Mówi: | Sebastian Skuza |
Funkcja: | sekretarz stanu |
Firma: | Ministerstwo Finansów |
Ministerstwo Finansów pracuje nad nowymi rozwiązaniami dla samorządów. Mają rekompensować ubytki spowodowane Polskim Ładem
Z wyliczeń Ministerstwa Finansów wynika, że zmiany podatkowe wprowadzane Polskim Ładem będą kosztować samorządy ok. 150 mld zł w ciągu 10 lat. Trwają prace nad rozwiązaniami legislacyjnymi, które mają te straty zrekompensować. Proponowane zmiany to gwarancja dochodów i subwencja rozwojowa dla aktywnych inwestycyjnie gmin. W efekcie dochody jednostek samorządu terytorialnego (JST) mają być o ok. 10 proc. wyższe niż prognozowane. – Zarówno w trakcie pandemii, jak i obecnie samorządy bardzo dobrze poradziły sobie, jeżeli chodzi o stronę budżetową – mówi Sebastian Skuza, wiceminister finansów.
– Samorządy są integralną częścią państwa i struktur państwowych, więc najbardziej skorzystają na ogólnym rozwoju gospodarczym, który niesie ze sobą Polski Ład. Premier wspominał o dynamicznym wzroście wynagrodzeń, największym, jaki mieliśmy dotychczas w Polsce, więc samorząd terytorialny jako udziałowiec podatku od osób fizycznych również na tym wzroście płac skorzysta, podobnie jak na rozwoju gospodarczym w zakresie wyższych wpływów z podatku dochodowego od osób prawnych – mówi agencji Newseria Biznes Sebastian Skuza.
Sami zainteresowani zwracają jednak uwagę przede wszystkim na spadek dochodów, jakie niesie za sobą Polski Ład i proponowane w nim zmiany podatkowe. Według przepisów, których konsultacje właśnie dobiegają końca, od przyszłego roku ma wzrosnąć kwota wolna od podatku do 30 tys. zł, a drugi próg podatkowy ma zostać podniesiony z 85 tys. na 120 tys. zł, przez co liczba osób płacących 32-proc. podatek dochodowy spadnie o połowę. Na zmianach skorzysta prawie 18 mln Polaków, a niemal 9 mln z nich przestanie płacić PIT. To m.in. osoby najuboższe i 70 proc. emerytów i rencistów. Obniżka podatków oznacza jednak ubytek w dochodach samorządów. Z oceny skutków regulacji przedstawionej przez resort finansów wynika, że spadną one o 26,8 proc., czyli o ponad 15 mld zł w przyszłym roku. W ciągu 10 najbliższych lat JST stracą ponad 150 mld zł. Ministerstwo Finansów zapewnia, że chce te negatywne skutki rekompensować.
– Przygotowujemy pewne rozwiązania legislacyjne w tym obszarze, które będą się opierać na dwóch filarach. Filar pierwszy – rozwiązania prawne, które de facto będą gwarantować jednostkom samorządu terytorialnego nie mniejsze z roku na rok udziały w podatkach dochodowych. Czyli dochody z tego tytułu nie będą spadać. Drugim filarem będzie wprowadzenie nowej części subwencji ogólnej, tzw. subwencji rozwojowej, która będzie naliczana w zależności np. od liczby mieszkańców, ale także aktywności inwestycyjnej jednostek samorządu terytorialnego – wymienia Sebastian Skuza.
Mechanizmem wspierającym samorządy ma być także Program Inwestycji Strategicznych, który będzie oferował bezzwrotne dofinansowanie inwestycji JST, co ma zwiększyć ich skalę. W tym roku do samorządów trafi też 8 mld zł (dzielone algorytmem), co jest efektem dobrej sytuacji budżetowej. Ministerstwo wprowadzi też rozwiązania przejściowe, które dadzą JST większą elastyczność zarządzania budżetami na skutek zmiany reguł fiskalnych, oraz podniesie limit spłaty długu JST i wprowadzi rozwiązania wspierające wykorzystanie środków unijnych.
Resort wyliczył, że po wprowadzeniu Polskiego Ładu i rozwiązań stabilizujących w przyszłym roku samorządy osiągną dochody z tytułu PIT, CIT i subwencji ogólnej na poziomie ok. 146 mld zł, czyli o 4,6 proc. wyższej, niż prognozowały w wieloletniej prognozie finansowej. Po doliczeniu do tego środków inwestycyjnych z Funduszu Polski Ład wzrost dochodów ma sięgnąć 9,6 proc.
Jak podkreśla wiceminister finansów, sytuacja finansów samorządowych jest stale monitorowana i na razie nie ma powodów do obaw.
– Zarówno w trakcie pandemii, jak i obecnie samorządy poradziły sobie bardzo dobrze, jeżeli chodzi o stronę budżetową. Zwracam tutaj uwagę na fakt, że w roku 2020 jednostki samorządu terytorialnego zrealizowały dochody wyższe, niż planowały przed pandemią. Co więcej, planowały deficyt w wysokości około 21 mld zł, a rok zakończyły nadwyżką w wysokości 5,7 mld zł. Również rok bieżący jest rokiem obiecującym ze względu na stronę dochodową, jak również na wynik jednostek samorządu terytorialnego – zapewnia Sebastian Skuza.
Po I półroczu 2021 roku samorządy wykazują nadwyżkę budżetową w kwocie 22,4 mld zł. Dzięki dynamicznemu odbiciu w gospodarce i prognozowanemu wzrostowi wpływów z podatku PIT i CIT również perspektywy na II połowę roku są obiecujące.
Unia Metropolii Polskich podkreśla jednak, że dla samorządów dużym problemem jest znaczący wzrost bieżących kosztów obsługi mieszkańców. Jest on dwukrotnie wyższy niż wzrost dochodów bieżących. Bolączką jest także narastające niedofinansowanie oświaty. Subwencja na ten cel pokrywa dziś niecałe 60 proc. wydatków na oświatę.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.