Newsy

Wymiana oświetlenia na energooszczędne może obniżyć rachunki gmin nawet o dwie trzecie

2014-03-06  |  06:40
Mówi:Marek Huzarewicz
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Philips Lighting Poland SA
  • MP4
  • Inwestycja w wymianę oświetlenia konwencjonalnego na LED-owe w całej Polsce pozwoliłby rocznie zaoszczędzić tyle prądu, ile produkuje duża elektrownia o mocy 2 GW. Na wymianę gminnych lamp zdecydowała się m.in. gmina Przytyk w województwie mazowieckim i jej roczne opłaty za oświetlenie spadły z 500 tys. zł do 120 tys. zł. Teraz samorządy będą mogły także skorzystać z dofinansowania unijnego przeznaczonego na ten cel.

    Całe zainstalowane w Polsce oświetlenie to ok. 10 gigawatów (GW) mocy (moc wszystkich polskich elektrowni wynosi ok. 35 GW). Oświetlenie uliczne to ok. 0,5 GW. W godzinach szczytu zapotrzebowanie całego oświetlenia na moc wynosi 3 GW. Wymiana oświetlenia konwencjonalnego na LED-owe pozwala zaoszczędzić ok. 50 proc., a wraz z dodatkowo zastosowanym sterowaniem oświetlenia nawet 80 proc. energii elektrycznej.

     – Wymiana oświetlenia w całym kraju spowodowałaby, że z 3 GW zaoszczędzilibyśmy 2 GW. Prawie taką moc będą miały dwa nowe bloki energetyczne budowane w Opolu – 1,8 GW. Mamy alternatywę: inwestycja w nową elektrownię za 10-15 mld zł lub wymiana wszystkich źródeł w Polsce na LED-owe. Przy takiej skali warto o tym rozmawiać – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marek Huzarewicz, prezes Philips Lighting Poland SA.

    Ostatnio na wymianę całego oświetlenia zdecydowała się miejscowość Przytyk. Zastąpiła oświetleniem LED-owym ponad 1000 punktów świetlnych.

     – Wydatki na energię spadły ponad czterokrotnie – z 500 tys. zł do 120 tys. Zaoszczędzone pieniądze można było więc przeznaczyć na zawsze potrzebne w gminach inwestycje, np. w szkoły czy ośrodek zdrowia – wyjaśnia prezes Philips Lighting Poland.

    Nowoczesne, oszczędne oświetlenie ma być jedną z dróg do tworzenia tzw. inteligentnych miast. Jak wskazują obserwacje firmy Philips w Polsce, coraz więcej samorządów planuje wdrażać rozwiązania z zakresu smart cities.

     – Samorządy wiedzą coraz więcej o smart city, o tym się mówi, organizuje spotkania i konferencje omawiające sprawy nowoczesnego oświetlenia i prezentujące efekty ekonomiczne. Na Opolszczyźnie wraz z Tauronem mamy projekty na wymianę około 3 tys. punktów świetlnych. To nie tylko duże, efektywne projekty, które służą społeczeństwu dzięki oszczędnościom energii, lecz także nowe miejsca pracy. Philips w Polsce produkuje i projektuje nowoczesne oprawy LED-owe – informuje Marek Huzarewicz.

    Prezes Philips Lighting wskazuje też na kwestie estetyki i komfortu: dzięki modernizacji oświetlenia centra miast mogą stać się efektowne i kolorowe, a to przyciąga ludzi i biznes.

    Wciąż jednak wiele gmin wstrzymuje się z inwestycjami, licząc na to, że koszty technologii będą spadać. Menadżer porównuje zmiany na rynku oświetlenia LED do zmian zachodzących wcześniej na rynku sprzętu komputerowego czy telewizorów.

     – Co trzy miesiące mamy nową generację LED-ów, które dostarczają większą ilość światła przy zużyciu mniejszej liczby energii elektrycznej, dzięki czemu spadają ceny. To proces ciągły, który sprawia, że nowe instalacje będą coraz bardziej atrakcyjne, również od strony kosztowej – przekonuje prezes Philips Lighting.

    Problemem dla gmin przestaje być kwestia finansowania inwestycji w wymianę oświetlenia. Mogą one skorzystać ze środków unijnych. Nowa Perspektywa Finansowa UE na lata 2014-2020 i program Horyzont 2020 mocno stawiają na innowacyjność, nowe zielone technologie i efektywność energetyczną. Jednym z fundamentów strategii Unii Europejskiej jest tworzenie inteligentnych miast i społeczności (smart cities and communities), w którą to koncepcję idealnie wpisuje się oświetlenie LED integrowane z systemami IT czy łączone z dostępem do bezprzewodowego internetu.

     – Tych mechanizmów finansowania jest wiele. Capital Phillips oferuje finansowanie inwestycji, które gminy mogą spłacać z uzyskanych dzięki modernizacji oszczędności – mówi Marek Huzarewicz.

    Jednym z takich rozwiązań jest formuła ESCO, w której wykonawca wnosi własne środki na modernizację oświetlenia, a następnie otrzymuje spłatę finansowania z uzyskanych oszczędności w zużyciu energii po realizacji przedsięwzięcia. Odbiorca, np. gmina, nie ponosi żadnych kosztów związanych z inwestycją i przez pewien czas płaci rachunki takie same jak przed inwestycją lub nieco niższe, by po uregulowaniu należności czerpać realne korzyści.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

    – Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

    Ochrona środowiska

    Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

    Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

    Transport

    Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

    W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.