Mówi: | Mariusz Włodarczyk |
Funkcja: | dyrektor zarządzający |
Firma: | Santander Leasing |
Rynek leasingowy w I połowie roku urósł o kilkadziesiąt procent. Co druga mała firma korzysta z tej formy finansowania
W pierwszym półroczu polskie firmy leasingowe podpisały umowy na ponad 40 mld zł, o przeszło jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. – Firmy inwestują dużo i to w różnych obszarach, zarówno w pojazdach, jak i maszynach i urządzeniach – mówi Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający Santander Leasing. Dobre wyniki świadczą nie tylko o powrocie przedsiębiorców do inwestowania, ale także o zaufaniu do tej formy pozyskiwania środków na rozwój. Z leasingu skorzystała już połowa małych firm, a rozważa to kolejne 18 proc. – wynika z trzeciej edycji badania „Leasing Index”.
– Pierwsze półrocze tego roku dla branży leasingowej było bardzo dobre, przy czym I kwartał był dobry, a II kwartał już był rewelacyjny. Łącznie branża leasingowa sfinansowała ponad 40 mld zł nowych aktywów, co dało przyrost ponad 36 proc. rok do roku. Bardzo nas to cieszy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mariusz Włodarczyk. – To jest również efekt baz, bo w pierwszym półroczu ubiegłego roku mieliśmy początki pandemii i to był trudny okres. Cieszy nas jednak, że przedsiębiorcy wrócili do inwestowania.
Według danych Związku Polskiego Leasingu wynik z I półrocza br. jest najlepszy od końca 2018 roku. Największą grupą odbiorców usług leasingowych pozostają mikro- i małe firmy, czyli klienci o obrotach do 20 mln zł, którzy stanowią 73,8 proc. Klienci mikro (tj. firmy o obrotach do 5 mln zł) mają 55-proc. udział w rynku, a firmy o obrotach od 5 do 20 mln zł – 18,9 proc. udziału. Transakcje zawierane z firmami o największych obrotach (powyżej 20 mln zł) stanowią 25,3 proc., podczas gdy umowy z klientami indywidualnymi są szacowane na 0,7 proc.
– Klienci postrzegają leasing coraz lepiej. Zarówno nasze badania „Leasing Index”, jak i inne badania rynkowe wskazują, że coraz więcej klientów jest zainteresowanych tą formą finansowania inwestycji – podkreśla dyrektor zarządzający Santander Leasing.
Jak wskazuje najnowsza, trzecia edycja badania „Leasing Index” zrealizowanego przez Santander Leasing, wzrasta poziom korzystania z leasingu wśród małych firm. Obecnie lub w przeszłości deklaruje je w tym roku 49 proc. przedsiębiorstw zatrudniających na stałe do 49 pracowników. W porównaniu do badania z 2019 roku jest to odsetek wyższy o 6 p.p., a w porównaniu do edycji z 2016 roku różnica wynosi 14 p.p. Skorzystanie z leasingu w przyszłości rozważa natomiast kolejnych 18 proc. firm.
– Wszystkie rodzaje przedmiotów, które finansują firmy leasingowe, bardzo mocno pracowały na ten dobry rezultat – wskazuje Mariusz Włodarczyk. – Nasz podstawowy biznes, czyli samochody, odnotował spektakularne wzrosty, zwłaszcza przy samochodach ciężarowych to jest prawie 100-proc. wzrost rok do roku, przy samochodach lekkich czterdzieści kilka procent. Także maszyny i urządzenia odnotowały bardzo duże wzrosty. Przedsiębiorcy wrócili do finansowania różnych przedmiotów, przede wszystkim w branży budowlanej, ale też produkcyjnej.
W sektorze budowlanym z leasingu korzysta 64 proc. firm (o 22 p.p. więcej niż w 2019 roku), w handlu – 54 proc. (wzrost o 15 p.p.). Wśród firm produkcyjnych odsetek wynosi 47 proc.
Branża leasingowa w pierwszej połowie 2021 roku sfinansowała pojazdy lekkie o łącznej wartości 17,7 mld zł, co stanowiło wynik o 29 proc. wyższy niż rok wcześniej. Oba typy pojazdów, tj. pojazdy osobowe i dostawcze do 3,5 t, odnotowały wysokie dynamiki (odpowiednio 31,1 proc. r/r i 18,4 proc. r.r). W segmencie maszyn i urządzeń rynek leasingu odnotował dynamikę na poziomie 21,8 proc. r/r i wartość 11,3 mld zł.
