Newsy

Rosnąca popularność fotowoltaiki dostrzeżona przez ubezpieczycieli. Polisa przydomowej instalacji PV pokryje szkody z powodu gradobicia, pożaru czy kradzieży

2022-05-09  |  06:25
Mówi:Andrzej Paduszyński
Funkcja:dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych
Firma:Compensa TU SA Vienna Insurance Group
  • MP4
  • Sukcesywny wzrost cen surowców, a więc i energii elektrycznej, oraz świadomości ekologicznej Polaków przyczynił się do boomu w fotowoltaice i rosnącej liczby mikroinstalacji zainstalowanych w polskich domach. Szacuje się, że w tej chwili już co siódmy dom w Polsce ma własną instalację PV. Ten wzrost zainteresowania dostrzegli też ubezpieczyciele, którzy poszerzają swoją ofertę o ubezpieczenie właśnie takich instalacji. Polisa chroni przed finansowymi skutkami najczęstszych zagrożeń typu pożar, przepięcie czy gradobicie. Ważne, aby przy jej wyborze zwrócić uwagę na zakres ochrony oraz sumę ubezpieczenia.

    Fotowoltaika jest w ostatnich latach najszybciej rosnącym segmentem polskiego rynku OZE. Według danych PTPiREE na koniec 2021 roku łączna liczba mikroinstalacji prosumenckich przyłączonych do sieci dystrybucyjnej sięgnęła 854 tys., a ich moc przekroczyła 6 GW. Szacuje się, że obecnie ok. 14 proc. domów jednorodzinnych w Polsce ma własną instalację fotowoltaiczną, a w tym roku liczba gospodarstw domowych korzystających z energii wyprodukowanej we własnych mikroinstalacjach PV przekroczy 1 mln. Do takiej inwestycji zarówno klientów indywidualnych, jak i firmy skłania m.in. to, że pozwala ona uniezależnić się od zewnętrznych dostawców energii, a więc i wahań cenowych, ale także znacząco obniżyć rachunki za prąd.

    Ten skokowy wzrost zainteresowania fotowoltaiką dostrzegli też ubezpieczyciele, którzy poszerzają swoją ofertę ubezpieczeniową właśnie o ubezpieczenie instalacji PV. Taka inwestycja to koszt rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Już samo to powinno skłonić właściciela do objęcia jej polisą.

    Rynek oferuje w tej chwili dwa sposoby ubezpieczenia instalacji fotowoltaicznej – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w TU Compensa.

    Jak wskazuje, ponad 70 proc. prosumenckich instalacji PV jest instalowanych na dachach domów, dlatego większość zakładów ubezpieczeń oferuje taką polisę w ramach kompleksowego ubezpieczenia domu.

    Większość instalacji fotowoltaicznych znajduje się na budynkach mieszkalnych lub gospodarczych. W takim przypadku, jeżeli ubezpieczenie domu czy mieszkania obejmuje instalację PV, wtedy jest ona po prostu częścią polisy. Jest to bardzo powszechne rozwiązanie. Można powiedzieć, że praktycznie każda instalacja fotowoltaiczna na dachu domu jest ubezpieczona, oczywiście pod warunkiem że ubezpieczony jest dom – mówi ekspert Compensy.

    W takim przypadku trzeba jednak pamiętać o tym, żeby zwiększyć sumę ubezpieczeniową polisy o wartość instalacji. Jeżeli panele są instalowane na stelażach w gruncie, instalacja jest traktowana jako budowla i wtedy wymagane jest odrębne ubezpieczenie.

    Instalacje fotowoltaiczne są narażone m.in. na działanie gradu, huraganu czy upadek różnych przedmiotów, takich jak gałęzie drzew i masztów, w zależności od tego, jak silnie wieje wiatr. Nie można też zapominać o pożarach i głównym ryzyku, czyli o przepięciu – wymienia Andrzej Paduszyński.

    W razie uszkodzenia lub awarii ubezpieczyciel pokryje koszty naprawy lub wymiany paneli. Odpowiednio dobrana polisa zapewnia ochronę nie tylko w przypadku zdarzeń losowych, ale również kradzieży elementów instalacji.

    Ubezpieczenie przydomowej fotowoltaiki obejmuje całość takiej instalacji, czyli panele PV, instalację łączącą panele z falownikiem, sam falownik oraz podłączenie do sieci energetycznej. Przy jego wyborze warto zwrócić uwagę na zakres ochrony oraz sumę ubezpieczenia. 

    – Wybierając ubezpieczenie instalacji fotowoltaicznej, trzeba uwzględnić jego zakres, czyli właśnie te najczęstsze ryzyka, które muszą być pokryte polisą. To przede wszystkim grad, skutki oddziaływania wiatru, przepięcie oraz pożar. Jeżeli polisa zawiera właśnie te ryzyka, możemy być spokojni, że większość szkód związanych z instalacją fotowoltaiczną zostanie pokrytych. Kolejnym ważnym elementem jest też suma ubezpieczenia instalacji fotowoltaicznej. Trzeba  pamiętać, aby ta suma odpowiadała wartości nowej instalacji PV. Jest to ważne w przypadku odszkodowania, żeby pokryć zarówno koszty zakupu, jak i zainstalowania nowej instalacji – wskazuje dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w TU Compensa.

    W pakiecie ubezpieczeniowym Compensa Rodzina można wybrać ochronę na wypadek konkretnych zdarzeń losowych albo opcję all risk obejmującą wszystkie ryzyka. Między innymi od wyboru zakresu ochrony zależy cena polisy. Jak podkreśla ekspert, już w ramach podstawowego zakresu ochrony właściciel domu może ubezpieczyć zarówno panele i kolektory słoneczne, jak i pompy ciepła, które często towarzyszą inwestycji w fotowoltaikę – tu także możliwe jest ubezpieczenie instalacji zamontowanych wewnątrz oraz na zewnątrz budynku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Green Industry Summit 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Edukacja

    Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne

    Polacy najbardziej boją się chorób nowotworowych, ale nie doceniają roli profilaktyki, która ma największe znaczenie dla skutecznego leczenia raka – wynika z badania „Polki i Polacy a choroby i zdrowie”. Dane Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego,, wskazują, że problem niskiego uczestnictwa w badaniach przesiewowych związany jest raczej z przekonaniami oraz poziomem wiedzy na ich temat, a nie wydolnością systemu czy brakiem dostępu do badań. Zmianie tej sytuacji ma służyć kampania „Nie gadaj, tylko się zbadaj” uruchomiona przez PZU. Eksperci chcą zachęcać nie tylko do regularnych badań, ale też zmiany stylu życia na zdrowszy.

    DlaWas.info

    Edukacja

    Ambitne plany eksploracji kosmosu oznaczają większe zapotrzebowanie na kadry. Rola edukacji kosmicznej rośnie

    W połowie wieku ludzkość może się pojawić na Marsie, a u progu kolejnego – zasiedlić go. Taki scenariusz sprawia, że edukacja kosmiczna zyskuje na znaczeniu. Nowa rzeczywistość będzie wymagała przeniesienia ziemskich technologii i wiedzy ekspertów z różnych dziedzin do kosmosu. Potrzebni będą nie tylko inżynierowie i astronauci, lecz także m.in. architekci, biolodzy, kucharze czy hydraulicy.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.