich państw wskazują, że Rosja może rozpocząć konfrontację z NATO jeszcze przed 2030 rokiem. Biała księga w sprawie obronności europejskiej „Gotowość 2030” zakłada m.in. ochronę granic lądowych, powietrznych i morskich UE, a sztandarowym projektem ma być Tarcza Wschód. – W budzeniu Europy duże zasługi ma polska prezydencja – ocenia europoseł Dariusz Joński.
Transport
Duże magazyny energii przyspieszą rozwój transportu niskoemisyjnego w Europie. Przyszłością może być wodór służący jako paliwo i nośnik energii

Zmiany w europejskim transporcie przyspieszają. Trendem jest elektromobilność, zwłaszcza w ramach logistyki „ostatniej mili”. Jednocześnie jednak udział samochodów w pełni elektrycznych w polskich firmach spadł z 18 do 12 proc., co wpisuje się w szerszy europejski trend spowolnienia elektromobilności. Główne bariery to ograniczona liczba publicznych stacji ładowania, wysoka cena pojazdów i brak dostępu do odpowiedniej infrastruktury. – Potrzebne są odpowiednio duże magazyny taniej energii. Przyszłością przede wszystkim jest wodór – ocenia Andrzej Gemra z Renault Group.
Infrastruktura
W Polsce w obiektach zabytkowych wciąż brakuje nowoczesnych rozwiązań przeciwpożarowych. Potrzebna jest większa elastyczność w stosowaniu przepisów

Pogodzenie interesów konserwatorów, projektantów, inwestorów, rzeczoznawców i służby ochrony pożarowej stanowi jedno z największych wyzwań w zakresie ochrony przeciwpożarowej obiektów konserwatorskich. Pożary zabytków takich jak m.in. katedra Notre-Dame w Paryżu przyczyniają się do wprowadzania nowatorskich rozwiązań technicznych w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W Polsce obowiązuje już konieczność instalacji systemów detekcji. Inwestorzy często jednak rezygnują z realizacji projektów dotyczących obiektów zabytkowych z uwagi na zmieniające się i coraz bardziej restrykcyjne przepisy czy też względy ekonomiczne.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.