Newsy

S. Iwan: gospodarka bezemisyjna UE może kosztować Polskę prawie milion miejsc pracy

2012-11-05  |  06:45
Mówi:Stanisław Iwan
Funkcja:Senator PO, wiceprzewodniczący
Firma:Parlamentarny Zespół ds. Energetyki
  • MP4

    Polska mocno odczuje zaostrzenie polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Jesteśmy wschodnią granicą Unii i tym łatwiej będzie „przenieść” energochłonne gałęzie przemysłu do państw, gdzie nie ma tak restrykcyjnych regulacji. – To może nas kosztować nawet milion miejsc pracy – przestrzega w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Stanisław Iwan, senator z parlamentarnego zespołu ds. energetyki.

    Zdaniem senatora poprawa efektywności energetycznej jest dobrym rozwiązaniem. Natomiast unijne propozycje dotyczące ograniczenia emisji dwutlenku węgla do ok. 90 proc. (w porównaniu z poziomem z 1990 r.) do 2030 roku, spotykają się z oporem ze strony polskich polityków.

     – Jeżeli chodzi o gospodarkę bezemisyjną to tu widzimy duże zagrożenia dla Polski. Nie tylko w obszarze elektroenergetyki, ale i konkurencyjności naszej gospodarki w wielu dziedzinach. Bo energia będzie musiała drożeć. A to może spowodować wyprowadzenie na przykład niektórych gałęzi przemysłu poza teren UE – prognozuje Stanisław Iwan.

    Senator wyjaśnia, że nie sprzeciwia się idei ograniczania emisyjności gazów cieplarnianych. Podkreśla, że trzeba je ograniczać, ale biorąc przy tym pod uwagę specyfikę poszczególnych krajów członkowskich UE. Ze względu na odmienny stopień poziomu gospodarczego, ponoszą one inne ciężary związane z ograniczaniem emisji. Lepszym rozwiązaniem jest więc położenie nacisku na zwiększenie energochłonności gospodarek.

     – Dzięki temu można bardzo dużo uzyskać oszczędności. To daje największe szanse na osiągnięcie tych założeń, o których Unia mówi, czyli zmniejszenia emisji i ograniczenia poboru tych pierwotnych źródeł energii, które nie są odnawialne – uważa Stanisław Iwan.

    Z analizy przygotowanej przez firmę doradczą EnergSys na zlecenie Krajowej Izby Gospodarczej wynika, że nastąpi spadek polskiego PKB o 5 proc. w roku 2020 i 10-12 proc. w latach 2030-2050 (w porównaniu do scenariuszy bez wprowadzenia polityki klimatycznej).

    Wzrośnie także udział kosztów energii w budżetach co najmniej połowy gospodarstw domowych z poziomu 12 proc. do 14-15 proc. w okresie 2020-2050 roku. Zagrożona ma być rentowność produkcji 10 działów przemysłu zatrudniających 800 tys. pracowników i wytwarzających 70 mld zł wartości dodanej.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne

    W Polsce 66 proc. organizacji ma trudności w obsadzaniu wakatów nowymi pracownikami o pożądanych kompetencjach. Największe problemy z rekrutacją ma branża finansów i nieruchomości (74 proc.) – wynika z raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów”. Wśród najbardziej pożądanych umiejętności są te, które wiążą się z rozwojem technologii. Z jednej strony potrzebna jest chęć pracowników do samorozwoju, by nadążać za trendami, z drugiej – sami pracodawcy muszą ich do tego zachęcać i motywować. To jedno z wielu wyzwań stojących przed firmami.

    Ochrona środowiska

    Regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju będą dużym wyzwaniem dla biznesu. Firmy potrzebują dużego wsparcia od państwa

    W związku z koniecznością wdrażania ESG firmy potrzebują dużego wsparcia zarówno edukacyjnego, merytorycznego, jak i finansowego. Dostosowanie się do wymogów prawnych w tym obszarze jest bowiem dla biznesu, szczególnie małego i średniego, dużym wyzwaniem. Warto jednak wykorzystać ten czas na niezbędne przygotowania i zyskanie przewag konkurencyjnych. Może temu służyć ścisła współpraca z dużymi kontrahentami, którzy są bardziej zaawansowani we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. – Pomoc jest zdecydowanie potrzebna ze strony państwa – ocenia Marta Wrembel, wiceprezeska ESG Impact Network.

    Transport

    Wymiana oświetlenia w stolicy na ostatniej prostej. Zwrot z inwestycji już widać na rachunkach za prąd

    Zamiast żółtego lub pomarańczowego światła z sodowych latarni w stolicy coraz częściej spotykamy jasne oświetlenie LED. Do tej pory udało się wymienić ponad 60 tys. opraw, a cały proces ma się zakończyć na przełomie tego i przyszłego roku. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie przekonuje, że inwestycja w wymianę opraw świetlnych pozwala ograniczyć zużycie prądu nawet o dwie trzecie w porównaniu do starych lamp. Oszczędności, jakie wygenerował ratusz, już sięgają wielu milionów złotych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.