Newsy

Prezydent chce, by o lokalnych inwestycjach decydować na drodze referendum

2013-12-05  |  06:55
Mówi:Olgierd Dziekoński
Funkcja:sekretarz stanu
Firma:Kancelaria Prezydenta
  • MP4
  • W przyszłym tygodniu odbędzie się publiczne wysłuchanie prezydenckiego projektu ustawy samorządowej. Zgodnie z nim lokalne referenda byłyby ważne bez względu na liczbę osób, biorących udział w głosowaniu. Wyjątek dotyczyłby tych głosowań, które miałyby decydować o odwołaniu władz samorządowych, wybranych wcześniej w wyborach bezpośrednich. Prezydent ma nadzieję, że dzięki zmianom w ustawie, referenda wykorzystywane będą m.in. przy podejmowaniu decyzji o wydatkowaniu lokalnych środków budżetowych.

    Prezydencki projekt ustawy samorządowej jest w tej chwili przedmiotem prac w sejmowych podkomisjach. Propozycje mają sprzyjać rozwojowi społeczeństwa obywatelskiego. Chodzi o częstsze niż dotąd wykorzystywanie referendów w procesie podejmowania decyzji ważnych dla lokalnej społeczności.

     – Korzyści z referendum lokalnego, z demokracji bezpośredniej należy również zobaczyć jako pozytywne wartości dla efektywnego wydatkowania środków publicznych w kontekście perspektywy finansowej Unii Europejskiej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Olgierd Dziekoński, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.

    Część spośród 400 mld zł, które mają trafić do nas na przestrzeni najbliższych siedmiu lat, będzie do rozdysponowania na poziomie lokalnym. O celach ich wydatkowania mogłyby, zdaniem głowy państwa, decydować lokalne społeczności w drodze referendum.

     – Mamy świadomość, że to może przedłużać proces decyzyjny, planowania i organizowania, ale warto dla niektórych przedsięwzięć, szczególnie tych, które są związane z rozwojem lokalnym, zintegrowanym rozwojem terytorialnym gmin i otaczających je mniejszych miejscowości,  by środki były przeznaczane i wykorzystywane po zasięgnięciu pogłębionej opinii mieszkańców – mówi Dziekoński.

    Zdaniem prezydenckiego ministra, pozwoli to uniknąć realizacji nietrafionych inwestycji. Co więcej, powinno zwiększyć zdolność współfinansowania niektórych inwestycji z pieniędzy lokalnych. 

     – Istnieje propozycja tworzenia mechanizmów referendum tematycznego lokalnego, jak i również stworzenia struktur organizacyjnych, samorządowych, przekraczających granice jednej gminy lub jednego powiatu – tłumaczy sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.

    Prezydencki projekt zakłada zniesienie progów dla referendów tematycznych. Oznaczałoby to w praktyce wprowadzenie modelu szwajcarskiego. Referenda na poziomie kantonów organizowane są tam od lat 30-tych XIX w. Średnio przeprowadza się ich 5 rocznie. W 1948 roku przeprowadzono pierwsze referendum na poziomie centralnym. Tego typu plebiscytów organizowanych jest każdego roku średnio dziesięć.

     – W przypadku prezydentów miast, którzy są wybierani w bezpośrednich wyborach, proponujemy utrzymanie dobrej, starej demokratycznej zasady, że dla odwołania jest potrzebna taka sama ilość osób, jak przy powołaniu danej osoby, czy też członków danej instytucji – mówi Olgierd Dziekoński.

    Dziś, by referendum w sprawie odwołania władz lokalnych było wiążące, musi wziąć w nim udział 3/5 liczby osób, uczestniczących w wyborach powołujących te władze.

    Nowe przepisy, proponowane przez głowę państwa krytykowane są przez kluby opozycyjne. Zwłaszcza przez Prawo i Sprawiedliwość, Solidarną Polskę i Ruch Palikota.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

    Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.

    Infrastruktura

    Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego

    21-hektarowy Terminal 5, który powstanie na wodach zewnętrznej części gdańskiego portu Baltic Hub, ma być bazą instalacyjną dla morskich elektrowni wiatrowych. To duży projekt, którego realizacja może się rozpocząć w drugiej połowie tego roku. Tego typu infrastruktura jest konieczna dla przyspieszenia inwestycji offshore w polskiej części Bałtyku. Pierwsze morskie farmy wiatrowe zaczną produkować zieloną energię w 2026 roku.

    Prawo

    Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem

    W Polsce zawiązało się już i rozpoczyna działalność kilkanaście społecznych agencji najmu, kolejnych kilkanaście jest w trakcie powstawania. To niewiele jak na niemal 2,5 tys. gmin w kraju, jednak eksperci widzą w tym rozwiązaniu duży potencjał. Jak podkreślają, może to być szansa zwłaszcza dla miast średniej wielkości, by walczyć ze zjawiskiem wyludniania. Społeczne agencje najmu we współpracy z gminami pośredniczą w wynajmie mieszkań – gminnych bądź należących do prywatnych właścicieli­ – osobom, których zarobki nie pozwalają na rynkowy najem, ale nie kwalifikują ich też do otrzymania mieszkania socjalnego.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.