Mówi: | Marek Cywiński |
Funkcja: | Dyrektor Generalny |
Firma: | Kapsch Telematic Services |
Inteligentne Systemy Transportowe szansą na usprawnienie ruchu w mieście
Kraków, Białystok, Wrocław i Poznań. Kolejne polskie miasta planują wdrożyć inteligentne systemy sterowania ruchem drogowym, tzw. ITS. Mają być podobne do tych, jakie z powodzeniem działają już w Londynie i Sztokholmie, przynosząc wymierne korzyści. – Udało się tam o ponad 20 procent zmniejszyć natężenie ruchu oraz emisję spalin – mówi Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services.
Inteligentny system transportowy obejmuje szereg rozwiązań, prowadzących m.in. do usprawnienia ruchu w miastach. Dotyczy to zarówno prywatnych pojazdów, jak i ruchu komunalnego.
– Są to rozwiązania, które pozwalają na zmniejszenie natężenia ruchu zwłaszcza w obszarach, gdzie jest ono największe, chociażby przez zastosowanie stref płatnych, bez uderzania w tych, którzy tam mieszkają – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Marek Cywiński z Kapsch Telematic Services – firmy, która oferuje tego typu systemy.
Skuteczność ITS w obszarach miejskich sprawdzili „na własnej skórze” mieszkańcy wielu włoskich aglomeracji. System z powodzeniem działa też w stolicach Wielkiej Brytanii i Szwecji, gdzie natężenie ruchu w ścisłym centrum miasta spadło nawet o 1/5.
– Mówimy o sterowaniu ruchem poprzez sterowanie światłami, większym uprzywilejowaniu pojazdów komunikacji miejskiej, jak i również wymuszaniu przestrzegania przepisów ruchu drogowego – mówi Marek Cywiński.
Chodzi o przestrzeganie dopuszczalnych prędkości na drodze czy stosowanie się do sygnalizacji świetlnej. ITS może również rozwiązać problem dużych samochodów dostawczych, które często przeładowane, tarasują i niszczą drogi w mieście.
– Ciężarówki, próbując np. omijać system dróg płatnych lub skracać trasę, wjeżdżają w miastach na drogi, które mają znacznie niższą nośność niż drogi krajowe czy ekspresowe – tłumaczy dyrektor generalny Kapsch Telematic Services.
Zdaniem Marka Cywińskiego, wdrożenie inteligentnych systemów transportowych może okazać się lepszym rozwiązaniem niż budowanie kolejnych dróg, tuneli czy mostów. Dodatkowo, rozwiązania takie są wspierane od strony prawnej – pod obrady Sejmu została skierowana odpowiednia nowelizacja Ustawy o drogach publicznych.
Do inteligentnych rozwiązań przekonuje się coraz więcej polskich samorządów.
– W kilku miastach przetargi dotyczące dużych projektów ITS są bądź będą ogłaszane – mówi dyrektor Kapsch Telematic Services. – W tej chwili duży przetarg jest realizowany w Białymstoku, przymierza się do tego Aglomeracja Śląska, Wrocław, Kraków i Poznań. Jesteśmy tym zainteresowani, śledzimy na bieżąco rynek.
Zakres projektowanych rozwiązań zależy od potrzeb i polityki poszczególnych miast. Te czynniki wpływają na ostateczny koszt przedsięwzięcia. Do tej pory najdroższy taki projekt – o wartości 370 mln euro – został wdrożony w jednym z okręgów Londynu.
– W naszym przypadku, w zależności od okresu inwestycji, są to koszty od kilkunastu do kilkudziesięciu milionów złotych. Mogę powiedzieć na podstawie naszych doświadczeń, że czas zwrotu z takiej inwestycji jest krótszy niż dwa lata. W związku z tym generowane są środki zarówno na spłatę inwestycji, jak również na utrzymanie infrastruktury – mówi Marek Cywiński.
Czytaj także
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-12-10: Polska spółka stworzyła innowacyjny system poprawiający bezpieczeństwo pożarowe w kopalniach. Właśnie wchodzi z nim na globalny rynek
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-19: Unijny system handlu emisjami do zmiany. Po 2030 roku może objąć technologie pochłaniania CO2
- 2024-12-02: M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-11-20: Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.