Mówi: | Krystyna Majerczyk-Żabówka |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Krajowy Związek Banków Spółdzielczych |
Rząd zajmie się dziś nowelizacją ustawy o bankach spółdzielczych
Aktualizacja 2015-01-27 godz. 11:12
Dziś rząd zajmie się długo wyczekiwaną nowelizacją ustawy o bankach spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających. Prace nad zmianami trwały kilka lat. Część zmian jest pozytywnie odbierana przez sektor, inne budzą więcej kontrowersji. Banki uważają, że z racji skali zmian, które je czekają, powinni otrzymać większe wsparcie od państwa.
‒ Jest to bardzo wyczekiwana zmiana. Prace nad ustawą trwały kilka lat – przypomina w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krystyna Majerczyk-Żabówka, prezes zarządu Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. ‒ Prawo ma przede wszystkim uregulować kwestie funduszy, tak by banki miały prawo dokonywania odmowy albo przesunięcia w czasie wypłaty udziałów w przypadku, kiedy jest to podyktowane potrzebą utrzymania kapitału.
Ta zmiana jest pozytywnie odbierana przez sektor. Zgodnie z nowelizacją banki spółdzielcze będą mogły odmówić zwrotu wpłat dokonanych na udziały członkowskie, które zostały wypowiedziane. Dzięki uzyskaniu takiego uprawnienia będą mogły zaliczyć kapitał uzyskany z takich wpłat do kapitału Tier I. Tego typu kapitał stanowi podstawę do zabezpieczenia podejmowanego przez banki ryzyka.
Nowe prawo zakłada jednak dobrowolność tego rozwiązania. Te banki, które nie dostosują swoich zasad będą mogły zaliczać wpłaty na udziały członkowskie jedynie do kapitału Tier II, czyli funduszy uzupełniających.
Proponowane przez resort finansów prawo daje też możliwość tworzenia grup płynnościowych lub powołania systemu ochrony instytucjonalnej (IPS). Obydwa rozwiązania mają służyć zwiększeniu bezpieczeństwa banków, bo umożliwią grupowe utrzymywanie wymaganych unijnym prawem wskaźników płynnościowych. Zgodnie z unijnym rozporządzeniem banki muszą utrzymywać wystarczającą płynność, by pokryć 30-dniowy okres odpływów gotówkowych – jednak nowe prawo zniesie ten wymóg z poszczególnych banków, dając im w zamian możliwość tworzenia grup.
‒ Wnioskowaliśmy, żeby w większym stopniu, niż to wynika z projektu, państwo amortyzowało skutki wdrożenia tej trudnej regulacji, ponieważ ona wymaga od banków zdecydowanych zmian. Mało tego, wymaga powołania nowego podmiotu, w postaci albo spółdzielni, albo spółki, który będzie odpowiadał wspólnie za płynność i wypłacalność, bo takie jest zadanie IPS-u. Jest to zupełnie nowe rozwiązanie – podkreśla Krystyna Majerczyk-Żabówka.
Prezes KZBS podkreśla, że banki spółdzielcze zdają sobie sprawę z potrzeby dostosowania polskiego prawa do unijnych przepisów, co – jak podkreślono w uzasadnieniu projektu – jest głównym powodem nowelizacji ustawy. Jednak dodaje, że oceny są mieszane, bo nowe prawo nakłada na banki spółdzielcze duże obciążenia.
‒ Jeśli chodzi o tworzenie grup płynnościowych to tu pogląd wśród banków jest zróżnicowany – podkreśla Krystyna Majerczyk-Żabówka. ‒ Oprócz kosztów powołania systemów ochrony, a więc grup płynnościowych, w ramach których będzie tworzony z jednej strony fundusz pomocowy, z drugiej minimum depozytowe, czyli bardzo dobre zabezpieczenia dla sektora bankowości spółdzielczej, banki jeszcze są zobowiązane ponosić opłaty na rzecz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego i na rzecz Komisji Nadzoru Finansowego.
Stworzenie IPS-u będzie dobrowolne. Warunkiem jego stworzenia będzie m.in. wzajemne gwarantowanie zobowiązań, powołanie funduszu pomocowego (to kolejny koszt dla banków spółdzielczych) i zatwierdzenie całego systemu przez KNF.
‒ Jest jeszcze jeden element, który nie został uwzględniony, a był podnoszony przez banki spółdzielcze – możliwość odliczania VAT od czynności występujących w ramach IPS-u. Ustawowo banki są zobowiązane wykonywać pewne czynności na rzecz nowo powołanej instytucji i wzajemnie świadczyć sobie usługi chociażby audytu, kontroli wewnętrznej, ale w tym zakresie traktowane są jak każdy przedsiębiorca, nie ma możliwości odliczenia VAT, mimo że jest to czynność wymuszona specjalną ustawą i dzieje się to tylko w ramach grupy – mówi Krystyna Majerczyk-Żabówka.
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-08: Budownictwo modułowe coraz popularniejsze w samorządach. Teraz rozwój sektora jest napędzany przez KPO
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-04: W drugiej połowie roku do sprzedaży trafi najinteligentniejszy Mercedes. W pełni elektryczny CLA jest krokiem do całkowitej dekarbonizacji produkcji
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-18: UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Negocjacje między UE i USA w sprawie ceł trwają. Przełom możliwy podczas czerwcowej wizyty Trumpa w Europie
Czas, jaki Donald Trump zostawił krajom obłożonym cłami na negocjacje, zbliża się do półmetka. Umowę podpisała Wielka Brytania, ogłoszono również porozumienie z Chinami. Unia Europejska, która jest czwartym partnerem handlowym USA, do niedawna zdawała się nie czynić żadnych postępów w rozmowach. Jednak negocjacje trwają. Zdaniem europosła Michała Szczerby z PO stanowisko Unii powinno być twarde, a przede wszystkim jednomyślne. Okazją do rozmów może być wizyta Trumpa na czerwcowym szczycie NATO w Hadze.
Przemysł
Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki

Prace nad uruchomieniem instrumentu pożyczkowego SAFE są na ostatniej prostej. Jak poinformował MON, po wielu tygodniach negocjacji został on przyjęty przez stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE. Wdrożenie SAFE oznacza uruchomienie 150 mld euro niskooprocentowanych pożyczek na finansowanie inwestycji państw członkowskich w obronność. Wysiłki krajowe i unijne koncentrują się teraz na zwiększaniu potencjału europejskiego przemysłu obronnego i budowaniu zdolności obrony i odstraszania.
Konsument
Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji

Sztuczna inteligencja i robotyka już dziś pomagają firmom ograniczać swój wpływ na środowisko. Korzyści z inwestycji w zaawansowaną automatyzację odczuwają także konsumenci. Przykładem może być automatyczny system pakowania wdrażany przez Amazon. Robot dostosowujący każdorazowo rozmiar papierowego opakowania do danego produktu pozwolił już zaoszczędzić 3 mln t materiału opakowaniowego, co oznacza dla kupujących mniej materiałów do utylizacji i prostszy recykling.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.