Newsy

Węglokoks przygotowuje się do importu węgla na większą skalę

2012-06-08  |  06:45
Mówi:Jerzy Podsiadło
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Węglokoks
  • MP4

    Jeden z czołowych europejskich dostawców paliw stałych zdecydował się na rozszerzenie oferty. – Do tej pory nie zajmowaliśmy się importem na szeroką skalę, ponieważ nie chcieliśmy podcinać gałęzi, na której siedzimy – mówi prezes Węglokoksu, Jerzy Podsiadło. Teraz ta strategia uległa pewnej modyfikacji.

    Pod koniec ubiegłego roku Węglokoks przejął Węglozbyt należących do Kompanii Węglowej. Spółka posiadająca duży skład w Ostrowie dobrze wpisuje się w przyjętą i realizowaną przez Węglokoks strategię rozwoju handlu na rynku krajowym.  

     – To była kiedyś ogromna firma zajmująca się handlem węglem na rynku krajowym, w ostatnich latach nie miała już kompletnie żadnego znaczenia. Chcemy odbudować jej pozycje na rynku. Zakładamy, że w ciągu 2-3 lat powinna sprzedawać na ryku krajowym 2-3 mln ton węgla – informuje Jerzy Podsiadło.

    Węglokoks zamierza poszerzyć wachlarz oferty handlowej również na rynku międzynarodowym.

     – Do tej pory nie zajmowaliśmy się importem na szeroką skalę, ponieważ nie chcieliśmy podcinać gałęzi, na której siedzimy. Nie chcemy konkurować z naszymi głównymi klientami, tzn. spółkami węglowymi. Ta strategia uległa pewnej modyfikacji. Będziemy importować węgiel, ale stosunkowo niewielkie ilości pod nisze węglowe, czyli tak, żeby nie konkurować na polskim rynku z polskimi spółkami węglowymi – zaznacza prezes.

    Węglokoks podpisał też umowę o Strategicznej Współpracy z Kompanią Węglową.

     – Jednym z elementów tej współpracy jest porozumienie dotyczące ewentualnego wydobycia resztek z pokładu węgla kamiennego. To się bardzo dobrze rozwija. Są prowadzone końcowe analizy techniczne, ekonomiczne. Myślę, ze wkrótce dojdziemy do finału tej sprawy – uważa Jerzy Podsiadło.

    Te wszystkie zmiany i inwestycje przygotowują spółkę do debiutu na Giełdzie Papierów Wartościowych. Prawdopodobnie jesienią Węglokoks będzie gotowy do tej operacji.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.