Newsy

Rośnie rynek kamer przemysłowych w Polsce. W nowe rozwiązania inwestuje przede wszystkim sektor publiczny, zwłaszcza kolejnictwo

2017-11-15  |  06:35
Mówi:Jakub Kozak
Funkcja:menadżer sprzedaży na Polskę, Ukrainę i kraje bałtyckie
Firma:Axis Communications
  • MP4
  • Na świecie zainstalowanych jest 350 milionów kamer przemysłowych. Ich liczba stale rośnie, także w Polsce. Tylko w Warszawie system monitoringu liczy blisko 14 tys. kamer, z czego prawie połowa zainstalowana jest w miejskich autobusach. W taki rodzaj monitoringu inwestują także firmy. Przy wyborze kamer kierują się przede wszystkim ceną, ale coraz częściej liczą się jakość, gwarancje i kraj pochodzenia.

    – Polski rynek kamer przemysłowym jest dość duży. Stosunek liczby najnowocześniejszych kamer IP do kamer analogowych jest bardzo korzystny. Rynek jest bardzo mocno zorientowany na cenę, która ogrywa niewspółmiernie wysoką rolę. Widać jednak znaczącą poprawę, klienci, także z administracji publicznej, zaczynają doceniać parametry jakościowe dotyczące gwarancji, testowania, niekiedy również produkcji, kraju pochodzenia – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Kozak, menedżer sprzedaży na Polskę, Ukrainę i kraje bałtyckie w firmie Axis Communications, produkującej kamery przemysłowe.

    Jak podaje stołeczny ratusz, tylko w Warszawie system monitoringu liczy blisko 14 tys. kamer, z czego prawie połowa zainstalowana jest w miejskich autobusach. W 2016 roku operatorzy miejskiego systemu monitoringu wizyjnego zgłosili ponad 8,7 tys. zdarzeń. Kamery pozwalają nie tylko zaobserwować nietypową sytuację, lecz także śledzić konkretną osobę. Monitoring jest coraz bardziej rozbudowany, jednak w ostatnich latach nieco spowolnił, przede wszystkim ze względu na mniejsze wydatki samorządów.

    – Duże inwestycje publiczne w monitoringi miejskie są ściśle związane z tym, co dzieje się w samorządach. W 2016 roku samorządy niestety nie wydawały pieniędzy w takim tempie, jak życzylibyśmy sobie tego wszyscy, ale widzimy dynamiczny wzrost – pojawia się coraz więcej zapytań, toczących się postępowań. Są takie obszary, jak np. kolejnictwo, które wydaje się być w awangardzie, jeżeli chodzi o takie projekty – wskazuje Kozak.

    Według corocznego sprawozdania Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych jednostki samorządu terytorialnego zrealizowały w 2016 roku wydatki majątkowe na poziomie 83,2 proc. planowanych. Łącznie wydatki inwestycyjne samorządów w ubiegłym roku wyniosły 24,4 mld zł (o 34 proc. niższe niż w 2015 roku i o 39 proc. niższe w porównaniu z 2014 rokiem).

    Na rynku kamer przemysłowych coraz większą rolę pełnią podmioty gospodarcze. Spada natomiast udział klientów indywidualnych. Jeszcze kilka lat temu rynek indywidualny stanowił ponad połowę ogółu rynku, obecnie może to być 40 proc.

    – Jesteśmy skoncentrowani na klientach publicznych i instytucjonalnych, mamy stosunkowo niewielu klientów prywatnych, rozumianych jako gospodarstwo domowe. Nasza oferta jest mocno skoncentrowana na obszarze enterprise czy obszarze handlowym, zdecydowaną większością są klienci instytucjonalni i przemysłowi – tłumaczy przedstawiciel Axis Communications.

    Jak wynika z danych firmy IHS, na świecie zainstalowanych jest ok. 350 milionów przemysłowych kamer (CCTV). Najszybszy wzrost notuje segment kamer komunikujących się za pomocą protokołu IP, z 19,5 milionów w 2012 roku do 140 milionów w 2016 roku. Liczba zainstalowanych kamer analogowych wzrosła w tym samym czasie ze 137 do 208 mln.

    – Polski rynek na tle innych krajów jest dość duży i niezwykle konkurencyjny. Właściwie wszyscy gracze są tu obecni, ale wynika to z tego, że dużo się dzieje. Liczba kamer w Warszawie jest na poziomie dobrej średniej europejskiej. To rynek obiecujący, choć trudny, bo zorientowany na cenę – ocenia Jakub Kozak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polscy producenci papryki mierzą się z silną konkurencją z Hiszpanii czy Holandii. To prowadzi do spadku cen poniżej kosztów produkcji

    Sezon na polską paprykę niedawno się rozpoczął, a jego szczyt przypada na początek sierpnia, kiedy krajowego warzywa jest pod dostatkiem. Jednocześnie – jak co roku – w momencie pojawienia się polskiej papryki na sklepowych półkach ta pochodząca z Holandii tanieje w ciągu kilku dni o 50 proc. – alarmuje Zrzeszenie Producentów Papryki RP i podkreśla, że polskich producentów nie stać na konkurowanie z takimi praktykami. Z każdym rokiem borykają się oni z postępującymi spadkami opłacalności upraw. Zrzeszenie apeluje do resortu rolnictwa i premiera o podjęcie kroków w celu obrony krajowej produkcji, a konsumentów o wybieranie polskiej papryki na sklepowych półkach.

    Media i PR

    Samoregulacja branżowa ogranicza udział farmaceutów w reklamach i ich współprace płatne. Złamanie tych zasad grozi wszczęciem postępowania

    Wizerunku farmaceuty nie można wykorzystywać nie tylko w reklamach leków i wyrobów medycznych. Przyjęta w tym roku nowelizacja Kodeksu Etyki Farmaceuty precyzuje zasady dotyczące udziału farmaceutów w reklamach, zakazując promowania przez nich również suplementów diety i żywności specjalnego przeznaczenia medycznego. Nowe przepisy dotyczą również ograniczeń w funkcjonowaniu farmaceutów w mediach społecznościowych. – Choć kodeks etyki nie jest powszechnie obowiązującym prawem, to jeżeli farmaceuta dopuści się działań, które będą niezgodne z zakazem reklamowym przewidzianym w kodeksie, może wobec niego zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne – przypomina adwokatka Katarzyna Kęska-Burska.

    Sport

    Igrzyska w Paryżu znacznie tańsze od poprzednich letnich imprez sportowych. Choć gości jest mniej, niż oczekiwano, korzyści mogą być znaczące

    Trzy ostatnie letnie igrzyska przed Paryżem kosztowały łącznie 51 mld dol. Przekroczyły budżet o 185 proc. i to nie licząc dróg, kolei czy innej infrastruktury, które często kosztują więcej niż sama impreza – wynika z badania Uniwersytetu Oksfordzkiego. Igrzyska w Paryżu są jednymi z najtańszych – ich koszt przed rozpoczęciem imprezy szacowano na ok. 9 mld dol. Koszty te niekoniecznie muszą się zwrócić, zwłaszcza ze względu na niższe niż oczekiwane zainteresowanie. – Takich imprez jak igrzyska olimpijskie czy mundial nie można jednak rozpatrywać wyłącznie w kategoriach prostych przychodów. To są potężne narzędzia o charakterze geostrategicznym, wręcz geopolitycznym – ocenia Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.