Newsy

Rozwija się polski przemysł kosmiczny. Dziś podpisanych zostanie 8 kontraktów

2013-10-24  |  06:43

Polska chce mocniej zaangażować się w przemysł kosmiczny poprzez rozwój współpracy międzynarodowej w ramach członkostwa w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Rozstrzygnięto już pierwszy konkurs dla polskich podmiotów na rozwój zaawansowanych technologii kosmicznych i ich zastosowania w gospodarce. Dziś podpisanych zostanie pierwszych osiem kontraktów.

Kontrakty dotyczyć będą realizacji projektów zaawansowanych technologii kosmicznych i ich zastosowania w gospodarce. Stronami umów będzie siedmiu autorów najlepszych projektów, zgłoszonych do konkursu finansowanego z polskiej składki do Europejskiej Agencji Kosmicznej.

 – W tym konkursie wnioski zgłoszone przez polskie firmy zostały w większości pozytywnie zaopiniowane. Ponad połowa, to jest 35 wniosków, zostało przyjętych. Tyle też kontraktów zostanie podpisanych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grażyna Henclewska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki.

W ramach członkostwa Polski ESA ogłosiła wiosną tego roku pierwszy konkurs adresowany wyłącznie do polskich przedsiębiorstw i instytutów. Złożyły one łącznie 73 projekty, spośród których do wdrożenia zakwalifikowało się 35. Kolejne kontrakty będą zawierane sukcesywnie zawierane w najbliższych tygodniach.

 – Wartość tych wniosków przekracza 6 mln euro. Kwota dofinansowania pojedynczego waha się w zależności od zaawansowanego poziomu tych rozwiązań, które są proponowane od 50 do 900 tys. euro – wyjaśnia podsekretarz stanu.

Wszystkie zakwalifikowane projekty mają na celu rozwój i wdrożenie zaawansowanych technologii w dziedzinie m.in. informatyki, mechaniki, robotyki, nowych materiałów, aplikacji satelitarnych oraz specjalistycznych analiz i studiów wykonalności.

Grażyna Henclewska ocenia, że członkostwo w ESA, a co za tym idzie udział polskich przedsiębiorców i naukowców w projektach finansowanych przez agencję, zwiększy ich zaangażowanie w prace nad przełomowymi technologiami.

 – Obecnie zadeklarowaliśmy udział w dziewięciu projektach ESA, ale ESA realizuje znacznie szerszy katalog programów. W długiej perspektywie chcemy odgrywać znaczącą rolę w agencji, poszerzać swoją działalność i zaangażowanie w jej program. Chcemy również rozwinąć kompetencje i możliwości do budowy własnego satelity – wyjaśnia Henclewska.

Działania te służą temu, by w przyszłości uczestniczyć w największych projektach kosmicznych. Członkostwo w ESA przynosi również znaczące korzyści polskiej nauce.

 – Będąc członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej, corocznie wnosimy składkę obowiązkową i deklarujemy również tzw. opcjonalną. Natomiast korzyści zyskują przedsiębiorcy, naukowcy, studenci, młodzież, uczniowie, nauczyciele, uczelnie. Przedsiębiorcy i naukowcy już dzisiaj mogą korzystać z infrastruktury ESA. Z laboratoriów, z centrów testowych, z know-how, stając się pełnoprawnym członkiem jesteśmy również współwłaścicielem tej infrastruktury i bezpłatnie możemy z tego korzystać. Studenci, uczniowie mogą korzystać ze staży, z praktyk, z warsztatów, również i studenci, i uczelnie – z programów edukacyjnych – wymienia Grażyna Henclewska.

Podsekretarz stanu ocenia bardzo pozytywnie polski potencjał technologiczny oraz wiedzę i doświadczenie polskich naukowców.

 – Ponad 75 instrumentów, w których jest polska myśl, jest w przestrzeni kosmicznej. Także mamy już doświadczenie w tym sektorze, który się składa i z uczelni, instytucji naukowych, ale też i z firm. To daje nam podstawę do tego, żeby sądzić, że będziemy w stanie rozwinąć go z korzyścią dla gospodarki – dodaje.

Polska jest członkiem ESA od roku. Pierwsze pięć lat naszego członkostwa w Europejskiej Agencji Kosmicznej (do końca 2017 r.) gwarantuje polskim podmiotom objęcie ich specjalnym programem wsparcia, by mogły dostosować swoje możliwości do udziału w programach i projektach ESA.

Grażyna Henclewska zapowiada, że analogiczny konkurs na zaawansowane projekty technologiczne zostanie ogłoszony już w pierwszym kwartale przyszłego roku. Jednocześnie przypomina, że na platformie EMITS prowadzone są otwarte konkursy międzynarodowe przez cały rok, do których mogą aplikować polskie podmioty. Rejestracja w bazie EMITS, której dokonało już 135 polskich firm, jest niezbędnym warunkiem do udziału w konkursach ogłaszanych przez ESA.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.