Mówi: | Mirosław Sekuła |
Funkcja: | Marszałek Województwa Śląskiego |
Koleje Śląskie będą potrzebowały nawet 150 mln zł z samorządowej kasy. Czeka je głęboka restrukturyzacja
Restrukturyzacja spółki, dotacja województwa i korekta rozkładu jazdy – to ma pomóc Kolejom Śląskim w rozwiązaniu sytuacji kryzysowej. Władze województwa czekają na szczegółowy plan naprawczy. Według różnych szacunków spółka może potrzebować od kilkudziesięciu do 150 milionów złotych, m.in. na modernizację taboru. To właśnie problemy techniczne były najważniejszą przyczyną kłopotów Kolei Śląskich tuż po uruchomieniu połączeń w grudniu ubiegłego roku.
Jak zapewnia marszałek województwa śląskiego, Koleje Śląskie obsługują wszystkie połączenia zaplanowane w rozkładzie, który wszedł w życie w grudniu ub.r. Pociągi spółki jeżdżą jednak z opóźnieniami.
– Uważam, że ten rozkład jazdy był zbyt życzeniowy i zbyt bogaty. Musimy jeszcze raz się policzyć i dostosować nasze chęci możliwości. Myślę, że te opóźnienia będzie można dopiero zlikwidować przy korekcie rozkładu jazdy, który jest przewidywany w połowie kwietnia – mówi Mirosław Sekuła, marszałek Śląska.
– Myślę, że pasażerom da się wytłumaczyć, że lepszy jest pociąg pewny, który na pewno odjedzie i w miarę punktualny, chociaż będzie ich dużo mniej niż pociągów niepewnych – mówi Bogusław Kowalski, ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Jak podkreślają eksperci, Koleje pilnie wymagają wprowadzenia zmian, które obejmą nie tylko rozkład jazdy, ale też restrukturyzację samej spółki.
– W tej chwili zajmujemy się głownie sytuacją kryzysową. Analizujemy przyczyny i znajdujemy środki, rozwiązania. Chcemy, by ten kryzys był szansą na usprawnienie przewozów osobowych koleją na Śląsku i szansą dla nowych rozwiązań Kolei Śląskich – przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Mirosław Sekuła.
Podobnego zdania są eksperci Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, którzy przeanalizowali kłopoty z uruchomieniem połączeń Kolei Śląskich. Bogaty rozkład w połączeniu z brakami w taborze kolejowym i niewystarczającą liczbą wykwalifikowanych pracowników spowodował łańcuch problemów, którego władze spółki nie były w stanie rozwiązać.
– Spółka i wszystkie podmioty zaangażowane w sprawę muszą wypracować realny program naprawczy dla Kolei Śląskich i dla całej organizacji przewozów w województwie – twierdzi Mirosław Sekuła.
Program naprawczy Kolei Śląskich powinien się koncentrować na usunięciu przyczyn kryzysu. W krótkim okresie oznacza to zgromadzenie odpowiedniego taboru.
Restrukturyzacja i zmiany w finansowaniu
Koleje Śląskie wymagają też dofinansowania. Władze województwa są w trakcie szacowania kosztów zmian.
– Na pewno będą one stanowczo zbyt wysokie, żeby można było „dosypać pieniędzy” dla zasypania problemu. Koszty będą musiały być poniesione również po stronie spółki, więc czeka ją głęboka restrukturyzacja. Nie jesteśmy gotowi, żeby podać konkretne kwoty, ale są to kwoty idące w dziesiątki milionów złotych, na pewno nie kilka milionów – szacuje Mirosław Sekuła.
Zdaniem ekspertów ZDG TOR biznesplan, na podstawie którego Koleje Śląskie rozpoczęły działalność nie przystaje do obecnych realiów. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że koszty funkcjonowania spółki wzrosły, a jej przychody spadły.
– Wszystko zależy od przychodów, czyli jakie są wypływy ze sprzedaży biletów. Jeżeli te wpływy będą na założonym poziomie, to dotacja w wysokości 140 milionów złotych powinna wystarczyć. Sądzę jednak, że powrót do normalności będzie trwał o wiele dłużej. W przyszłym roku samorząd województwa musi się więc liczyć z dotacją przekraczającą 150 milionów złotych – prognozuje Bogusław Kowalski, ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.