Newsy

Szef BBN: Polska nie zdecyduje się na interwencję w Syrii bez mandatu Rady Bezpieczeństwa ONZ

2013-09-05  |  06:35
Mówi:Gen. Stanisław Koziej
Funkcja:Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego
  • MP4
  • Polska wzięłaby udział w interwencji zbrojnej w Syrii, tylko wtedy, gdyby ta miała poparcie Rady Bezpieczeństwa ONZ – mówi gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Jak podkreśla, interwencja bez takiego mandatu wiązałaby się z ryzykiem wybuchu wojny w regionie. Szef BBN zapowiada, że nasze wojska – zgodnie z planami NATO – ruszą za to na pomoc Turcji, gdyby zaistniała taka konieczność.

    Polski rząd wyklucza udział naszych wojsk w interwencji zbrojnej w Syrii.

     – Jeśli mówimy o uderzeniu odwetowym, karzącym za użycie broni chemicznej, to my nie mamy tego typu środków strategicznych – tłumaczy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, gen. Stanisław Koziej w wywiadzie udzielonym podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. – Nie mamy Tomahawków [precyzyjnych pocisków manewrujących – red.], nie mamy rakiet strategicznych dalekiego zasięgu, bo tylko przy pomocy takich środków takie uderzenie mogłoby być wykonane.

    Alternatywą dla takiego uderzenia odwetowego jest międzynarodowa interwencja na szerszą skalę w celu zmiany sytuacji w Syrii. Jednak – jak zaznacza generał – w obecnej sytuacji żadne państw nie bierze poważnie pod uwagę takiej ewentualności.

    Według gen. Kozieja nie ma też mowy o tym, by nasze wojska miały się zaangażować w ewentualną interwencję na terytorium Syrii. Jego zdaniem żadne z państw nie bierze poważnie pod uwagę takiej ewentualności. 

     – W takie działania musiałoby się zaangażować setki tysięcy żołnierzy. To nawet Stany Zjednoczone nie mają takiej możliwości, aby wejść do Syrii i wygrać tę wojnę. Więc myślę, że o takiej interwencji nie ma co mówić – mówi szef BBN Agencji Informacyjnej Newseria.

    Gen. Stanisław Koziej mówi, że Polska włączyłaby się w działania na terytorium Syrii tylko wtedy, gdyby interwencja podjęta została na polecenie Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.

     – Wówczas cały świat się do tego zobowiązuje i w tym uczestniczy, ma szeroki plan, jak rozwiązać ten problem i jak zagwarantować, żeby ten konflikt nie rozlał się na sąsiednie państwa, np. na Turcję, Izrael, Jordanię, aby nie wybuchła wojna regionalna grożąca całemu światu – tłumaczy ekspert.

    Interwencja, która nie miałaby mandatu ONZ, byłaby jego zdaniem bardzo ryzykownym pociągnięciem i mogłaby stać się właśnie zarzewiem wojny regionalnej.

     – Myślę, że byśmy namawiali wszystkich, aby takiej interwencji w ogóle nie prowadzić i żeby w niej nie uczestniczyć – podkreśla gen. Koziej. – Natomiast my jesteśmy gotowi w każdej chwili wysłać swoje wojska do obrony terytorium Turcji, gdyby ona została zaatakowana. To zresztą jest zgodne z planami NATO.

    Więcej na temat
    Energetyka RWE inwestuje w energetykę odnawialną w Polsce. Mimo braku regulacji Wszystkie newsy
    2013-05-22 | 06:15

    RWE inwestuje w energetykę odnawialną w Polsce. Mimo braku regulacji

    RWE, jedna z największych firm energetycznych w Europie, w tym roku zainwestuje w Polsce ponad 200 mln zł. Zamierza budować m.in. farmy wiatrowe, mimo że wciąż

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Finanse

    Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków

    Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) – uruchomiony po pandemii COVID-19 – wygasa w sierpniu 2026 roku. Europosłowie w przyjętej niedawno rezolucji postulują, by przedłużyć ten termin o 18 miesięcy dla kluczowych projektów bliskich ukończenia. To szczególnie ważne dla Polski, która przez trzy lata – przez spór poprzedniego rządu z Komisją Europejską – miała zablokowany dostęp do środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Jednocześnie rezolucja wzywa do większej przejrzystości wydawanych funduszy.

    Polityka

    Prof. G. Kołodko: Druga prezydentura Trumpa zmienia Amerykę i świat na gorsze. Nie przyczynia się do rozwiązywania fundamentalnych światowych problemów

    Zdaniem byłego wicepremiera i ministra finansów, prof. Grzegorz Kołodki, trumpizm wzmacnia pewne trendy nacjonalizmu, populizmu ekonomicznego i handlowego nie tylko w Ameryce, ale także w innych państwach. W ocenie ekonomisty Trump i trumpizm będą mieli negatywne skutki dla światowych procesów demograficznych, społecznych, kulturowych i ekonomicznych. Prezydentura Trumpa nie skupia się na rozwiązywaniu najważniejszych światowych problemów, takich jak m.in. migracja, zimna wojna, czy też ocieplenie klimatu.

    Konsument

    Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju

    W UE co roku wytwarza się ponad 2,2 mld t odpadów. Aby ograniczyć ich ilość, promowane jest przechodzenie na bardziej zrównoważony model, czyli gospodarkę o obiegu zamkniętym. W ramach pakietu zmian prawnych ograniczających negatywny wpływ działalności człowieka na środowisko nacisk położony jest w dużej mierze na producentów opakowań. Przedstawiciele branży podkreślają, że nowe regulacje to dla nich nie tylko nowe obowiązki, ale też okazja na zbudowanie przewagi konkurencyjnej.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.