Mówi: | Andrzej Szczęśniak |
Funkcja: | ekspert rynku paliw |
A. Szczęśniak: Współpracy między chemią a PGNiG nie będzie. Traci na tym cała gospodarka
Ścisła współpraca między sektorem chemicznym a Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem mogłaby pomóc koncernowi utrzymać dobrą pozycję na rynku, a polskim zakładom obniżyć koszty i zwiększyć konkurencyjność. Bez tej synergii nie ma szans na rozwój innowacyjnego przemysłu.
– Polska nie potrafi doprowadzić do sytuacji, w której przedsiębiorstwa z tego samego łańcucha wartości będą współpracować. Konflikty, nieumiejętność zorganizowania współpracy doprowadzają do sytuacji, kiedy przedsiębiorstwa zamiast współpracować, rywalizują – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Szczęśniak, ekspert rynku paliw.
Rynek gazu począwszy od tego roku będzie stopniowo uwalniany, co ma mieć ogromne znacznie zwłaszcza dla odbiorców surowca z branży chemicznej. Tu udział gazu w kosztach produkcji sięga nawet 70 proc. Sama Grupa Azoty, największy odbiorca błękitnego paliwa w kraju, rocznie potrzebuje około 2,5 mld m3 surowca, co daje prawie 3 mld zł kosztów dla całej grupy.
Wydaje się więc, że naturalnym procesem powinna być synergia, czyli oparcie polskiej chemii na tańszym gazie. W polskich warunkach oznacza to współpracę PGNiG z zakładami chemicznymi. Ekspert przypomina, że takie koncepcje pojawiały się już kilka lat temu, jednak do dziś nie doszły do skutku.
– Mamy dobre przykłady: PGNiG dostarcza bardzo tani gaz lokalny do przedsiębiorstw chemicznych, a ostatnio zawarło kontrakty na tańsze paliwo dla elektroenergetyki, ale to są rzeczy wyjątkowe, natomiast nie strukturalne – zaznacza Andrzej Szczęśniak. – A szansa na współpracę tych przemysłów powinna być w każdej racjonalnej gospodarce, jednak kilka lat temu ją straciliśmy. Nie wydaje mi się, żeby było możliwe wrócenie do tego pomysłu, ponieważ konflikty i napięcia w polskim sektorze elektroenergetycznym i gazowym raczej narastają niż się zmniejszają.
A na braku tej synergii tracą i oba sektory, i cała gospodarka.
– Traci Polska, bo za wszystko płacimy drożej. Płacą przedsiębiorstwa, bo nie wykorzystują swoich przewag konkurencyjnych. Marzenie o tym, że będziemy mieli jakieś przewagi w takich przemysłach jak chemiczny, typu technologicznego, innowacyjnego, to są marzenia ściętej głowy – mówi Andrzej Szczęśniak.
W jego ocenie uwolnienie rynku gazu w takiej sytuacji sprawia, że znacznie obniża się pozycję PGNiG. Tym bardziej że dotychczasowy monopolista znajduje się w trudnej sytuacji – walczy ze stratami, które powstały w wyniku różnic miedzy ceną importowanego z Rosji gazu a taryfami na rynku krajowym. Dodatkowo podlega obligu gazowemu, czyli musi określoną ilość surowca sprzedać poprzez giełdę, a to grozi skurczeniem się rynku odbiorców gazu od koncernu. Zwłaszcza że tak duzi kontrahenci jak Azoty szukają już innych dodatkowych dostawców gazu, także poza rynkiem europejskim.
– Gdy otwieramy rynek gazowy, takie przedsiębiorstwo jak PGNiG staje bezradne wobec konkurencji. Gdyby było związane na kilku rynkach właśnie na tych łańcuchach wartości z innymi przedsiębiorstwami, miało tam mocną pozycję, byłoby nie do ruszenia – uważa Szczęśniak.
Wyniki finansowe PGNiG pokazują, że marża na sprzedaż gazu wysokometanowego wyniosła minus 2 proc. w trzech kwartałach tego roku wobec minus 11 proc. w analogicznym okresie 2012 roku. Średnia cena taryfowa nadal nie pokrywała kosztów pozyskania gazu.
Czytaj także
- 2025-04-25: Eliza Gwiazda: Bez chemii naprawdę można wysprzątać mieszkanie na błysk. Wiele rzeczy da się doczyścić na przykład sodą
- 2023-10-27: PGE kontynuuje zielone zmiany w ciepłownictwie. W elektrociepłowni w Zgierzu nowe kotły gazowe zastąpią te wykorzystujące węgiel brunatny
- 2023-04-24: Andrzej Pągowski: Nasze społeczeństwo myśli o osobie po siedemdziesiątce jak o emerycie i nie wiadomo, czy wolno jej w ogóle żyć i uprawiać zawód. Ale w sztuce to nie ma znaczenia
- 2023-05-09: Ewa Błaszczyk: Mam dwie osoby, z którymi lata całe idę przez życie. To jest Andrzej Pągowski i Józef Wilkoń
- 2023-05-02: Prof. dr hab. Jerzy Bralczyk: Andrzej Pągowski jest nie tylko plakacistą, ale i literatem. Jego obrazy to przecież teksty, aż czasem chciałoby się dodać zdanie czy dwa
- 2023-04-26: Hanna Bakuła: Z Andrzejem Pągowskim pokochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Oboje mamy energię niezbędną do bycia twórcą
- 2023-02-15: W Rybniku powstanie największy w Europie blok gazowo-parowy. Wiosną 2024 roku budowa ruszy pełną parą
- 2023-03-07: Andrzej Sołtysik: Z kamerą powinniśmy wybierać się poza Warszawę, a nie tylko być w tej zamkniętej, warszawskiej szklanej kuli
- 2023-03-24: Andrzej Sołtysik: Moim popisowym numerem jest jajecznica – specyficzna, wyborna i wytrawna. Szkoda, że żona nie pozwala mi spędzać więcej czasu w kuchni
- 2023-02-14: Andrzej Sołtysik: Plany na zimowy wyjazd zepsuła nam choroba. Na szczęście z Krakowa mamy pół godziny do stoku narciarskiego w Kasince i tam nadrobimy zaległości
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.