Santander Leasing wypadł na tym tle jeszcze lepiej, w pierwszym półroczu finansując inwestycje na poziomie 3,3 mld zł i rejestrując przy tym wzrosty w dynamice finansowania praktycznie każdej kategorii z segmentu pojazdów (blisko 72 proc. r/r) oraz maszyn i urządzeń (ponad 23 proc. r/r, wartość to 1,41 mld zł). Kluczowe dla tego wyniku były inwestycje w sektorze maszyn budowlanych (42 proc.), maszyn rolniczych (niemal 5 proc.), maszyn poligraficznych (16 proc.), maszyn do produkcji tworzyw sztucznych (91 proc.) oraz maszyn i urządzeń do obróbki metali (44 proc.).
– Prognozy dla branży są bardzo optymistyczne. Jeszcze na początku tego roku zakładaliśmy, że to będzie przyrost 11 proc., natomiast już teraz najnowsze prognozy mówią, że branża leasingowa powinna urosnąć w tym roku ponad 20 proc., finansując aktywa około 85 mld zł. To więcej niż w ostatnich kilku latach i cieszę się, że wracamy do tych wielkości, które finansowaliśmy jeszcze w 2018 czy 2019 roku – podkreśla dyrektor zarządzający Santander Leasing. – Oczywiście niepokoją nas różne sygnały dochodzące z rynku, w zakresie pewnych ryzyk dotyczących przerw w dostawach. To może dotyczyć zwłaszcza pojazdów lekkich. Odbieramy też sygnały dotyczące tego, że w branży budowlanej mogą się pojawić pewne turbulencje, ale wierzymy, że one nie będą na tyle głębokie, żeby spowolnić tempo inwestycji, i te 85 mld zł powinniśmy uzyskać.
Według najnowszej prognozy ZPL, która mówi o 20,2-proc. wzroście na koniec 2021 roku, branża leasingowa ma szansę nadrobić spowolnienie obserwowane na rynku leasingu w latach 2019–2020.
Czytaj także
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-06-02: Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-25: Rząd zapowiada nową strategię wspierającą polski kapitał. Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji państwowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
Do 2030 roku z gospodarki o obiegu zamkniętym ma pochodzić co czwarty surowiec. Aby przyspieszyć ten proces, w Polsce potrzeba nowej, międzysektorowej Mapy Drogowej dla Gospodarki o Obiegu Zamkniętym – wskazywali eksperci w trakcie Polish Circular Forum. Obecny dokument nie spełnia już swojej roli i wymaga aktualizacji. Na braku jasnych przepisów i systemu wsparcia najbardziej cierpią przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa. – Z naszych badań wynika, że tylko 3–3,5 proc. firm z sektora MŚP jest świadomych i przygotowanych do transformacji – ocenia Agnieszka Zdanowicz, wiceprezes Klastra Gospodarki Cyrkularnej i Recyklingu.
Prawo
Wspólna polityka rolna do deregulacji. Trwają prace nad uproszczeniami dla rolników

Prawie 1,6 mld euro – tyle mają wynieść roczne oszczędności dla rolników po uproszczeniu wspólnej polityki rolnej. Zaproponowany w maju przez Komisję Europejską pakiet zmian zakłada redukcję części obowiązków administracyjnych, które dziś spoczywają na rolnikach ubiegających się o unijne wsparcie. Szczególnie dotyczy to płatności dla drobnych rolników. Jak podkreślają eksperci, wszelkie zmiany, które będą działać na rzecz konkurencyjności unijnego rolnictwa, są wskazane, ale przy uwzględnieniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa żywności.
Polityka
W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji

W rosyjskiej niewoli przebywa około 10 tys. obywateli Ukrainy, z czego ponad 8 tys. to żołnierze. Łącznie jednak może ich być nawet kilkukrotnie więcej. ONZ podaje, że ponad 95 proc. ukraińskich jeńców wojennych jest poddawanych torturom. – Pogarszająca się sytuacja międzynarodowego bezpieczeństwa i wzrost wpływów do budżetu Federacji Rosyjskiej ze względu na wzrost cen ropy mogą się negatywnie odbić na planowanych wymianach jeńców – ocenia Michał Dworczyk, wiceprzewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Obrony w Parlamencie Europejskim.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.